Reklama

Kościół

Kard. Nycz: kto wierzy w Zmartwychwstanie musi powiedzieć "nie" nowoczesności, która daje prawo do aborcji

Ten, kto wierzy w Zmartwychwstanie Chrystusa musi umieć powiedzieć "nie" nowoczesności, która przyznaje człowiekowi prawo do aborcji, czy decydowania jaki będzie koniec ludzkiego życia i kiedy on będzie - powiedział w niedzielę kard. Kazimierz Nycz.

[ TEMATY ]

kard. Kazimierz Nycz

PAP/Leszek Szymański

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego metropolita warszawski przewodniczył Mszy św. w archikatedrze pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela. Liturgię koncelebrowali biskupi pomocniczy: Michał Janocha, Piotr Jarecki i Rafał Markowski oraz bp senior Tadeusz Pikus.

W homilii kard. Nycz podkreślił, że prawda o Zmartwychwstaniu Chrystusa jest fundamentem wiary chrześcijańskiej. Przyznał, że ludzi, którzy nie znają Biblii czy nie bardzo wiedzą o co chodzi w Zmartwychwstaniu Jezusa, nie jest wcale mniej, a być może nawet jest ich więcej niż za czasów Chrystusa. Dlatego - jak zaznaczył - "tak ważne jest, abyśmy wiarę w Zmartwychwstanie potrafili wynosić na zewnątrz, dając jej świadectwo nie tylko swoim słowem i uczestnictwem w nabożeństwach, ale przede wszystkim pewną hierarchią wartości w swoim życiu".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyznał, że nawet samym apostołom trudno było przyjąć prawdę o Zmartwychwstaniu, ponieważ to co się stało "wytrąciło im sens i argument tego, co robili przez ostatnie trzy lata". "Ich wizja królestwa, które jest na tym świecie, ale nie jest z tego świata nie docierała do nich, bo mieli własny jego obraz" - dodał kard. Nycz.

Reklama

Jak zaznaczył, "bycie świadkiem Chrystusa zmartwychwstałego, to znaczy tak ustawić swoje życie i taką preferować w nim skalę wartości, żeby każdy, kto na nas patrzy mógł powiedzieć: ten człowiek wierzy w zmartwychwstanie Chrystusa i swoje - nie funduje sobie życia, nie organizuje go tak, jakbyśmy mieli tu na ziemi żyć wiecznie". "Po moim życiu musi być widać, że spodziewam się jeszcze czegoś, że wierzę iż spotkam się z Chrystusem Zmartwychwstałym" - dodał.

Jak zaznaczył, "cały świat dzisiejszy a zwłaszcza Europa, w tym także i Polska bardzo często preferuje takie sposoby urządzania sobie życia i rozumienia postępu, do których my chrześcijanie, katolicy, powinniśmy mieć sporo wątpliwości, bo one niestety nie mają wiele wspólnego z tym, co jak mówi św. Paweł: +jest w górze+".

"Jeżeli słyszymy zewsząd w mediach, że wreszcie dochodzimy do standardów nowoczesności i mówi się to w kontekście tego, że człowiekowi przyznajemy prawo decydowania o życiu ludzkiej osoby - o życiu dziecka poczętego, prawo do aborcji, czy w końcu prawo decydowania, jaki będzie koniec ludzkiego życia i kiedy on będzie, to zabieramy Bogu podstawowe prawo, a sobie je przypisujemy, jakbyśmy to my byli stwórcami" - powiedział kard. Nycz.

Jak mówił, "każdy chrześcijanin, który staje wobec tego rodzaju wyzwań, musi umieć powiedzieć, że takiej nowoczesności nie chce, nie może chcieć, nawet jeśli zastanie uznany za zacofanego".

Reklama

Kard. Nycz powiedział, że to samo dotyczy także "beznadziejnych prób redefiniowania małżeństwa i rodziny, wywalczenia postawy, której przez wieki nie było". "Człowiek, który jest rozsądny nie dlatego, że jest katolikiem, ale dlatego, że ma w sobie jakiś podstawowy wymiar prawa naturalnego, wpisanego w ludzkie życie, musi umieć zająć właściwe stanowisko" - oświadczył.

Podziel się cytatem

"Żyjemy w takim czasie, kiedy świadectwo grupki ludzi wierzących w zmartwychwstanie Chrystusa w Warszawie, Krakowie, czy w Poznaniu - nie wobec tych, którzy nie znają Jezusa, ale tych, którzy są blisko nas, staje się czymś podstawowym" - ocenił hierarcha.

Przyznał, że ważny jest również stosunek do zwyczajów związanych ze świętami. "Dopóki szanujemy te zwyczaje, to znaczy, że jeszcze coś w nas jest - jest nadzieja, że przez tę skorupkę zwyczajów dojdziemy do istoty, którą jest On - Zmartwychwstały Chrystus" - powiedział kard. Nycz. (PAP)

Autor: Magdalena Gronek

mgw/ mrr/

2024-03-31 13:28

Oceń: +12 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz w Praszce: To miejsce jest rozwinięciem i kontynuacją sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej

[ TEMATY ]

Praszka

kard. Kazimierz Nycz

Michał Janik/Niedziela TV

– To miejsce jest rozwinięciem i kontynuacją sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej – powiedział kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski i Wielki Przeor Zwierzchnictwa Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie, który w niedzielę 9 sierpnia przewodniczył uroczystościom odpustowym w Archidiecezjalnym Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia na Kalwarii w Praszce.

Eucharystię koncelebrował m.in. abp senior Stanisław Nowak, założyciel kalwarii w Praszce. W uroczystości wzięli udział kapłani, siostry zakonne, damy i kawalerowie Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie, parafianie i pielgrzymi.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

[ TEMATY ]

nowenna

szkaplerz

Matka Boża Szkaplerzna

Karol Porwich/Niedziela

Od 7 lipca trwa nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej.

O najwspanialsza Królowo nieba i ziemi! Orędowniczko Szkaplerza świętego, Matko Boga! Oto ja, Twoje dziecko, wznoszę do Ciebie błagalnie ręce i z głębi serca wołam do Ciebie: Królowo Szkaplerza świętego, ratuj mnie, bo w Tobie cała moja nadzieja.
CZYTAJ DALEJ

Potrzeba powrotu do Bożych źródeł [Felieton]

2025-07-06 20:40

ks. Łukasz Romańczuk

Żyjemy w czasach, gdy wartości chrześcijańskie są niezwykle ważne i aktualne. To czasy, gdy cywilizacja euroatlantycka przeżywa okres zeświecczenia. Gdy całe narody odchodzą od Boga, gdy prawa Boże są łamane, gdy odrzucane są Przykazania Dekalogu, w tych czasach ważny jest głos świętych, takich jak św. Jan Paweł II. Arcybiskup Zygmunt Feliński – męczennik, wyjątkowa postać w historii warszawskiego Kościoła – wymienił trzy zasadnicze korzenie zła, które sprawiają, że człowiek traci orientację i odchodzi od Boga. Powiedział za św. Pawłem, że „korzenie owe to: chciwość pieniądza, pycha żywota, pożądliwość ciała – są to główne źródła zła, przez które w sposób szczególny działa szatan”, ale można się temu złu przeciwstawić.

Od początku istnienia chrześcijaństwa powstawały zakony, których duchowni – poprzez śluby jakie składają, przeciwstawiają się właśnie tym korzeniom zła. Są to śluby: ubóstwa – przeciwko chciwości pieniądza, posłuszeństwa – przeciwko pysze żywota, oraz czystości – przeciwko pożądliwości ciała). Z początku powstawały zakony pustelnicze, a z czasem zakony kontemplacyjne, takie jak benedyktyni czy cystersi. To właśnie mnisi zachowali skarby kultury antycznej przed zniszczeniem. Oni, w swoich klasztorach, odseparowani od świata, kierując się benedyktyńską zasadą „ora et labora”, tzn. „módl się i pracuj”, przepisywali księgi starożytnych filozofów, lekarzy, uczonych czy poetów. Bez ich pracy kultura antyczna, wiedza grecka, rzymska, prawo i inne zabytki kultury światowej nie przetrwałyby. To benedyktyni i cystersi uczyli Europejczyków – naszych przodków – jak uprawiać ziemię, jak budować mosty i domy, jak siać zboże, jak hodować bydło i trzodę. To oni stanęli u podstaw fundamentów cywilizacji europejskiej. Już w VI wieku tworzyli pierwsze szkoły powszechne, a następnie uniwersytety. To oni przekazywali Ewangelię – od najmłodszego do najstarszego chrześcijanina.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję