Podczas Mszy św. policjanci modlili się za zmarłych lub poległych kolegów oraz o potrzebne łaski dla siebie. „Zajęcia, jakie wykonują stróże prawa, są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania społeczeństwa. Z jednej strony w ich zawód wpisane jest niebezpieczeństwo, a z drugiej odpowiedzialność za innych ludzi. Stąd moja duszpasterska troska o rozwój religijny i moralny policjantów” - podkreślił ks. Litwa.
W homilii kaznodzieja zwrócił uwagę na odczytywanie woli Bożej. „Nie jest to łatwe zadanie. Ale też nie ponad nasze siły. Bóg zakłada w naszym życiu postęp, a więc i my mamy porzucać grzech, stare przywiązania”. Przypomniał również, że aby praca dawała radość, musi być wykonywana z pełnym zaangażowaniem. „Wiem, jak trudna jest wasza posługa. Niemal codziennie stajecie oko w oko ze złem. Musicie je nieustannie eliminować, strzegąc prawa i wartości. Skądinąd wiem, że społeczeństwo ufa policji. Ludzie, gdy widzą mundur, czują się bezpiecznie. Ale społeczeństwo stawia i wymagania. Musicie nieustannie dawać świadectwo prawości, obojętnie czy jesteście na służbie, czy nie. A najlepiej to osiągnąć, zachowując jedność, solidarność i przywiązanie do ewangelicznych wartości. Dlatego nie dajcie się skłócić ani zmanipulować. Bądźcie dla siebie otwarci i wyrozumiali, a jeśli trzeba upominajcie się nawzajem, tak by komisariat był przyjaznym zakładem pracy” - podkreślił Kapelan sosnowieckiej policji.