Reklama

Żałoba w Watykanie

Zmarł kard. Alfonso López Trujillo

19 kwietnia wieczorem w jednej z rzymskich klinik zmarł w wieku 72 lat kolumbijski kardynał Alfonso López Trujillo, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny. Aby przybliżyć czytelnikom „Niedzieli” postać tego wybitnego purpurata, przeprowadziłem rozmowę z ks. prał. Grzegorzem Kaszakiem, jego wieloletnim współpracownikiem, pełniącym obecnie funkcję sekretarza tejże Rady.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspomnienia ks. prał. Grzegorza Kaszaka - sekretarza Papieskiej Rady ds. Rodziny

Włodzimierz Rędzioch: - Przez 10 lat był Ksiądz Prałat bliskim współpracownikiem kard. Lópeza Trujillo (5 lat jako pracownik Papieskiej Rady ds. Rodziny, 5 lat jako jego sekretarz, a od kilku miesiący - jako sekretarz wspomnianej dykasterii). Jak scharakteryzowałby Ksiądz Prałat postać zmarłego Kardynała?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. prał. Grzegorz Kaszak: - Była to bardzo wybitna postać Kościoła: człowiek inteligentny, pracowity, bezkompromisowy, najbliższy współpracownik Jana Pawła II i Benedykta XVI w sprawach dotyczących małżeństwa i rodziny, człowiek bardzo odważny, całym sercem i intelektem zaangażowany w obronę instytucji rodziny i życia od poczęcia aż po naturalną śmierć.

- Kapłan, który przez wiele lat był arcybiskupem Medellín - stolicy kolumbijskiej zorganizowanej przestępczości - musiał być człowiekiem odważnym...

- Ksiądz Kardynał wyznał mi kiedyś, że wśród pamiątek ma kulę z pistoletu, i opowiedział, że pewnej nocy przestępcy ostrzelali z karabinów jego mieszkanie w MedellÍn. Był to bez wątpienia odwet lub próba zastraszenia Biskupa, który bronił prawdy, godności człowieka i ubogich oraz często wypowiadał się przeciwko wyzyskowi ludzi i handlowi narkotykami. Pomimo tych prób zastraszenia ówczesny Arcybiskup Medellín nigdy nie zmienił swej linii postępowania. Taki pozostał również wtedy, gdy Jan Paweł II powierzył mu funkcję przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Rodziny.
Kard. Trujillo bardzo dużo czytał, gdyż chciał być na bieżąco z problematyką związaną z życiem ludzkim, małżeństwem i rodziną. Nie bał się konfrontacji z wrogami Kościoła i ludźmi, którzy mieli odmienne poglądy. W dyskusjach starał się zawsze używać racjonalnej argumentacji. Jeśli tylko czas mu na to pozwalał, uczestniczył w kongresach, spotkaniach z członkami ruchów na rzecz życia i rodziny na całym świecie.

Reklama

- Kard. López Trujillo odwiedzał również Polskę...

- Ksiądz Kardynał kochał Polskę i korzystał z każdej okazji, by odwiedzić nasz kraj. Bardzo mu leżało na sercu, by „Lexicon” - wielkie dzieło przygotowane przez Papieską Radę ds. Rodziny - został przetłumaczony na język polski (przygotowaniem polskiego wydania zajmuje się bp Stanisław Stefanek). Uważał, że Polaków należy przygotować na odparcie ataku napływających z Zachodu ideologii przeciwnych rodzinie i życiu, ideologii promujących wizję człowieka niezgodną z antropologią chrześcijańską. Był przekonany, że Polska i Polacy mogą jeszcze dużo dać światu i Kościołowi - przede wszystkim swoją autentyczną wiarę.

- Jakie dziedzictwo pozostawił po sobie kard. López Trujillo?

- Kard. Trujillo był tytanem pracy. Za każdym razem, gdy pojawiały się nowe wyzwania dla Kościoła, czytał dostępne na dany temat książki, analizował problemy, a następnie pisał. Pozostawił w ten sposób znaczną spuściznę w postaci artykułów i książek. Wielu biskupów i ludzi zaangażowanych w obronę życia korzysta z tych publikacji. Ksiądz Kardynał przypominał światu, że życie ludzkie jest najwyższą wartością, a rodzina ma olbrzymie znaczenie dla społeczeństwa i przyszłości świata.

- „Niedziela” podjęła w Polsce akcję zainicjowaną przez Giuliano Ferrarę na rzecz wprowadzenia światowego moratorium na wykonywanie aborcji. Również zmarły Kardynał aktywnie poparł propozycję moratorium...

- Kard. López Trujillo poparł inicjatywę tego wybitnego dziennikarza włoskiego, ponieważ chodziło mu o poruszenie sumień współczesnych ludzi, szczególnie polityków i prawodawców. Ferrara, człowiek niewierzący, broni życia nienarodzonych, używając jedynie argumentów racjonalnych. Jednym słowem - analizując dane, jakich dostarcza biologia i medycyna, każdy człowiek może dojść do wniosku, że życie zaczyna się od poczęcia, a płód to nie jest rzecz, lecz osoba mająca prawo do życia.

2008-12-31 00:00

Ocena: +1 -6

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Lubartów. Powołani do służby

2024-05-05 12:27

Ks. Krzysztof Podstawka

Alumni: Mateusz Budzyński z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie, Karol Kapica z parafii św. Wita w Mełgwi, Bartłomiej Kozioł z parafii Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, Bartosz Starowicz z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie oraz Wojciech Zybała z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Lubartowie - klerycy 5. roku Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Artura Mizińskiego 4 maja w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję