Reklama

Solista, organista, menedżer

Niedziela łódzka 1/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z Robertem Woźniakiem, tegorocznym absolwentem Akademii Muzycznej im. Grażyny Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi, rozmawia Henryk Tomczyk

Henryk Tomczyk: - W Pana działalności można wyodrębnić trzy wymienione w tytule płaszczyzny. Proszę przybliżyć wspomniane formy pańskiej aktywności zawodowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Robert Woźniak: - Jako solista drugi sezon artystyczny współpracuję z łódzkim Teatrem Muzycznym. Obecnie kreuję rolę Mendla w Skrzypku na dachu oraz Królewicza w Kopciuszku. Od dziesięciu lat pełnię obowiązki organisty w parafii pw. Serca Jezusowego w Tomaszowie Mazowieckim. Ponadto jestem menedżerem łódzkiego Teatru Wielkiego. Zabiegam o pozyskanie sponsorów, którzy zechcieliby sfinansować remonty i inwestycje. Dzięki tym staraniom obecnie np. wymieniane są wszystkie okna na tzw. zasceniu Teatru Wielkiego. Chciałbym podkreślić, iż każda praca dla kultury jest dzisiaj szczególnie cenna i pożądana. Mając to na uwadze, staram się, aby moja działalność na wszystkich trzech płaszczyznach przebiegała jak najlepiej.

- Kiedy i gdzie rozpoczął Pan swoją edukację muzyczną?

- Właściwą edukację muzyczną rozpocząłem na Wydziale Wokalno-Aktorskim Akademii Muzycznej im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi. Znacznie wcześniej, od drugiej klasy szkoły podstawowej, do której uczęszczałem w Tomaszowie, uczyłem się gry na  skrzypcach. Po trzech latach skrzypce zamieniłem na akordeon. Temu instrumentowi poświęciłem kolejne trzy lata nauki. Tak wyglądały moje muzyczne początki. Gry na organach nauczyłem się sam. Wracając do okresu studiów, bardzo dużo zawdzięczam mojemu wykładowcy, prof. Janowi Kunertowi, znakomitemu tenorowi, soliście Opery łódzkiej i teatrów operowych w Niemczech. Jego życzliwość, serdeczność i wyrozumiałość niezwykle sprzyjały zgłębianiu tajników śpiewu.

Reklama

- Czy wypełnianie obowiązków organisty rozwija osobowość artystyczną solisty Teatru Muzycznego?

- Praca w kościele pw. Serca Jezusowego jest wyjątkowo ważnym polem mojej działalności. Mówiąc to, pragnę wskazać na osobę ks. dr. Leona Zagaty, który umożliwił mi tę pracę, a zarazem otoczył troskliwym mecenatem. Jego wskazania, rady i uwagi uzmysłowiły mi wielką rolę, jaką muzyka i śpiew mają do spełnienia w Liturgii. Wiedza tego Kapłana miała ogromny wpływ na rozwój moich umiejętności wokalnych. Myślę, że gdybym nie śpiewał pod opieką pedagogiczną Księdza Leona, nie byłbym dzisiaj solistą Teatru Muzycznego. Mój głos został w dużym stopniu uformowany właśnie przez śpiew w kościele.

- W jaki sposób owe wskazania, rady, uwagi Księdza Profesora wykorzystuje Pan w swej posłudze organisty?

- Doświadczenia zdobyte w szkole wokalnej Księdza Profesora wykorzystuję, kształtując śpiew wiernych  podczas Mszy św. Szczególnego wyrazu  nabiera on podczas świąt Bożego Narodzenia. Pięknie i czysto brzmią wówczas w kościele Serca Jezusowego pieśni kolędowe. Dużą pomocą są tutaj slajdy z tekstami kolejnych zwrotek. Pracuję nad tym, aby całe zgromadzenie aktywnie uczestniczyło w śpiewie, który jest nieodzowną i integralną częścią Liturgii. Staram się wprowadzać pieśni nowe, również do stałych części Mszy św. W okresie Bożego Narodzenia np. Kyrie - śpiewamy na melodię kolędy Bóg się rodzi, Agnus Dei na melodię Jezus malusieńki, podobnie jest z pozostałymi częściami Mszy św. Działania takie wzbogacają oprawę muzyczną, której najważniejszym celem jest przecież chwała Boża i uświęcenie wiernych.

- Czy parafianie akceptują Pańskie działania?

- Na wstępie powiem, iż podziwiam moją wspólnotę parafialną z Tomaszowa za jej wyjątkową cierpliwość. Bywam wobec niej bardzo wymagający, gdyż pragnę, aby strona muzyczna Liturgii była realizowana jak najpiękniej, a to wymaga poświęcenia i wysiłku całego zgromadzenia wiernych. Cieszę się, że parafianie zazwyczaj akceptują moje pomysły muzyczne. Spotykam się z ich życzliwością, a nawet uznaniem. Niemałą pomocą w pracy są dla mnie kolędy drukowane w Tygodniku Katolickim Niedziela. Od początku mojej posługi w Tomaszowie zajmuję się także przygotowaniem dzieci (m.in. śpiew) do przyjęcia I Komunii św.

- Kto jeszcze, obok ks. dr. Zagaty, miał znaczący wpływ na Pana jako człowieka i artystę?

- Na pewno moi kochani rodzice, ale również mój stryj, ks.Wacław Chmielewski, długoletni proboszcz parafii św. Urszuli w Strońsku. Uroczyste wydarzenia w tej parafii były przeze mnie odnotowane na łamach Niedzieli Łódzkiej. Jako młody chłopak nierzadko gościłem u mego wujka. Grałem i śpiewałem podczas Mszy św. Obecnie stryj, podobnie jak i ks. Leon Zagata, mieszka w Domu Księży Emerytów. Często bywam w tym domu. Mam jak najlepsze zdanie o tym wspaniałym miejscu spokojnej starości dla kapłanów. Ksiądz dyrektor Grzegorz Klimkiewicz i Siostry Karmelitanki ogarniają przebywających tam księży prawdziwie rodzinną opieką.

- Jakie utwory z repertuaru wokalnego wykonuje Pan najchętniej?

- Bardzo lubię śpiewać pieśni. Najlepiej czuję się w tych napisanych przez kompozytorów polskich, przede wszystkim Fryderyka Chopina i Mieczysława Karłowicza. Wielką przyjemność i satysfakcję znajduję w interpretacji pieśni Pamiętam ciche, jasne, złote dnie Karłowicza. Interesują mnie także arie z oper Mozarta. Z innych kompozytorów obcych wyjątkowo cenię Antoniego Dworzaka. Chętnie śpiewam utwory z jego cyklu pod tytułem Psalmy, a ze szczególnym upodobaniem Psalm 23 - Bóg pasterzem i gospodarzem. Zaznaczę, że zbliża się jubileusz stulecia I Liceum w Tomaszowie, którego jestem asbsolwentem. Ponieważ zostałem zaproszony na uroczystości jubileuszowe, myślę, że z tej okazji będę mógł się zaprezentować w moim ulubionym repertuarze.

- Dziękuję Panu za rozmowę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem świdnickim - oskarżenia były fałszywe!

2024-04-18 08:02

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

screen/Youtube

We wtorek 16 kwietnia w Sądzie Okręgowym w Świdnicy zakończyła się sprawa przeciwko "Gazecie Wyborczej" i dziennikarce Ewie Wilczyńskiej - zastępcy redaktora naczelnego wrocławskiego oddziału gazety o naruszenie dóbr osobistych biskupa Marka Mendyka. Bp Mendyk wygrał kolejny proces.

W sierpniu 2022 r. na łamach tygodnika „Newsweek” i portalu „Onet” pojawił się wywiad z Andrzejem Pogorzelskim, który oskarżył duchownego o molestowanie go w dzieciństwie. Mimo przedawnienia i braku dowodów informację szybko podchwyciły inne media, w tym „Gazeta Wyborcza”, wywołując poruszenie w opinii publicznej i falę hejtu wylewaną na biskupa świdnickiego.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza zatrzymanego przez CBA

2024-04-26 13:00

[ TEMATY ]

oświadczenie

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Kuria Biskupia Warszawsko-Praska informuje o zawieszeniu proboszcza parafii św. Faustyny w Warszawie w wykonywaniu wszystkich obowiązków wynikających z tego urzędu. Jest to związane z działaniami prowadzonymi przez organy wymiaru sprawiedliwości.

Do czasu wyjaśnienia sprawy zarządzanie parafią obejmie administrator, którego najważniejszym zadaniem będzie koordynowanie duszpasterstwa parafii św. Faustyny w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

W Rabie Wyżnej i w Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję