Reklama

Parafia pw. św. Andrzeja w Sieciechowicach

Śladami króla i prymasa

Niedziela kielecka 37/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sieciechowice to mała, malowniczo położona miejscowość na południowo-zachodnim krańcu diecezji kieleckiej. Bliżej stąd do Krakowa i Częstochowy, niż do stolicy diecezji, jednak związki z Kielcami są bardzo silne.
Nie wiadomo, w którym roku wybudowano tu pierwszy kościół. Najstarsza wzmianka o świątyni i parafii pochodzi z 1326 r. Rzecz ciekawa - dokument erekcyjny kościoła, według którego pierwsza świątynia stanęła w Sieciechowicach w 1312 r. - okazał się falsyfikatem.
Z sieciechowicką parafią wiąże się więcej ciekawych zdarzeń, co świadczyć może tylko o tym, że miejscowość ta miała duże znaczenie w przeszłości, a odwiedzali ją między innymi królowie, prymasi i inni dostojnicy.
Nasz znany dziejopis Jan Długosz wspomina o kościele w Sieciechowicach w XV wieku. Świątynia była murowana z cegły, pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła. Prawdopodobnie kościół, opisywany przez kronikarza to ten, który można podziwiać obecnie. Przez wieki przechodził on remonty, zmieniał się jego wystrój, lecz mimo wojen oraz różnego rodzaju klęsk, przetrwał do dnia dzisiejszego. Zachowała się także drewniana zabytkowa dzwonnica, która ostatnio została odnowiona.
Prezbiterium kościoła jest jednoprzęsłowe, ołtarze - główny oraz dwa boczne - wykonane są w stylu rokoko. Obecny kościół został konsekrowany 25 lipca 1624 r. przez bp. Tomasza Oborskiego, sufragana krakowskiego. Zabytkowa świątynia była wielokrotnie odnawiana, m.in. w latach 1967-70, w 1985 r. i 1992 r.
Do parafii należą miejscowości: Sieciechowice, Celiny, Grzegorzowice Małe, Grzegorzowice Wielkie, Laski Dworskie, Lesieniec, Władysław. Wspólnota parafialna liczy blisko 2500 wiernych. Na terenie parafii znajdują się dwie szkoły: podstawowa i gimnazjalna.
Od 1988 r. funkcję proboszcza sprawuje tu ks. Mieczysław Stachurski, który całą swoją energię poświęca renowacji kościoła oraz pracy duszpasterskiej. Obecnie świątynia wygląda tak, jakby dopiero została wybudowana. - Wielka to zasługa parafian - podkreśla Ksiądz Proboszcz. - W tych trudnych czasach chętnie łożą na remonty i renowacje.
W pracy duszpasterskiej pomaga Księdzu Proboszczowi ks. prefekt Robert Teter - to on uczy dzieci religii. Oprócz ks. Roberta katechizują też dwie panie katechetki.
Proboszcz przyznaje, że Wikary stanowi dla niego dużą pomoc. Wspomina, jak przez cztery lata był sam i... „było ciężko”. Teraz łatwiej zadbać i o kościół, ale przede wszystkim o życie religijne parafian.
Ks. Stachurski sprawia wrażenie zadowolonego. - Jakże się nie cieszyć - mówi - jeśli tyle zostało wspólnymi siłami zrobione? Rzeczywiście, długo by wyliczać poszczególne remonty, przeprowadzone dzięki pomocy parafian. Co najważniejsze, wierni są dumni ze swojej świątyni. Mimo iż kościół jest zabytkiem, budżet konserwatora zabytków w niewielkim stopniu wspomagał konieczne prace. Główne obciążenie finansowe spadło na barki wiernych. Nie wszystko zostało jeszcze zrobione. - Właśnie obliczane są koszty remontu ołtarza głównego - mówi Ksiądz Proboszcz.
Parafia Sieciechowice ma szczęście do dobrych proboszczów. Do dziś mieszkańcy wspominają śp. ks. Tomasza Banacha. - Cóż to był za kapłan! - mówią. Rzeczywiście, jego życie mogłoby służyć za przykład dla wielu. Ks. Banach zmarł na Jasnej Górze w 1980 r. po zakończeniu swojej pielgrzymki. Wszedł do klasztoru, wypowiedział słowa: „Jak tu pięknie” i oddał Bogu ducha. Był to świątobliwy kapłan, który swoje życie ofiarował Bogu i ludziom. W czasie okupacji niemieckiej pomagał partyzantom, był bardzo zżyty z parafią, na jego pomoc każdy mógł liczyć.
W Sieciechowicach pielęgnuje się tradycję. Organizowane są dożynki, co roku ksiądz święci pola. Życie w tej małej miejscowości płynie spokojnie i prawie nic nie zakłóca tego stanu, chociaż w przeszłości bywało inaczej. Mieszkańcy Sieciechowic są dumni z tego, że właśnie u nich na nocleg zatrzymał się kiedyś król Polski Stanisław August Poniatowski oraz prymas Michał Poniatowski. Do dnia dzisiejszego pamięć o tych wydarzeniach jest żywa. W zakrystii zachowały się dwa portrety szacownych gości, którzy skorzystali z noclegu w tejże parafii. Pod portretem Księdza Prymasa nieznany autor umieścił informację, według której „brat króla Polski jadąc do Krakowa kościół tu nawiedza, uroczyście przyjęty od ludu i księdza dziekana Pietrzykowskiego”. Ksiądz Prymas „wysłuchał Mszy św. w miejscowym kościele, następnie wygłosił mowę do członków Bractwa Miłosierdzia”, zachęcając wszystkich do okazywania miłosierdzia potrzebującym. Sam dał przykład, obdarowując zebranych złotem oraz wpisując się do księgi bractwa.
W ślad za Księdzem Prymasem w Sieciechowicach pojawił się i król polski Stanisław August Poniatowski. Pod pamiątkowym portretem umieszczona jest informacja, według której „ksiądz pleban był tak szczęśliwy, że w przyjęciu Pana polubion z nim jadł obiad”. Po noclegu zaś z samego rana ksiądz proboszcz pół godziny z dostojnym gościem jeszcze rozmawiał i ciepło się z nim żegnał.
Do dnia dzisiejszego mieszkańcy Sieciechowic zastanawiają się, jak to możliwe, że tak znamienici goście odwiedzili ich miejscowość, wszakże jechali z Warszawy do Krakowa, więc wcale nie było im tu po drodze. No cóż, jest to dowód na to, że „wszystko może się zdarzyć” i nawet zagubiona wśród lasów i wzgórz mała wieś ma swoje wielkie chwile, które powodują, że trafia na karty historii.
Do historii można też przejść nie tylko z okazji wizyty dostojnych gości, ale przede wszystkim dzięki wytrwałej i wytężonej pracy, a tego mieszkańcom Sieciechowic nie można odmówić. Na pewno jeszcze kiedyś o ludziach tu żyjących i tej miejscowości usłyszymy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza zatrzymanego przez CBA

2024-04-26 13:00

[ TEMATY ]

oświadczenie

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Kuria Biskupia Warszawsko-Praska informuje o zawieszeniu proboszcza parafii św. Faustyny w Warszawie w wykonywaniu wszystkich obowiązków wynikających z tego urzędu. Jest to związane z działaniami prowadzonymi przez organy wymiaru sprawiedliwości.

Do czasu wyjaśnienia sprawy zarządzanie parafią obejmie administrator, którego najważniejszym zadaniem będzie koordynowanie duszpasterstwa parafii św. Faustyny w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Bóg daje nam miłość, wolność i nieskończenie więcej

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 1-6.

Piątek, 26 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Siedlce: Pogrzeb dzieci utraconych

2024-04-26 18:01

[ TEMATY ]

pogrzeb

dzieci utracone

Siedlce

Magdalena Pijewska

- Jeśli rodzicami byliście przez pięć czy dziesięć minut, to rodzicami zostaliście na wieczność - wskazał ks. kanonik Jacek Sereda podczas Mszy św. w katedrze siedleckiej. Dziś odbył się pogrzeb 20 dzieci. Podczas liturgii modlono się dar pokoju i nadziei dla rodziców przeżywających ból po stracie dziecka.

Ks. Jacek Sereda, w nawiązaniu do odczytanej Ewangelii, wskazał, że bardzo ważne jest przeżycie okres żałoby, smutku. - To jest czas na nasz żal i łzy; ale Pan Jezus mówi do nas „nie trwóż się”. To mówi Ten, który Zmartwychwstał, jest zwycięzcą nad śmiercią - wskazał ks. Sereda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję