Reklama

Wiadomości

Indie: zakaz odpłatnego „macierzyństwa zastępczego”

Po latach debat Indie kładą kres sprzedawaniu i wykorzystywaniu kobiecego ciała w postaci tzw. „macicy do wynajęcia”. Izba niższa parlamentu przyjęła w sposób definitywny przepis zakazujący w całym kraju surogactwa w celach komercyjnych. Prawo przewiduje jednak wyjątki.

[ TEMATY ]

surogatka

TOMASZ LEWANDOWSKI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od 2002 r., kiedy surogactwo zostało prawnie zaakceptowane, Indie stały się głównym celem turystyki prokreacyjnej. Dziesięć lat później ONZ oszacowała, że roczny przychód z wynajmowania łona kobiety wynosił 400 mln dolarów, gdzie na świat przychodziło w ten sposób 25 tys. dzieci rocznie. Nowe prawo uderza przede wszystkim w ponad 3 tys. prywatnych klinik, których działalność staje się teraz nielegalna.

Dalej jednak pozostaje nierozwiązany problem moralny i antropologiczny, ze względu do dopuszczone wyjątki. Prawo pozwala na „macierzyństwo zastępcze” pod warunkiem, że jest ono nieodpłatne, między osobami z tej samej rodziny. Surogatką musi więc być siostra, kuzynka lub ciocia jednej z osób starających się o dziecko. Wyjątek przewidziany jest tylko dla par narodowości indyjskiej, ze stwierdzoną bezpłodnością, będących małżeństwem przez co najmniej pięć lat.

- Z pewnością zdumiewający jest fakt, że od kraju jakim są Indie, gdzie nie ma takiej tradycji jurydycznej jak np. w Europie, dostajemy lekcję tego typu. Jest to potwierdzenie, że tzw. wynajmowanie macicy to w rzeczywistości handel kobiecym ciałem, handel niegodziwy – wyjaśnia mecenas Francesco Cavallo, zajmujący się obroną praw człowieka. – Tego typu kontrakty są z pewnością nieważne. Każde zarządzenie tego rodzaju powinno być niedopuszczalne. Indie prawdopodobnie dochodzą do całkowitego zakazu surogactwa jako pierwsze ponieważ były krajem najbardziej znękanym tym procederem w tym sensie, że wyzysk koncernów międzynarodowych trudniących się surogactwem koncentrował się na Indiach, gdzie najłatwiej było znaleźć młode kobiety, które podjęłyby się takiej praktyki z powodów ekonomicznych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-08-09 18:02

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Szewczuk: surogacja to katastrofa dla Ukrainy

[ TEMATY ]

Ukraina

surogatka

©Jakub Jirsk - stock.adobe.com

Na problem zmuszania kobiet do macierzyństwa zastępczego wskazuje zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp Światosław Szewczuk. Ukraina jest obecnie najpopularniejszym kierunkiem poszukiwania surogatek dla par z Europy, które nie mogą zajść w ciąże. Pozwala na to miejscowe prawo. Niestety, wiele kobiet znad Dniepru nie staje się matkami zastępczymi z własnej woli, ale jest do tego zmuszanych, a na procederze bogacą się przestępcy.

Polskie ustawodawstwo nie przewiduje możliwości skorzystania z macierzyństwa zastępczego, w związku z czym małżeństwa w Polsce nie mogą korzystać z pomocy surogatki. Podobnie jest w większości krajów Unii Europejskiej. Stąd wiele par podpisuje umowy o surogację z obywatelkami Ukrainy, Rosji lub Gruzji, za którymi często stoją mafie. „To handel macierzyństwem, który w rzeczywistości oznacza dla kobiety niewolnictwo. Niestety, kto chce dziś w Europie kupić dziecko, przyjeżdża na Ukrainę” – powiedział abp Szewczuk.

CZYTAJ DALEJ

Kosowo: Premier zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci

2024-04-27 17:07

[ TEMATY ]

LGBT

Kosowo

Adobe Stock

Premier Kosowa Albin Kurti zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci - przekazał w sobotę portal Klix.

"Kosowo dołoży wszelkich starań, aby wkrótce stać się drugim po Czarnogórze krajem Bałkanów Zachodnich, który gwarantuje swoim obywatelom prawo do związków partnerskich osób tej samej płci. Będziemy ciężko pracować, aby osiągnąć (ten cel) w najbliższej przyszłości" - powiedział Kurti, dodając, że do zmiany w kosowskim prawie może dojść już w maju.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję