28 października do kościoła pw. św. Mikołaja w Głogowie
w pielgrzymce przybyły wspólnoty oazowe z głogowskich parafii: pw.
św. Maksymiliana, pw. św. Klemensa, pw. Miłosierdzia Bożego, pw.
NMP Królowej Polski oraz pw. Wniebowzięcia NMP w Szprotawie, pw.
św. Stanisława i św. Jadwigi Królowej we Wschowie i pw. św. Michała
Archanioła z Łagoszowa.
Modlitwą uwielbienia w kościele jubileuszowym rozpoczął się
Dzień Wspólnoty. Licznie przybyłych oazowiczów przywitał moderator
rejonowy ks. Leszek Okpisz. Następnie w różnych formach - piosenką,
wierszem, scenką biblijną grupy złożyły meldunki ze swojej oazowej
pracy.
Rodzinna atmosfera i wspólny śpiew pomogły w zawiązaniu
wspólnoty. Nie zabrakło różańcowej modlitwy, w której oazowicze polecili
tegoroczną służbę Niepokalanej Matce Kościoła - patronce Ruchu Światło-Życie
oraz prośbę o rychłą beatyfikacje założyciela Ruchu - Sługi Bożego
ks. Franciszka Blachnickiego. W tym czasie można było skorzystać
z sakramentu pojednania i pokuty. Najważniejszym punktem spotkania
była Msza św. jubileuszowa, koncelebrowana przez księży moderatorów,
której oprawę liturgiczną i śpiew przygotowała młodzież oazowa.
Po Eucharystii ok. 230 uczestników Dnia Wspólnoty udało
się na Agapę - radosne spotkanie przy stole. Podniosłą chwilą było
dzielenie się chlebem, który wspólnoty przyniosły w darach ofiarnych
do ołtarza, była to okazja, aby wyrazić swoją życzliwość siostrom
i braciom. Spotkaniu przy owocach, ciastku i herbacie towarzyszyły
wspomnienia z wakacji, ciekawe dyskusje i rozmowy.
Księża moderatorzy i animatorzy ustalili, że miejscem
kolejnego Dnia Wspólnoty, który rozpocznie się 9 grudnia o godz.
10.00, będzie parafia pw. Miłosierdzia Bożego w Głogowie. Animatorem
rejonowym została wybrana Marta Niwczyk z Głogowa.
Słowami wdzięczności, kapłańskim błogosławieństwem i
pieśnią Zjednoczeni w Duchu - zakończono głogowski rejonowy Dzień
Wspólnoty.
Sto dni temu Karol Nawrocki stanął w Sejmie, złożył przysięgę i – wbrew przyzwyczajeniom ostatnich lat – nie zaczął swojej prezydentury od wojennego okrzyku, tylko od wezwania do jedności i osobistego przebaczenia. W inauguracyjnym orędziu nie było ani fajerwerków PR, ani łzawych opowieści o własnym życiu. Był za to bardzo konkretny plan: „Plan 21”, mocne akcenty suwerenności, sprzeciw wobec dalszego oddawania kompetencji do Brukseli, wsparcie dla inwestycji strategicznych – od CPK po modernizację armii – oraz zapowiedź naprawy ustroju i pracy nad nową konstytucją do 2030 roku. Do tego diagnoza: lawinowo rosnący dług, kryzys demograficzny, zapaść mieszkalnictwa.
„Polska jest na bardzo złej drodze do rozwoju” – powiedział prezydent. Trudno się z tą diagnozą spierać, nawet jeśli ktoś nie głosował na Nawrockiego. Minęło raptem sto dni i nagle okazuje się, że za wszystkie niepowodzenia rządu odpowiada właśnie on. Koalicja Obywatelska wypuszcza grote-skowy filmik, w którym prezydent zostaje ochrzczony „wetomatem”. Ugrupowanie, którego lider sam przyznał, że zrealizował około 30 procent własnych „100 konkretów na 100 dni” – ale w… 700 dni – teraz chce rozliczać głowę państwa z każdej decyzji. Donald Tusk już tłumaczył obywatelom, że obietnice go nie obowiązują, bo nie dostał „100 procent władzy”, więc trzydzieści procent powinno nam wystarczyć. Problem w tym, że dzień przed zaprzysiężeniem rządu, już po znanych wynikach i podziale mandatów, z sejmowej mównicy w dość butnym tonie te same zobowiązania potwierdzał, trzymając w ręku słynny program.
Bądźcie orędownikami wolnego tempa, gdy jest to potrzebne, ciszy, gdy przemawia, odmienności, gdy prowokuje - powiedział Leon XIV podczas audiencji dla przedstawicieli świata kinematografii. Chciałbym odnowić z wami przyjaźń - dodał - ponieważ film jest laboratorium nadziei, miejscem, w którym człowiek zastanawia się nad sobą i swoim losem.
Papież przypomniał, że wkrótce minie 130 lat od pierwszej publicznej projekcji w Paryżu, którą zaprezentowali bracia Lumière 28 grudnia 1895 roku.
Trzy jednostki pływające są zacumowane wzdłuż rzeki Guajará w Brazylii i oferują pomoc medyczną tym, którzy jej najbardziej potrzebują. Inicjatywa powstała z inspiracji tematem zintegrowanej ekologii papieża Franciszka i przez niego statki były ofiarowane. Przemierzają Amazonkę, docierając do społeczności rdzennych nawet w głębi lasu deszczowego. Dla Vatican News, na marginesie szczytu klimatycznego COP30 w Belém, swoje świadectwo złożył Felipe – lekarz wolontariusz.
Ludzie ustawiają się w kolejce, aby wejść na pokład statku-szpitala San Giovanni XXIII (Święty Jan XXIII). Nie jest to zwykła jednostka przewożąca pasażerów na pobliskie wyspy; to statek-szpital, który przemierza Amazonkę aż do najbardziej odległych zakątków lasu deszczowego – „płuc świata” – miejsc dostępnych wyłącznie drogą wodną, by nieść pomoc medyczną tam, gdzie nie ma ani szpitali, ani przychodni.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.