Reklama

Matka Boża Czuwająca nad śpiącym Dzieciątkiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 14 listopada br. odbędzie się koronacja obrazu Matki Bożej z Dzieciątkiem w kościele parafialnym pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Rozprzy. Koronacji dokona abp Stanisław Nowak, koronami biskupimi (istnieją jeszcze papieskie). Obraz nie był nigdy koronowany, a korona srebrna, znajdująca się nad głową Maryi, jest konsekwencją tej namalowanej na obrazie i została ufundowana jako wotum, rok po fundacji obrazu. W dokumentach źródłowych jako fundator obrazu wymieniany jest Jan Puszkowski, który obraz ten ofiarował dla kościoła w Rozprzy 12 września 1676 r. Obraz powstał być może niewiele wcześniej, w II poł. XVII wieku. Analiza konserwatorska pigmentów zastosowanych na obrazie, dokonana w czasie konserwacji obrazu w 2001 r. przez Karolinę i Jakuba Bałtowskich wykazała, że obraz jest o sto lat późniejszy, z XVIII wieku. Obraz był jednak przemalowywany, stąd może wynikać różnica w datowaniu jego powstania.
Obraz w Rozprzy należy do typu obrazów maryjnych zwanych Maryja Czuwająca nad śpiącym Dzieciątkiem, które są rzadko spotykane w kościołach w Polsce. Podobny obraz do rozprzańskiej Maryi Czuwającej nad Dzieciątkiem znajduje się w naszej archidiecezji w kolegiacie wieluńskiej; jest zwany Matką Bożą Pocieszenia. Podobne wizerunki znajdują się w Opolu, Sanoku, Oleśnie, Koźminie, Bierawie k. Opola, Brzozowie (podkarpackie), Wyszynie k. Konina, Osiecznej k. Leszna. Poza granicami naszego kraju w Salzburgu i Insbrucku (Austria), w Brera k. Mediolanu (Włochy). Obrazy te, choć należące do tego samego typu obrazów „Maryja Czuwająca nad śpiącym Dzieciątkiem” noszą różne nazwania dewocyjne, podyktowane np. cudownym czy historycznym wydarzeniem lub szczególnym kultem.
Obraz z Rozprzy namalował nieznany autor, na bardzo cienkim, lnianym płótnie, przyklejonym do deski lipowej, o wymiarach 75 cm x 55 cm. Obraz wydaje się być namalowany dość niedbale, grube fałdy szat Maryi i szata Dzieciątka robią wrażenie wykonanych z blachy. Być może obraz z góry był przeznaczony do zakrycia go srebrną sukienką z otworami na twarze i ręce lub bardziej prawdopodobne, że powstał w prowincjonalnym warsztacie malarskim. Z większą dokładnością i bardziej delikatnie są namalowane twarze Maryi i Dzieciątka oraz ręce, z pięknym odcieniem pastelowych kolorów. Podobnie jak poduszeczka, na której Pan Jezus położył głowę i przeźroczysty welon okrywający górną część ciała Dzieciątka. Matka Boża namalowana jest w półpostaci, pochylona nad śpiącym Jezusem. Zwrócona w prawą stronę, głowę ma okoloną promienistym nimbem, z białymi promieniami, prostymi i spiralnymi. Nad głową Maryi namalowana korona, dekorowana kaboszonami i sterczynkami z kwiatów lilii. Twarz Maryi pełna, oczy spuszczone w dół, patrzące na śpiące Dzieciątko. Ręce złączone koniuszkami palców w geście modlitwy.
Pan Jezus śpi na prawym boku, prawą rękę ma podłożoną pod głowę, lewa ręka, zgięta w łokciu, spoczywa na poduszce. Ciało Dzieciątka przykrywa do połowy okrycie w kolorze pomarańczowym z białą podszewką.
Obraz zakrywa sukienka, złożona z dwóch srebrnych blach, dekorowana liśćmi akantu, tulipowanymi i wielopłatkowymi kwiatami, ufundowana w 1713 r. Do sukienki przymocowana była srebrna korona nad głową Maryi, zakończona krzyżem równoramiennym, jak i promienista gloria wokół głowy. Podobna srebrna gloria znajduje się wokół głowy Dzieciątka.
Najbardziej rozsławiony kult podobnego obrazu Matki Bożej Czuwającej nad Dzieciątkiem mamy w Osiecznej koło Leszna w sanktuarium ojców Franciszkanów. Obraz nieznanego autora jest datowany przed 1635 r. Pod obrazem znajduje się napis w języku polskim: „Dzieciątko śpi snem zmorzone”. Obraz nazywany jest obrazem Matki Bożej Bolesnej, gdyż śpiący Pan Jezus w lewej rączce trzyma krzyż, Matka Boża patrząca gdzieś w dal, boleje i rozważa Jego przyszłe losy. Przed Dzieciątkiem położone są czerwone róże. Obraz słynie z wielu cudów i łask, które za przyczyną Maryi wierni uprosili u Boga. Został koronowany papieskimi koronami 5 sierpnia 1979 r. przez abp. Jerzego Strobę.
Podobny obraz istnieje w Wyszynie koło Koła. Również nieznanego artysty, powstały na początku XVII wieku. Według opowiadania o. Floriana Jaroszewicza, benedyktyna z Koła, gdy pewien mieszkaniec Koła w 1658 r., zachorował ciężko, rozpaczał niepewny swego zbawienia, wtedy o. Feliks przybyły z ostatnią posługą kazał mu patrzeć na ten obraz wiszący w jego domu i powtarzać z wiarą słowa hymnu kościelnego; „Monstra Te esse Matrem” (Okaż, Że jesteś Matką). Po czym Matka Boża sama dała mu znak pewności zbawienia, bo obraz sam przeniósł się przed oczy chorego, który potem spokojnie skonał. Opis tego cudu rozpoczyna liczne cuda i łaski, które przez wieki dokonywały się za przyczyną Matki Najświętszej przy tym obrazie. Matka Boża na tym wizerunku ma skrzyżowane ręce na piersiach, a Dzieciątko śpi na księdze położonej na poduszce, przed Dzieciątkiem jest kałamarz z piórem. Całość przedstawienia po bokach od góry zdobi podpięta, piękna kotara.
Obraz Matki Bożej Pocieszenia z 1640 r. z kolegiaty wieluńskiej jest trochę inny, bowiem Dzieciątko nie śpi, ale ma oczy otwarte, spoczywa na plecach, a nie na boku, należy jednak do tego samego typu obrazów. Na brzegu szaty Maryi widnieje ten sam napis co w pierwszym cudzie wyszyńskiej Bogarodzicy Czuwającej - „Monstra Te esse Matrem” - Okaż się nam Matką. Do Wieluńskiej Matki Pocieszenia przynoszone były małe dzieci i powierzane Jej opiece. Obraz wieluński był również koronowany papieskimi koronami 5 września 1971 r.
W Brzozowie obraz Matki Bożej czuwajacej nad śpiącym Dzieciątkiem został nazwany Matką Bożą Ognistą, bowiem obraz ocalał jako jedyny z poprzedniego drewnianego kościoła, który spłonął doszczętnie w 1657 r. Oprócz Maryi i śpiącego przed Nią Jezusa namalowany jest św. Jan Chrzciciel, który wraz z Maryją czuwa nad snem Dzieciątka. Obraz był koronowany 18 sierpnia 1858 r.
Na niektórych obrazach tego typu Dzieciątko Jezus jest ułożone odwrotnie, śpi na prawym boku, jak na obrazie w Sanoku czy na obrazie włoskiego malarza Ambriogio da Fassano (1481-1523) z Brera koło Mediolanu.
Wszystkie te obrazy są wyrazem wielkiego kultu maryjnego na naszych ziemiach. Typ obrazów „Maryi czuwającej nad śpiącym Dzieciątkiem” wpisuje się w naszą wiarę i przekonanie, że Maryja czuwa nad każdym z nas jak nad swym Dzieciątkiem, nie tylko w czasie naszych zajęć i codziennej pracy, ale także, gdy udajemy się na spoczynek. Tę subtelną opiekę Maryi, naszej Matki, nie często sobie uświadamiamy. Koronacja obrazu Matki Bożej Życia w Rozprzy będzie szczególną okazją, by tę prawdę sobie przypomnieć i za Jej czuwanie podziękować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powiedzieć Bogu „tak”

2024-04-29 09:09

[ TEMATY ]

modlitwa o powołania

Rokitno sanktuarium

Paradyż sanktuarium

piesza pielgrzymka powołaniowa

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

27 kwietnia z Paradyża wyruszyła kolejna piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

Pielgrzymi przybyli do Paradyża w sobotni poranek z kilku punktów diecezji. Na drogę pobłogosławił ich bp Tadeusz Lityński, który przez kilka godzin towarzyszył pątnikom w wędrówce. – Chcemy dziś Panu Bogu podziękować za wszelki dar, za każde powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego. Ale także chcemy prosić. Papież Franciszek 21 stycznia po zakończeniu modlitwy Anioł Pański ogłosił Rok Modlitwy, prosząc, aby modlitwa została zintensyfikowana, zarówno ta prywatna, osobista, jak też i wspólnotowa, w świecie. Aby bardziej stanąć w obecności Boga, bardziej stanąć w obecności naszego Pana – mówił pasterz diecezji. - Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem naszej bardzo intensywnej modlitwy. Chciałbym, żebyśmy oprócz tych wszystkich walorów poznawczych, turystycznych, które są wpisane w pielgrzymowanie, mieli również na uwadze życie modlitwy.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

Nieprzechodni puchar

2024-04-29 23:36

Kacper Jeż/ LSO DT

    W Brzesku odbyły się XVII Mistrzostwa Liturgicznej Służby Ołtarza Diecezji Tarnowskiej w Piłce Nożnej Halowej.

    W rozgrywkach wzięło udział 46 drużyn z całej diecezji. Łącznie na trzech brzeskich halach zagrało ponad 300 ministrantów i lektorów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję