Reklama

Niedziela Małopolska

Akademicka Droga Krzyżowa - rozważania

Akademicka Droga Krzyżowa co roku jest organizowana na ulicach Starego Miasta w Krakowie. Proponujemy czytelnikom lekturę rozważań, które wybrzmiały w sposób szczególny w przestrzeni publicznej. Autorem rozważań jest ks. Dariusz Talik.

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

#odkupieni

Łukasz Kaczyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stacja I: Pan Jezus na śmierć skazany

„Oto się powiedzie mojemu Słudze, wybije się, wywyższy i bardzo wyrośnie” (Iz 52, 13)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maryja usłyszała w Nazarecie, że urodzi kogoś, kto będzie wielki i nazwą go Synem Najwyższego, dziewięć miesięcy później porodziła w nędzy, uciekała przed nienawiścią Heroda, tułała się po Egipcie. Ileż w tym wszystkim było Jej koncentracji na Słowie Boga, któremu zaufała w takim odrzuceniu!

Ksiądz Arcybiskup: Jezu Chryste, prosimy, niech dzięki Twojej łasce płonie w nas światło bezgranicznej ufności Tobie, byśmy nie ulegli pokusie obojętności. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.


Stacja II: Pan Jezus bierze krzyż na swoje ramiona

„Jak wielu osłupiało na Jego widok, tak nieludzko został oszpecony jego wygląd i postać jego była niepodobna do ludzi, tak mnogie narody się zdumieją…” (Iz 52, 14–15a)


Ten widok jest bardziej osłupiający niż moment zdumnienia, gdy wskrzesił dwunastoletnią dziewczynkę. Tam osłupieli, ponieważ doświadczyli mocy, której nie znali. Teraz widok jest jeszcze bardziej osłupiający, gdy On bierze krzyż, gdy wyciąga ręce po wszystkie ludzkie ucieczki, by je wziąć na siebie. Co robisz? Dlaczego?

Przecież to nie twoja sprawa! Tymczasem On dotyka krzyża, który został porzucony przez ludzi. Oni właśnie mówili: „to nie moja sprawa”! Gdy trwa krwawa rzeź nienarodzonych dzieci, a temat zaczyna już nużyć intensywnością wyrażanych teorii, można powiedzieć: „to nie moja sprawa”, „ja nie zabijam”. Kiedy wymierzane są pociski wprost w rodzinę i małżeństwo, można usunąć się na bok i powiedzieć: „lepiej się nie wtrącać”.

Ciemności nieprzenikliwe ucieczek i ta scena, kiedy Zbawiciel bierze na siebie te ucieczki. Nie krzyczy, nie zmusza, nie przezywa nikogo… Tylko w ciszy bierze krzyż. Bierze odpowiedzialność za wszystko, wiedząc, że będzie oszpecony przez niejeden komentarz. O, Chryste, nieznane światło przebija ciemności, gdy patrzę teraz na Ciebie. Twoja postawa jest przejrzysta, wyraźna, jasna. Bierzesz krzyż, który powstał z krzyży porzuconych przez wielu w imię świętego spokoju.

Reklama

Bierzesz odpowiedzialność za to, co ważne. Myślę o tylu chwilach, które są ogromną pokusą, by pomyśleć: „to nie moja sprawa”, by w imię świętego spokoju nie przyznawać się do szacunku dla życia, do korzystania z sakramentów, do postu od mięsa w piątek… Promieniem światła są ludzie, którzy kochają Cię przez przejrzystość, wyrazistość postawy, a jednocześnie przez odpowiedzialność za życie, przez dźwiganie krzyża starania się o prawdę i dobro we wszystkim. Jak bardzo zdumiewa poważna rozmowa o życiu, o godności człowieka! Jak bardzo zdumiewa wierność wartościom tam, gdzie wszyscy traktują je z przymrużeniem oka! Jak zdumiewa odwaga tam, gdzie inni milczą wmieszani w tłum? Tak mnogie narody się zdumieją!

Ksiądz Arcybiskup: Jezu Chryste, prosimy, niech dzięki Twojej łasce płonie w nas światło przejrzystości, by nasze życie we wszystkim odsłaniało Twoją wolę. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.


Stacja III: Pierwszy upadek pod krzyżem

„(…) królowie zamkną przed nim usta, bo ujrzą coś, czego im nigdy nie opowiadano, i pojmą coś niesłychanego” (Iz 52, 15b)

Nagle został okradziony ze wszystkiego, co miał. Zawsze hojnie rozdawał, dzielił się wszystkim. Teraz stoi na uboczu. Nie ma nic. Teraz trzęsie się z zimna i bólu. Ludzie odchodzą. Okradziono go także z dobrego imienia. Plotki, oszczerstwa i drwiny przywaliły Go do ziemi. Co musi czuć, gdy wie, że już nie ma niczego, co mógłby dać? Ciemności się potęgują, kiedy ludzie myślą: „On nie ma żadnej oferty, przegrał”. Ciemności się potęgują, gdy ludzie mówią: „całe zło na świecie przez Niego, gdzie ta Jego wszechmoc pośród tylu cierpień świata?” Jest ciemno. Odchodzą. Oskarżają. Są zawiedzeni, rozczarowani. Tak łatwo odejść od kogoś, kto – zdaje się – zawiódł. Ciemność odchodzenia. Od Niego. Od Kościoła. W poszukiwaniu nowych, atrakcyjniejszych ofert… O, Chryste, nieznane światło przebija ciemności, gdy patrzę teraz na Ciebie. Leżysz pod krzyżem ludzkich odejść, pretensji, zarzucania Ci braku dobroci. Jak to boli! Wyglądasz jak pokonany. Łzy z Twoich oczu płyną na ziemię w osamotnieniu. W każdej z tych łez ukryte jest drżące wyznanie: „Jeszcze dla was tylko życie mi zostało, moje niemogące się już podobać oszpecone Ciało i moja Krew znacząca ślady, którędy idę. Bierzcie i jedzcie, bierzcie i pijcie… Weźcie moje życie”.

Reklama

Królowie zamkną usta. Nigdy nikomu tego nie opowiadano. Miłość. Gdy już nie ma nic, gdy oddaje ostatnią kromkę chleba i słyszy, że to za mało, mówi: „jeszcze moje życie weźcie”. Miłość. Widzę coś, czego mi nigdy nie opowiadano.

Ksiądz Arcybiskup: Jezu Chryste, prosimy, niech dzięki Twojej łasce płonie w nas światło Twej wierności względem każdego z nas i miłości do końca. Spraw, byśmy nigdy nie odłączyli się od Ciebie. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.


2020-02-24 13:20

Ocena: +3 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ekstremalna Droga Krzyżowa coraz popularniejsza

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

droga

DA Dominik

Ekstremalna Droga Krzyżowa na Ślężę

Ekstremalna Droga Krzyżowa na Ślężę

Już 44 miasta w Polsce obejmie tegoroczna edycja Ekstremalnej Drogi Krzyżowej (EDK), inicjatywy znanego duszpasterza i społecznika ks. Jacka Stryczka. Idea akcji to osobiste przeżycie misterium Drogi Krzyżowej w czasie nocnego marszu i spotkanie z Bogiem podczas medytacji. Ponad 30-kilometrową trasę można przejść pojedynczo lub w grupie.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Majowy zjazd Ekumenicznej Szkoły Biblijnej

2024-05-12 17:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

W Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi zakończył się kolejny zjazd Ekumenicznej Szkoły Biblijnej. Podczas majowego spotkania słuchacze wysłuchali trzech biblijnych wykładów na temat ofiar starotestamentalnych i zbawczej Ofiary Chrystusa złożonej na krzyżu Golgoty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję