Reklama

Widziane z prowincji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wizja z katastrofą w tle

Trudno do końca odgadnąć, co obecnie dzieje się na Uniwersytecie Rzeszowskim, ale to, że byłemu, i pierwszemu, rektorowi rzeszowskiej Alma Mater odłącza się bezpośredni telefon i nakazuje opuszczenie dotychczas zajmowanego gabinetu w Instytucie Fizyki, dobrze nie wygląda. Profesor Taduesz Lulek to naukowiec ceniony w kraju i za granicą, więc działanie przeciwko niemu może odbić się niezbyt korzystnym echem w środowisku naukowym.
Zresztą nie tylko o jednego profesora chodzi, bo z Uniwersytetu odeszło już kilku czy kilkunastu innych naukowców, nie wytrzymując atmosfery ciągłych intryg i konfliktów. Czy można sobie pozwolić, by odszedł następny, którego wiele uczelni i ośrodków naukowych przyjęłoby z pocałowaniem ręki, oferując o wiele lepsze warunki pracy i badań naukowych?
Nie chcę czynić z nikogo tzw. „świętej krowy”, ale chyba szkoda, że obecne władze Uniwersytetu Rzeszowskiego z rektorem zdają się nie zauważać, że jeżeli ktoś komuś robi łaskę, to raczej prof. Lulek Uniwersytetowi, a nie odwrotnie. W końcu to on 5 lat temu przybył do Rzeszowa z dużo większego ośrodka akademickiego, jakim jest Poznań, by m.in. swoim nazwiskiem i renomą firmować tworzenie nowego, pierwszego na Podkarpaciu Uniwersytetu.
Przecież chyba nie chodzi o to, by pozbyć się najwybitniejszych naukowców, choć niekoniecznie jednomyślnych z obecnymi władzami, obstawić pochlebcami zadowolonymi ze swej „małej stabilizacji” i dumnych tytułów „prof. UR”. Taka wizja Uniwersytetu niechybnie zakończyłaby się jego katastrofą.

Breakdance dla papieża

Pokaz tańca breakdance dla Papieża w wykonaniu trzech mistrzów tej sztuki tańca był w Watykanie wydarzeniem bez precedensu. Media mało uwagi poświęciły jednak wypowiedzi samego Ojca Świętego. Warto przytoczyć przynajmniej jej fragmenty, by zrozumieć, że akceptacja breakdance’u niesie z sobą przekaz o odpowiedzialności artysty i o sprzężeniu dobra i piękna: „(...) Kiedy mówi się o twórczości, myśl spontanicznie kieruje się ku pięknu. Tymczasem piękno może zaistnieć tylko wtedy, gdy w jego naturze chroni się potęga dobra. Twórca jest zatem odpowiedzialny nie tylko za estetyczny kształt świata i życia, ale za jego wymiar moralny. Jeśli w swej twórczości nie kieruje się dobrem, albo co gorsza skierowuje się ku złu, nie jest godzien miana artysty”.

Bajka o tym, jak ksiądz biskup trzęsie Rzeszowem

Jeden z podkarpackich dzienników opublikował niedawno sondaż, wedle którego Rzeszowem najbardziej „trzęsie”... Ksiądz Biskup Ordynariusz.
Już sobie wyobrażam budzące grozę kazania o piekle i wiecznym potępieniu, już widzę całe rzesze skruszonych diecezjan, z lamentem padających na kolana i kornie proszących o przebaczenie za to, że wybierali a to prezydenta RP, a to parlamentarzystów, a to samorządowców rodem z SLD. Już widzę całe listy nominacji, które bez pieczęci Księdza Biskupa nie nabiorą mocy prawnej. Po prostu od tego, jak trzęsie Rzeszowem i okolicą ten kościelny dostojnik, silniejsze jest tylko... trzęsienie ziemi.
Ale nie, nic takiego się nie dzieje. Ksiądz Biskup Ordynariusz piekłem nie straszy, raczej zaskakuje wszystkich łagodnością i optymizmem. Wybory polityczne diecezjan przyjmuje ze spokojem, zawsze gotów do rozmów z tymi, którym z demokratycznego nadania przyszło sprawować świeckie urzędy. W tych dyskusjach przebija troska o sprawy, zwłaszcza te bolesne ze społecznego punktu widzenia, a nie o personalia.
Z pewnością uprzedzonych do Kościoła nie przekonałem, że próżno mówić o „trzęsieniu Rzeszowem” z epicentrum w okolicach Pałacu Biskupiego. Oni i tak wiedzą swoje. Chętnie natomiast przeniósłbym dyskusję na płaszczyznę określoną mianem „nasze autorytety”.
A co do sondażu, wcale mnie on nie zbulwersował. Zresztą co to za sondaż, w którym wzięło udział ledwie 20 osób. Największą z niego „korzyścią” był chyba dobrze sprzedany nakład gazety. Dlatego tak jak sugerowali w komentarzu dwaj redaktorzy gazety, wszystko potraktowałem „z przymrużeniem oka”, trochę jak opowieść z krainy bajek...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Marek, Ewangelista

[ TEMATY ]

św. Marek

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)

Św. Marek (A. Mirys, Tyczyn, XVIII wiek)
CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: nie możemy ustawać w głoszeniu Ewangelii

2024-04-25 19:23

[ TEMATY ]

Ewangelia

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

Wielu powie, że głoszenie Ewangelii to niemożliwe zadanie. Trzeba nam jednak ją głosić i się nie zniechęcać, choć przeszkód i problemów tak dużo - uważał bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej, w święto św. Marka Ewangelisty. Zachęcił także wiernych, aby „pozostawali wierni sobie i wierni Bogu”.

W święto św. Marka Ewangelisty, ucznia Pana Jezusa, towarzysza św. Piotra i św. Pawła, apostoła - misjonarza, bp Milewski stwierdził, że dzięki jego Ewangelii poznajemy czyny miłości Boga wobec ludzkości. Naoczny świadek życia Jezusa swoją księgę zaadresował do ludzi do środowiska chrześcijan, którzy nie urodzili się Żydami. Symbolem ewangelisty stał się skrzydlaty lew, zwierzę symbolizujące potęgę i działanie, moc i odwagę, siłę ducha.

CZYTAJ DALEJ

Opole Lubelskie. Wierni Chrystusowi

2024-04-25 17:51

Paweł Wysoki

W niedzielę Dobrego Pasterza abp Stanisław Budzik przeprowadził wizytację parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Opolu Lubelskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję