Reklama

Pod patronatem "Niedzieli"

Rodzina wielodzietna znakiem łaski i miłości Boga

Niedziela sosnowiecka 31/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez 15 dni, od 28 lipca do 11 sierpnia, w Bydlinie koło Kluczy będzie odbywał się III Kongres Rodzin Wielodzietnych. Centrum kongresowe będzie mieścić się w miejscowej Szkole Podstawowej im. Józefa Piłsudskiego. Tematem tegorocznej edycji kongresu, odbywającego się pod patronatem bp. Adama Śmigielskiego SDB, jest "rodzina wielodzietna jako znak łaski i miłości Boga".

PIOTR LORENC: - Wkrótce rozpocznie się III Kongres Rodzin Wielodzietnych Diecezji Sosnowieckiej, jak zrodził się pomysł jego organizacji i jakie stoją przed nim cele?

MARIA KRZYSZTOŃ: - Pomysł zrodził się z troski o rodzinę wielodzietną, do której nieustannie wzywa Ojciec Święty. Wyraził to szczególnie w Ludźmierzu 7 czerwca 1997 r., mówiąc: "Pragnę w szczególny sposób pozdrowić Stowarzyszenie Rodzin Wielodzietnych, które przybyły tu, aby zawierzyć Maryi swoje rodzinne, często niełatwe szczęście. W dzisiejszym świecie jesteście świadkami szczęścia, które wypływa z dzielenia miłości, nawet za cenę wielu wyrzeczeń. Nie bójcie się dawać tego świadectwa. Świat może was nie rozumieć, świat może pytać, dlaczego nie poszliście łatwiejszą drogą, ale świat potrzebuje waszej miłości, waszego pokoju i waszego szczęścia". O podobną troskę apelował były pełnomocnik rządu do spraw rodziny minister Jerzy Kapera. Natomiast w naszej diecezji osobą, która bezpośrednio zachęcała do podjęcia tej inicjatywy, był ks. Kazimierz Rapacz. Podstawowym celem kongresu jest integracja rodziny. Stąd tak ważną sprawą jest obecność całej rodziny - rodziców i dzieci. Kongres łączy w sobie dwa elementy - wypoczynek i edukację. Codzienne wykłady, dyskusje będą doskonałą okazja do wymiany poglądów, dzielenia się swoimi doświadczeniami.

- Na co w tym roku będziecie chcieli zwrócić szczególną uwagę rodziców, wiem, że hasłem tegorocznego kongresu jest "rodzina wielodzietna znakiem łaski i miłości Boga".

KS. KAZIMIERZ RAPACZ: - Kongres posiada dokładnie opracowany 15-dniowy program. Najogólniej można powiedzieć, że rodziny będą mogły się spotkać ze specjalistami wielu dziedzin związanych z edukacją i wychowaniem. I tak kongres otworzy bp Stanisław Stefanek, przewodniczący Rady ds. Rodziny Episkopatu Polski, w następnych dniach rodziny będą miały okazję spotkać się z ks. Pawłem Sobierajskim, o. Karolem Meisnerem, Janiną Miazgowicz, Czesławem Ryszką, Zdzisławą Dąbrowską. Mając na uwadze doświadczenia z dwóch poprzednich kongresów, można żywić nadzieję, że przyniesie on konkretne owoce, a więc wzajemne pojednanie, dowartościowanie, nawiązanie nowych przyjaźni między rodzicami i między dziećmi, wymianę doświadczeń w pokonywaniu trudności szkolnych, małżeńskich, finansowych. Nikt nie obliczy dobra, jakie płynie z długich godzin rozmów, spacerów, wspólnych modlitw.

- Kto został zaproszony do udziału w kongresie?

- Do udziału zaprosiliśmy 25 rodzin z diecezji sosnowieckiej oraz kilka z archidiecezji katowickiej. Plan kongresu został tak ułożony, aby każda rodzina była przynajmniej trzy raz obecna na zajęciach, wówczas będzie objęta całością przygotowanego programu. Organizatorzy będą się starali umocnić jedność rodziny, dlatego podstawowym wymaganiem jest obecność rodziny w komplecie. Ponadto zaakceptowanie przedstawionego programu i dostosowanie się do jego ram. Z opinii rodzin z poprzednich lat, kongres daje szansę zdobycia nowej wiedzy o rodzinie i uzyskania fachowej pomocy w rozwiązywaniu wielu trudności, na jakie wielodzietne rodziny na co dzień natrafiają.

- Wróćmy do sytuacji rodzin wielodzietnych na terenie diecezji sosnowieckiej, czy Stowarzyszenie prowadzi statystykę takich rodzin? Jaki jest ich standard życiowy?

MARIA KRZYSZTOŃ: - Nie posiadamy dokładnych danych dotyczących ilości rodzin wielodzietnych żyjących na terenie diecezji sosnowieckiej. Częściowo dowiadujemy się o nich z urzędowych spisów prowadzonych przez MOPS, które udzielają wielu z nich pomocy materialnej. Trzeba dodać, że do miana rodziny wielodzietnej zaliczamy te, które mają czworo i więcej dzieci. Z reguły standard życiowy tych rodzin jest niższy w porównaniu do standardu rodzin nie będących wielodzietnymi. Nie jest jednak tak, że każda rodzina wielodzietna jest rodziną patologiczną. Patologia trafia się w nich, nie ze względu na ilość dzieci, ale z tych samych powodów co i w innych rodzinach. Stowarzyszenie nie przyjmuje do swoich szeregów rodzin patologicznych, ale jest bardzo otwarte na pomoc dla nich.

- Jak wygląda życie rodziny wielodzietnej, z jakimi trudnościami przychodzi jej się zmagać, jak jest postrzegana przez społeczeństwo?

- Rodziny wielodzietne borykają się z takimi samymi trudnościami co zwykłe, tyle tylko że pomnożonymi przez liczbę dzieci. Między dziećmi w rodzinach wielodzietnych jest duża rozpiętość wiekowa, od niemowlaka przy piersi po studenta wyższej uczelni. Rodzice muszą być przygotowani na rozwiązywanie problemów studenckich, jak i uczniowskich, czy dziecka w przedszkolu. Tych problemów nie rozumieją osoby, które oczekują od matki rodziny wielodzietnej zaangażowania społecznego. Jednak samopoczucie w rodzinach wielodzietnych, przynajmniej w tych, które znam, jest bardzo pozytywne. Dzieci mają duże poczucie bezpieczeństwa, wiedzą, że mogą liczyć na pomoc i ochronę starszego rodzeństwa w sytuacjach zagrożenia. Dużą radość przynosi im fakt posiadania, wielu wzajemnie kochających się braci czy sióstr. Nie przeszkadza im nawet problem małych mieszkań. Często w pokoju 2 m /5 m musi zmieścić się czwórka dzieci i w nim spać, odrabiać lekcje, zmieścić książki oraz ubrania. Nie można zapomnieć, że dziewczęta pochodzące z rodzin wielodzietnych z natury rzeczy są lepiej przygotowane do pełnienia roli matki i żony. Przecież w licznej rodzinie maja duży wkład w opiekę i wychowanie młodszego rodzeństwa. Doskonale wiedzą, co to znaczy służyć drugiemu człowiekowi ofiarną miłością. Starsi chłopcy pomagają natomiast młodszym braciom wybrać i zdobyć zawód. Uczą ich odpowiedzialności.

- Jak pani znajduje czas, mimo wielu obowiązków rodzinnych, na pracę w Stowarzyszeniu i Szkole dla Rodziców oraz proszę przybliżyć zadania, jakie stawia przed sobą stowarzyszenie?

- Stowarzyszenie Rodzin Wielodzietnych od początku działalności nawiązuje kontakty z zespołami i stowarzyszeniami pozarządowymi w celu uzyskania jak największego wsparcia dla rodzin z licznym potomstwem. Spotykamy się z dużym zrozumieniem dla naszych problemów i działań ze strony Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, Kuratorium Oświaty i MOPS w Sosnowcu. Natomiast nie zetknęliśmy się ze zrozumieniem u władz samorządowych gmin i powiatów, a przecież do wielu z nich stowarzyszenie zwracało się z propozycją współpracy. Pragnę wspomnieć, że diecezja sosnowiecka z ofiar zebranych od wiernych sfinansowała całkowicie I Kongres Rodzin. A z moim czasem jest tak, że im więcej go poświęcę innym ludziom, tym mam go więcej dla siebie.

- Dziękuję za rozmowę

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Już w sobotę Czuwanie przed Zesłaniem Ducha Świętego w Licheniu!

2024-05-14 13:44

[ TEMATY ]

czuwanie

Licheń

Wigilia Zesłania Ducha Świętego

Mat. prasowy

18 maja, pod hasłem “Zjednoczmy się wokół Mamy!”, Teobańkologia organizuje w Licheniu czuwanie przed Zesłaniem Ducha Świętego. Spotkanie odbędzie się pod honorowym patronatem Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Świeckich.

Wydarzenie w Licheniu będzie pierwszym wspólnym czuwaniem osób zawierzonych Maryi, społeczności Teobańkologii oraz społeczności dzieła Oddanie33.

CZYTAJ DALEJ

Wstrząs w KWK Mysłowice-Wesoła; nie żyje dwóch górników

2024-05-14 10:59

[ TEMATY ]

górnicy

PAP/Kasia Zaremba

Nie żyje dwóch górników, którzy zostali poszkodowani we wstrząsie w KWK Mysłowice-Wesoła. Wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej Rajmund Horst przekazał, że lekarz potwierdził zgon dwóch mężczyzn, których ciała przetransportowano na powierzchnię.

"Prowadzona akcja ratownicza zmierzała do dotarcia do czterech pracowników, z którymi nie mieliśmy kontaktu. Udało się dotrzeć i wytransportować trzech pracowników. Niestety w przypadku dwóch lekarz stwierdził zgon" – powiedział Horst.

CZYTAJ DALEJ

Matko Tęskniąca, módl się za nami...

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Jak pokazuje historia, kult Madonny Powsińskiej rodził się szybko, choć początkowo miał charakter tylko lokalny. Ale rósł wraz z rozbudową świątyni, a świadectwem cudów i łask, jakich za Jej pośred­nictwem doświadczali wierni, były wota gromadzone co najmniej od połowy XVII w.

Rozważanie 15

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję