Reklama

Polska

Rozpoczyna się Kolęda Misyjna

Rozpoczyna się Kolęda Misyjna. To inicjatywa Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci. Najmłodsi będą odwiedzać domy, śpiewać kolędy i opowiadać o sytuacji swoich rówieśników w krajach misyjnych. W tym roku zebrane przy tej okazji ofiary zostaną przekazane na rzecz dzieci z Indii. W poprzednim roku kolędnicy misyjni zebrali w sumie ok. 1,8 mln. zł.

[ TEMATY ]

inicjatywa

T. D.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak wyjaśnił ks. Tomasz Atłas, dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce, kolęda misyjna to nie tylko okazja do pomocy najmłodszym w krajach misyjnych. „Przygotowania do kolędy to zawsze okazja by poznać dany kraj, jego specyfikę, bogactwo kulturowe, problemy społeczne”.

Wizyta Kolędników Misyjnych będzie okazją, by opowiedzieć o trudnej sytuacji dzieci w Indiach. Przez 13 lat w tym kraju pracowała s. Bogusława Woźniak ze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej. Misjonarka klaretynka podkreśliła, że tamtejsze dzieci potrzebują przede wszystkim lepszej edukacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„W Indiach po raz pierwszy spotkałam się z dziećmi ze slumsów, było to dla mnie wstrząsające doświadczenie. Te dzieci nie chodziły do szkoły, a jeżeli chodziły to były to szkoły, które nie zapewniały dobrego wykształcenia. Wielokrotnie dzieci w 4 czy 5 klasie miały jeszcze kłopoty z czytaniem. Stąd też nie zdawały egzaminów i nie mogły kontynuować nauki” - powiedziała s. Woźniak. Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej (klaretynki) pracę w Indiach rozpoczęło zatem od pomocy dzieciom w nauce. Siostry pomagają także kobietom i dziewczętom. - „W Indiach wciąż istnieje problem segregacji - lepsze wykształcenie zapewnia się chłopcom, bo po ślubie dziewczęta wchodzą do rodziny męża, więc, wg przekonania, przestają być członkiem swojej własnej rodziny. Z tego powodu, zwłaszcza uboższe rodziny, uważają, że kształcenie dziewcząt jest marnowaniem pieniędzy” - dodała s. Woźniak.

Reklama

Indie są jednym z najbardziej zaludnionych i najbiedniejszych krajów świata. Liczba ludności wynosi tam ponad 1,2 mld, z czego chrześcijanie stanowią 2 proc. Ubóstwem dotknięte jest aż 35 proc. społeczeństwa.

Zwyczaj kolędowania misyjnego narodził się w krajach niemieckojęzycznych, gdzie kolęduje się z okazji uroczystości Trzech Króli. W Polsce kolędnicy misyjni wyruszyli po raz pierwszy w 1993 roku. W wybrany dzień - zazwyczaj jest to drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia, podczas Mszy św. ksiądz uroczyście posyła kolędników misyjnych. W ten sposób informuje parafian o terminie i celu kolędy misyjnej. Wówczas pięcioosobowe grupy wraz z dorosłym opiekunem udają się do rodzin w swojej parafii.

2014-12-26 13:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Młodzież w działaniach miłosierdzia

Niedziela kielecka 24/2015, str. 7

[ TEMATY ]

inicjatywa

TD

Poskwitów. Festyny szkolne łączą środowisko

Poskwitów. Festyny szkolne łączą środowisko

Młodzież w działaniach miłosierdzia: Daję siebie innym” to nazwa inicjatyw projektowych realizowanych od 1 września do 25 czerwca w ramach małopolskiego projektu „Mieć wyobraźnię miłosierdzia”, przygotowującego uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych do niesienia pomocy potrzebującym.

CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Autorzy książki o rodzinie Ulmów odznaczeni polskim Złotym Krzyżem Zasługi

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

książka

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

rodzina Ulmów

złoty Krzyż Zasługi

Episkopat.news

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Autorzy książki o błogosławionej rodzinie Ulmów "Zabili także dzieci": watykanistka włoskiej agencji prasowej Ansa Manuela Tulli i szef polskiej redakcji watykańskich mediów Vatican News ks. Paweł Rytel-Andrianik zostali w czwartek odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Ceremonia wręczenia odznaczeń odbyła się w ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej, a Krzyże Zasługi wręczył ambasador Adam Kwiatkowski.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję