Reklama

Czas na oazy

Abp Kazimierz Nycz zapowiedział, że w bieżącym roku priorytetem będzie podkreślanie roli Ruchu Światło-Życie w duszpasterstwie parafialnym. Oazowicze z archidiecezji warszawskiej przyjęli tę informację z nadzieją i entuzjazmem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oaza kojarzy się z wesołą młodzieżą, śpiewem, graniem przy ognisku na gitarze i emocjonalnym przeżywaniem wiary. Dla niektórych jest to tylko młodzieńcza przygoda nastolatków. Jednak bogata formacja i teologia Ruchu Światło-Życie daleko wykracza poza te potoczne skojarzenia.
Znany prezenter pogody Tomasz Zubilewicz z oazą zetknął się w 1978 r., kilka tygodni po tym, jak Polak został Papieżem. Później przez kilkanaście lat jeździł na wakacyjne oazy, a w ciągu roku formował się w parafialnej wspólnocie. Na jednym z wyjazdów poznał swoją żonę. I dziś już razem kontynuują drogę w oazie rodzin, czyli w Ruchu Domowego Kościoła. Takich ludzi, którzy swoją formację duchową zawdzięczają Ruchowi Światło-Życie, jest w Polsce bardzo dużo. Niegdyś nastoletni oazowicze wyrośli na dorosłych ludzi, którzy zajmują dziś wysokie stanowiska w biznesie, mediach czy polityce. - Oazowiczem pozostaje się całe życie - przekonuje Agnieszka Batejko, która jest animatorem ruchu w archidiecezji warszawskiej.
Szacuje się, że w ciągu kilkudziesięciu lat przez Ruch Światło-Życie przewinęło się ok. 1,5 mln osób. Czasem największej świetności były lata 80., kiedy to na letnie rekolekcje organizowane przez ruch wyjeżdżało co roku ok. 80 tys. osób w całym kraju. - Teraz już nikt nie wyobraża sobie, jak mogłoby wyglądać duszpasterstwo młodzieży i rodzin bez Ruchu Światło-Życie - mówił abp Kazimierz Nycz do 30 tys. oazowiczów zgromadzonych 6 czerwca br. na pl. Piłsudskiego w Warszawie.
Fenomen ruchu pokazuje geniusz sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, który już w połowie lat 50. zainicjował nieznany wcześniej model duszpasterstwa młodzieży. Kandydat na ołtarze doskonale rozumiał, że świętość nie jest czymś wyjątkowym i zarezerwowanym dla wąskiego kręgu wybrańców. Pokazał, że jest ona dobrym pomysłem na często niełatwe, ale szczęśliwe życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wkrótce peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w obu warszawskich diecezjach

2024-04-18 16:38

[ TEMATY ]

Warszawa

rodzina Ulmów

peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

Karol Porwich/Niedziela

Sięgająca do starożytności cześć oddawana relikwiom, modlitwa w aktualnych potrzebach (m. in. dla mających trudności ze spłatą kredytu), wsparcie i inspiracje dla rodzin oraz integracja parafii i lokalnego środowiska - to jedne z celów stojących za zaplanowaną na maj peregrynacją relikwii bł. Rodziny Ulmów w archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej. W tematykę peregrynacji wprowadzili jej organizatorzy podczas briefingu w Domu Arcybiskupów Warszawskich.

Ks. Tadeusz Sowa, moderator wydziałów duszpasterskich Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, zaprezentował ideę stojącą za peregrynacją relikwii. Przypomniał, że rok 2024 ogłoszony został przez Sejm Rokiem Rodziny Ulmów, a polscy biskupi postanowili, by od 24 września relikwie Rodziny Ulmów peregrynowały po polskich diecezjach, co rozpoczęło się na Jasnej Górze podczas Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję