Reklama

Kardynał Francis George

Listopad i świętych obcowanie

Niedziela w Chicago 46/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Światowego Dnia Młodzieży ogromna katedra w Kolonii, w Niemczech, stała się w sierpniu br. celem pielgrzymowania młodzieży. Jej sztuka, zwłaszcza witraże, tłumaczą Pismo Święte przez kolor i formę. Jej rzeźby i inne przedmioty kultu sprawiają, iż nasze myśli i modlitwy kierują się ku Chrystusowi i Jego Matce, jak również i ku wielu świętych. Piękno sztuki i architektury katedry podkreśla fakt, iż była zbudowana pomiędzy XII i XIX w. Jest to w przeciwieństwie do Chicago, które zostało energicznie rozbudowane po Wielkim Pożarze w 1871 r. i przetrwało w nim niewiele ponad stuletnich budynków. Co spowodowało, że katedra w Kolonii była budowana tak długo i dlaczego kolejne pokolenia kontynuowały prace, podejmując zadanie, którego ukończenia nie widziały? Zasadniczym powodem było to, że budowniczy byli ludźmi wiary, a horyzont wiary nigdy nie ogranicza się do doświadczenia jednej osoby czy jednego pokolenia. Zawsze jest coś więcej, w tym życiu i w następnym.
W wierze należymy do społeczeństwa, które jest teraz nie tylko powszechne, lecz które rozciąga się w przeszłość i w przyszłość i dosięga wieczności. Nazywamy to świętych obcowaniem. Przypomina nam, że Kościół nie kończy się na progu śmierci. Kościół składa się z tych, którzy należą do Chrystusa w tym życiu i w następnym. Każdego roku początek listopada niesie ze sobą dwie uroczystości, które przypominają nam, że stanowimy jedno z wszystkimi, którzy poprzedzili nas w wierze.
1 listopada Kościół obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. Począwszy od proroków i świętych mężczyzn i kobiet Bożego przymierza z ludem żydowskim do Najświętszej Maryi Dziewicy i Apostołów oraz Męczenników wszystkich narodowości, nawet do śmierci tych, którzy dziś umierają w łasce Bożej, napełnione jest niebo tymi, którzy nas kochają i pragnę nam pomóc. Niebo to inna nazwa na doskonałą relację z Bogiem. Osiągnięcie nieba jest w końcu jedyną rzeczą, która ma znaczenie, jedynym kryterium do oszacowania sukcesu życia człowieka.
Wiara w niebo jest być może osłabiona dzisiaj przez praktyczne zaprzeczenie istnienia piekła. Piekło jest wspólnotą tych wszystkich, którzy są na zawsze oddzieleni od Bożej miłości. Jest karykaturowane, a przez to łatwiej odsuwane, w opowieściach pełnych grozy i grach z dreszczykiem w Halloween. Diabeł i jego legiony są skazane na piekło. To, czy wśród nich są dusze ludzi, pozostaje pytaniem otwartym, lecz nawet nieskończona miłość Boża nie pozbawia nas wolności, by oddzielić się od Niego, teraz i w na wieczność. Jeśli niebo i piekło znikną z horyzontu tego życia, stajemy się krótkowzroczni. Życie prawdziwie wolne i odpowiednie do najlepszych dążeń człowieka jest życiem, w którym za niebem się tęskni a piekło odrzuca przez całe życie człowieka.
2 listopada Kościół obchodzi uroczystość Wszystkich Wiernych Zmarłych. Śmierć przychodzi do każdego i przecina nasze życie tak często, gdy jeszcze uczymy się kochać szczerze i gorąco, gdy nasze życie moralne nie zostało rozwinięte i nadal uczymy się doceniać piękno świętości we wszystkich jej wymiarach. Jednak nasze życie nie jest skazane na koniec w poczuciu niespełnienia czy frustracji, czy też zrezygnowanego stoicyzmu. Jest wieczne źródło za wszystkim tym, co nadaje naszemu życiu ostateczny sens - jest nim wszechmogący i nieskończenie kochający Bóg, który pragnie, żebyśmy się z Nim zjednoczyli na wieki, żyjąc zawsze w miłości, którą On na nas wylewa.
Wejście w obecność żywego Boga jest wydarzeniem przekraczającym naszą wyobraźnię. Jezus mówi o życiu z Bogiem w przypowieściach o królestwie, w których często porównuje je do wielkiej uczty, zastawionej przez Króla. By usiąść przy stole, trzeba mieć szatę (zob. Mt 22,11-14), co jest jednym ze sposobów wyobrażenia sobie przemiany, którą przechodzimy, gdy «ubierzemy» łaskę Bożą. Życie łaski zaczyna się w tym życiu, zasadniczo gdy zostajemy obmyci i uświęceni przez wodę chrztu. Lecz jedność z Bogiem, którą daje ta łaska, jest często wątła z powodu naszych grzeszów. Nie będąc dokładnie przeobrażonymi na podobieństwo Boże, z szatą tylko częściowo uszytą, wielu może umrzeć, nawet przyjąwszy prawdę o Bogu i naszym przeznaczeniu, jeśli ta prawda nie została w pełni urzeczywistniona w naszych charakterach. Żyjąc tu, we wspólnocie - obcowaniu świętych - przechodzimy przemianę, która trwa, biorąc pod uwagę nasz mało entuzjastyczny charakter. Ci, którzy umierają w łasce Bożej, lecz nie są w pełni przygotowani do nieba, są duszami w czyśćcu, za które modli się Kościół 2 listopada.
„Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba” (Katechizm Kościoła Katolickiego, 1030). Jest to pocieszająca doktryna Kościoła dla wszystkich, którzy jej potrzebują: czyściec jest ostatnim krokiem do nieba. W czyśćcu pokonuje się wszelkie przywiązanie do grzechu, dokonuje się zadośćuczynienie za winy, a dusza osiąga doskonałość w miłości Bożej. Kościół uczy o istnieniu czyśćca, jak również nieba i piekła, lecz ucina mówienie o procesie przemiany po śmierci. Ważną rzeczą jest to, iż ci, którzy są w czyśćcu są w pełni częścią Kościoła, członkami wspólnoty - obcowania świętych. Możemy im pomóc, a oni mogą pomóc nam. Możemy pomóc sobie nawzajem modląc się jedni za drugich.
Od początku istnienia Kościoła Eucharystia jest ofiarą za żywych i za zmarłych. Kościół modli się codziennie za zmarłych członków, by mogli niebawem znaleźć „światło, szczęście i pokój” w obecności Bożej (Rzymski kanon Mszy św.). Kapłan sprawujący Mszę św. i wszyscy ci, którzy określają intencję Mszy św. przez złożoną na ten cel ofiarę mogą skierować owoce ofiary eucharystycznej, tej najpotężniejszej modlitwy, ku szczególnym celom (zob. Kodeks Prawa Kanonicznego, 945 i 946). Katolicy mogą wyrazić największą wdzięczność wobec osoby zmarłej i jej rodziny przez złożenie ofiary na Mszę św. w intencji zmarłego.
„Pogrzeby są dla żyjących” jest półprawdą, która niszczy wiarę, jeśli oznacza, że Msza św. pogrzebowa jest jedynie wspomnieniem zmarłego ze względu na żyjących, a nie środkiem włączenia zmarłego w ofiarę, która niesie zbawienie. Cały listopad jest czasem przeznaczonym na modlitwę za wiernych zmarłych. Tak jak niezwłocznie prosimy o modlitwę za chorych, winniśmy regularnie modlić się za tych, którzy odeszli, ofiarowywać za nich Msze św. Jest to obowiązek miłości i wyraz pięknej jedności z wszystkimi, którzy należą do Chrystusa przez obcowanie świętych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Panie! Spraw, by moje życie jaśniało Twoją chwałą!

2024-04-26 11:09

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Człowiek nierzadko boi „odsłonić się” w pełni, pokazać, kim w rzeczywistości jest, co myśli i w co wierzy, co uważa za słuszne, czego chciałby bronić, a co odrzuca. Obawia się, że ewentualna szczerość może mu zaszkodzić, zablokować awans, przerwać lub utrudnić karierę, postawić go w złym świetle itd., dlatego woli „się ukryć”, nie ujawniać do końca swoich myśli, nie powiedzieć o swoich ukrytych pragnieniach, zataić autentyczne cele, prawdziwe intencje. Taka postawa nie płynie z wiary. Nie zachęca innych do jej przyjęcia. Chwała Boga nie jaśnieje.

Ewangelia (J 15, 1-8)

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję