Reklama

Śledztwo w sprawie relikwii Chrystusowych

„Każdy człowiek, który żyje na ziemi, pozostawia po sobie materialne ślady. Trudno, by nie zostawił ich Ktoś, kto wywarł największy wpływ na dzieje ludzkości” - czytamy w najnowszym dziele wydawnictwa Rosikon Press pt. „Świadkowie Tajemnicy. Śledztwo w sprawie relikwii Chrystusowych”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zachowało się wiele wiarygodnych śladów historycznych dotyczących Jezusa z Nazaretu, będących milczącymi świadkami wydarzeń, które miały zbawczy wymiar, a zarazem przełomowy wpływ na dzieje ludzkości.

Między ziemią a niebem

Świadectwa dokumentujące ziemską działalność Chrystusa, Jego życie, mękę, śmierć i zmartwychwstanie, mają wyjątkowe znaczenie szczególnie w naszych czasach, gdy próbuje się wypędzić Boga z przestrzeni publicznej i zepchnąć na margines, a banki i supermarkety uczynić niejako świątyniami „nowoczesnego” świata. Okazuje się, że dziś nawet Krzyż Chrystusowy przeszkadza niektórym ludziom, nie pasuje do ich stylu życia. Miłość, poświęcenie, wiara - ta nauka płynąca z Krzyża dla pewnych środowisk jest niewygodna, a wręcz uwiera i drażni.
I w tym momencie pojawiają się „Świadkowie Tajemnicy. Śledztwo w sprawie relikwii Chrystusowych” - wielkie dzieło wydawnictwa Rosikon Press, pokazujące ślady męki Chrystusa, zbadane przy użyciu najnowocześniejszych technologii dostępnych człowiekowi. Tak jeszcze nikt nie pokazał dowodów męki Zbawiciela. Autorzy tej wyjątkowej książki: Grzegorz Górny i Janusz Rosikoń przez dwa lata jeździli po świecie i prowadzili śledztwo w sprawie autentyczności relikwii Chrystusowych. Poznali wyniki badań największych luminarzy różnych dziedzin nauki. Zapoznali się z opiniami ekspertów od kryminalistyki, hematologii, palinologii, matematyki, informatyki, a także obrazowania spolaryzowanego. Podczas kwerendy w poszukiwaniu relikwii Chrystusowych zauważyli oczywistą zgodność rozumu i wiary, a teraz przekazują to, czego sami doświadczyli: że nauka musi się otworzyć na wymiar tajemnicy i zgodzić z faktem, że żyjemy na Bożym świecie. Pusty Grób w Jerozolimie - jedna z badanych relikwii - to dowód, że Chrystus opuścił otchłań śmierci i podąża razem z nami ziemskimi drogami, prowadząc ludzkość ku wieczności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Boskie ślady

Spotkanie z relikwiami męki Zbawiciela pozwala lepiej poznać i zrozumieć Pana Jezusa i Jego czas, zobaczyć siebie w zetknięciu z dosłownie namacalnymi świadectwami Odkupienia. Wypatrywać śladów Chrystusa - to jednocześnie rozpoznawać ślady Jego obecności w swojej codzienności. To wraz ze Zbawicielem dźwigać krzyż, który jest bramą do Nieba.
Siłę przekazu z wyników śledztwa w sprawie relikwii Zbawiciela wzmacniają fotografie, i te dokumentalne, i te współczesne. W książce „Świadkowie Tajemnicy. Śledztwo w sprawie relikwii Chrystusowych” czytamy: „Dreszcze przeszły po plecach Secondo Pii, gdy wieczorem w swej turyńskiej pracowni naświetlił klisze. Włoski fotograf nie przypuszczał zapewne, że ten dzień - 28 maja 1898 r. - odmieni jego życie. «Poczułem bardzo silne wzruszenie, gdy podczas wywoływania zobaczyłem, jak na płycie pojawia się najpierw Święte Oblicze, tak bardzo wyraźne, że sam byłem zaskoczony»” - napisał w swoich wspomnieniach Secondo Pia (1856-1941) - znany i szanowany włoski prawnik, a zarazem miłośnik fotografii, którego ogromne zdjęcie Całunu szokowało wszystkich, gdyż przedstawiało odbicie postaci Chrystusa w formie negatywu fotograficznego.

Reklama

Lektura obowiązkowa na Rok Wiary

Książka wydawnictwa Rosikon Press przekazuje ogromną dawkę wiedzy naukowej, ale jest też pełna wyszukanych, wprost ekskluzywnych ciekawostek. Obok wspomnianego fotografa z Turynu przedstawiony jest np. także prof. Bruno Fabbiani - konstruktor okularów, przez które Całun Turyński oglądał Benedykt XVI.
To wyjątkowe dzieło edytorskie przypomina aktywną stronę komputerową, gdzie wystarczy kliknąć, aby uzyskać dodatkowe wiadomości, przekazane w ramkach, boksach, rozbudowanych opisach zdjęć. Bardzo pomocne są mapki, dzięki którym czytelnik może jakby w ruchu prześledzić wędrówkę relikwii, np. drogę Całunu Turyńskiego od Grobu Bożego w Jerozolimie do katedry św. Jana w Turynie. Wykresy i zestawienia dat umożliwiają przeanalizowanie losów poszczególnych relikwii. Służy temu głównie kalendarium, zaczynające się w roku 33, pod którym jest zapisane: Męka Jezusa z Nazaretu, a kończące się na roku 2011, w którym włoska Narodowa Agencja ds. Nowych Technologii, Energii i Środowiska (ENEA) ogłosiła autentyczność Całunu Turyńskiego. Wyjątkowo konkretnie można odczytać zawarty w książce zapis Drogi Krzyżowej z narzędziami i śladami męki - od stacji I: Męka Pana Jezusa, z pręgierzem, koroną cierniową i tablicą umieszczoną na Chrystusowym krzyżu, po stację XVI: Jezus zmartwychwstały, czego znakiem jest relikwia pustego Grobu w Jerozolimie. Z pewnością ta bogata graficznie, nowoczesna forma przekazu informacji zainteresuje również młodych czytelników i badaczy.
„Świadkowie Tajemnicy. Śledztwo w sprawie relikwii Chrystusowych” - to wielka księga wiary, która powinna się znaleźć wśród lektur obowiązkowych na Rok Wiary, ogłoszony w Kościele przez Ojca Świętego Benedykta XVI.

Wydawnictwo Rosikon Press oferuje przedsprzedaż książki z 15-procentowym rabatem dla Czytelników „Niedzieli”. Sklep internetowy: www.rosikonpress.com. Aby skorzystać z rabatu przez stronę internetową, wystarczy wpisać kod rabatowy „Niedziela”, tel. 22/722 -66-66, fax 22/722 -66-67, handel@rosikonpress.com. Mecenasem wydania książki jest Fundacja im. Franciszka Stefczyka.

Zapraszamy na spotkanie z autorami książki 21 kwietnia (sobota) o godz. 16 w sali kinowej Zamku Królewskiego w Warszawie podczas Targów Książki Katolickiej w Arkadach Kubickiego

Wystawienie sukni z Trewiru

Suknia z Trewiru zostanie wystawiona na widok publiczny 13 kwietnia 2012 r. Na uroczystość przybędzie do Trewiru kard. Marc Ouellet, prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Biskupów, wysłannik Ojca Świętego Benedykta XVI. Suknię będzie można oglądać w katedrze w Trewirze - jednym z najstarszych miast w Niemczech - do 13 maja br. Ostatnie wystawienie sukni odbyło się w 1996 r. i zgromadziło ponad milion osób.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gniezno: Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Wojciecha

2024-04-23 18:08

[ TEMATY ]

św. Wojciech

abp Wojciech Polak

Episkopat Flickr

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Ponad doczesne życie postawił miłość do Chrystusa” - mówił o wspominanym 23 kwietnia w liturgii św. Wojciechu Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodnicząc w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. ku czci głównego i najdawniejszego patrona Polski, archidiecezji gnieźnieńskiej i Gniezna.

„Wojciechowy zasiew krwi przynosi wciąż nowe duchowe owoce” - rozpoczął liturgię metropolita gnieźnieński, powtarzając za św. Janem Pawłem II, że św. Wojciech jest ciągle obecny w piastowskim Gnieźnie i w Kościele powszechnym. Za jego wstawiennictwem Prymas prosił za Ojczyznę i miasto, w którym od przeszło tysiąca lat biskup męczennik jest czczony i pamiętany.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął przewodniczące i delegatki Federacji Karmelitanek Bosych

2024-04-24 09:23

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Karmelitanki Bose

Włodzimierz Rędzioch

Papież przyjął przewodniczące i delegatki Federacji Karmelitanek Bosych obradujących nad rewizją tekstu konstytucji zakonnych.

Rozmowa z s. Teresą, przewodniczącą Federacji Karmelitanek Bosych w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję