Reklama

Kościół

Lyon: kibice oddali cześć Matce Bożej

Kibice Olympique Lyon podczas meczu swej drużyny z Toulouse 9 grudnia rozwinęli gigantyczny transparent w hołdzie Niepokalanemu Poczęciu. I najwyraźniej zadziałało - ich drużyna wygrała pojedynek 3:0.

@Mutter_Aubin/twitter.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 9 grudnia, gdy ich klub zmierzył się we francuskiej ekstraklasie z Toulouse FC rozłożyli gigantyczne tifo przedstawiające Matkę Boską z bazyliką Fourvière, wraz ze słowami „Ave Maria” i „Lyon, na zawsze pod opieką Matki Boskiej”. Nie mogło to być bardziej odpowiednie dzień po święcie Niepokalanego Poczęcia, które szczególnie w Lyonie w centrum uwagi stawia Maryję. Łączy się ono z tradycyjnym Festiwalem Świateł. Kibice zaśpiewali nawet na rozpoczęcie meczu Ave Maria!

Miasto Lyon czciło Maryję Pannę od czasów średniowiecza i oddało się pod Jej opiekę w 1643 roku, w którym południe Francji nawiedziła epidemia dżumy: radni Lyonu, naczelnik kupców i notable złożyli ślubowanie, że co roku będą oddawać hołd Dziewicy, jeśli epidemia dżumy ustanie. Kiedy epidemia ustała mieszkańcy miasta otrzymali obietnicy i co roku oddawali hołd Maryi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od tego czasu uroczysta procesja z katedry Saint-Jean do sanktuarium Matki Boskiej na wzgórzu Fourvière (w kaplicy Saint-Thomas de Lyon, a następnie bazyliki Notre-Dame de Fourvière po jej wybudowaniu) odbywała się każdego 8 września (a nie 8 grudnia), w dniu, w którym miasto zostało poświęcone Dziewicy w święto Jej Narodzenia, aby ofiarować jej świece i złote monety.

W 1852 roku, 8 grudnia, w święto Niepokalanego Poczęcia, wybrano datę inauguracji figury Matki Bożej na dzwonnicy starej kaplicy Fourvière. Inauguracja powinna odbyć się 8 września, ale została przełożona z powodu pogody. Deszcz interweniował ponownie, ale mieszkańcy Lyonu, po trzech miesiącach oczekiwania, nie chcieli odwoływać festiwalu i zapalili przygotowane świece.

W 1850 r. władze ogłosiły konkurs na posąg Maryi, który miał zostać umieszczony na dzwonnicy kaplicy Saint-Thomas de Fourvière. Stary kościół został odnowiony przez architekta Alphonse'a-Constance'a Duboysa, który zbudował również dzwonnicę. Projekt Josepha-Huguesa Fabischa, przedstawiony przez wielu lyońskich notabli i gorliwych katolików, zaakceptowany przez kardynała de Bonalda w 1850 roku, wygrał konkurs.

Reklama

W 1852 roku planowano inaugurację figury Matki Bożej wzniesione na kaplicy na wzgórzu Fourvière. Miała się ona odbyć się 8 września 1852 roku, w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i rocznicę ślubowania radnych z 1643 roku. Jednak powódź w rzece Saône uniemożliwiła jej przygotowanie w tym dniu i przeprowadzenie ceremonii. Kuria arcybiskupia, w porozumieniu z władzami miasta postanowiła przełożyć inaugurację na 8 grudnia 1852 roku, święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, obchodzone od IX wieku. W dniach poprzedzających inaugurację, wszystko było gotowe do uroczystości: posąg miał być oświetlony światłami bengalskimi, fajerwerki miały być odpalane ze szczytu wzgórza, a orkiestry dęte miały grać na ulicach. Katoliccy notable Lyonu zasugerowali oświetlenie fasad swoich domów, jak to tradycyjnie robiono w przypadku ważnych wydarzeń (wjazdy królewskie, zwycięstwa wojenne itp.).

Jednak rankiem 8 grudnia Lyon nawiedziła gwałtowna burza. Mistrz ceremonii natychmiast zdecydował, by wszystko odwołać i przełożyć wieczorne uroczystości na następną niedzielę. W końcu niebo się przejaśniło, a mieszkańcy Lyonu, którzy tak długo czekali na tę ceremonię, spontanicznie zapalili okna, wyszli na ulice, a kilka naprędce rozpalonych ognisk bengalskich oświetliło posąg i kaplicę Notre-Dame-de-Fourvière (bazylika jeszcze nie istniała). Mieszkańcy Lyonu śpiewali hymny i do późnych godzin nocnych krzyczeli „Vive Marie!”.

Festiwal odbywa się co roku od 1852 roku. W 1989 roku, pod kierownictwem Michela Noira, spontanicznym uroczystościom towarzyszyły pierwsze iluminacje niektórych zabytków, a następnie od 1999 roku większe wydarzenia organizowane przez radę miejską i profesjonalnych artystów. Z czasem stał się międzynarodową atrakcją turystyczną, przyciągającą co roku kilka milionów odwiedzających. Jednak społeczeństwo jest nadal bardzo zaangażowane, z oświetlonymi fasadami i paradami ulicznymi wieczorem 8 grudnia.

W tym roku w procesji do Matki Bożej z Fourvière wzięło udział 6 tys. wiernych.

2023-12-12 11:33

Ocena: +21 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: chińscy katolicy wnoszą wkład w dobro swej ojczyzny

2024-05-21 11:34

[ TEMATY ]

Chiny

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Chińscy katolicy, w komunii z Biskupem Rzymu swoim świadectwem wnoszą realny wkład w harmonię współżycia społecznego, w budowanie wspólnego domu - stwierdził papież Franciszek w wiedoprzesłaniu skierowanym do uczestników odbywającej się na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana konferencji poświęconej setnej rocznicy Synodu w Szanghaju.

Drodzy bracia, drogie siostry!

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję