Ponad sto listów obejmujących cały okres pontyfikatu zawiera wydany właśnie tom listów Jana Pawła II do znanego publicysty, poety i pisarza Marka Skwarnickiego. Książka Pozdrawiam i błogosławię. Listy prywatne Papieża zawiera przemyślenia Ojca Świętego m.in. nt. Kościoła w świecie i oceny jego pontyfikatu w Polsce. Jan Paweł II nie ukrywa też niepokoju o kształt Tygodnika Powszechnego, którego przez lata był bliskim współpracownikiem. Sytuacji w krakowskim piśmie, w którym publikował jeszcze jako młody kapłan, a następnie jako biskup i kardynał, dotyczą dwa najobszerniejsze listy.
Jednym z wątków papieskich listów jest jego twórczość literacka. To właśnie Marek Skwarnicki był od wczesnych lat 70. „powiernikiem” Karola Wojtyły w sprawach poezji; jemu też (oraz Jerzemu Turowiczowi) powierzył wydanie swoich wierszy po wyborze na papieża. Na wieść, że jego sztuka Brat naszego Boga zostanie wystawiona w Krakowie, Jan Paweł II wyznał:
„Nigdy się z czymś takim nie liczyłem”. W 2002 r., gdy pracował nad Tryptykiem rzymskim, pisał do Skwarnickiego: „Niech Pan będzie łaskaw rzucić okiem na teksty (...). Nie wiem, czy ma to coś wspólnego z poezją, od której właściwie odszedłem, ale która od czasu do czasu mnie kusi”. Skwarnicki na zaproszenie Papieża udał się do Rzymu, gdzie przez wiele godzin rozmawiał z autorem na temat ostatecznego kształtu Tryptyku.
Na decyzji o publikacji papieskich listów zaważyła - jak pisze we wstępie ich adresat - „chęć ujawnienia, kim był dla jednej z wielu rodzin, z którymi miał osobiste kontakty, a zarazem jak niezwykłym w takiej sytuacji był człowiekiem - bliskim i kochanym”. „Nikomu o tych listach dotąd nie mówiłem” - wyjawił Marek Skwarnicki.
75-letni Marek Skwarnicki przez wiele lat należał do redakcji Tygodnika Powszechnego. Jako reporter towarzyszył Janowi Pawłowi II w wielu jego pielgrzymkach, a swoje wrażenia zawarł w kilku książkach. Tom Pozdrawiam i błogosławię. Listy prywatne Papieża opublikował Świat Książki.
(red.)
Pomóż w rozwoju naszego portalu