Reklama

Kościół

Ks. dr Strzelczyk: ksiądz bez stałej formacji popada w rutynę

Jeśli ksiądz zaniedbuje stałą formację duchową, intelektualną i wspólnotową, popada w rutynę. Możemy wtedy mieć do czynienia z gburem i samotnikiem, który się nie modli i nie rozumie współczesnej kultury - mówi w rozmowie z KAI ks. dr Grzegorz Strzelczyk z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, odpowiedzialny za formację stałą księży w archidiecezji katowickiej. Był on gościem ubiegłotygodniowej konferencji zorganizowanej w Warszawie przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce, który działa przy Komisji Duchowieństwa KEP.

[ TEMATY ]

duchowość

formacja

formacja kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Kasper, KAI: Proboszcz małej wiejskiej parafii nie garnie się do stałej formacji kapłańskiej, bo i on sam, i jego parafianie, uważają, że dobrze jest jak jest. Co wtedy?

Ks. Grzegorz Strzelczyk: Wtedy wchodzimy my, odpowiedzialni za formację stałą, którzy powinniśmy dać mu atrakcyjną propozycję. To jest zawsze wyzwanie.

Co się na nią składa?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- W zakresie formacji pastoralnej, intelektualnej, duchowej i trochę ludzkiej proponujemy do wyboru tematy i spotkania w formie warsztatowej i wykładowej. Próbujemy przyciągać osobą prowadzącego lub ciekawym tematem. One w praktyce najczęściej są skuteczne: osoba, o której "wieść gminna" niesie, że mówi ciekawie lub interesujący temat spotkania.

Jakie są efekty takiej strategii w archidiecezji katowickiej?

- Formację stałą prowadzimy od ponad 10 lat, z przerwą na czas pandemii. Jeśli chodzi o frekwencję, jest nieźle, to mniej więcej zawsze 50 proc. Więcej kapłanów pojawia się na spotkaniach organizowanych w Wielkim Poście i Adwencie, czyli "mocnych" okresach roku liturgicznego. Takie spotkania mają charakter momentu skupienia, wspólnej modlitwy i adoracji, konferencji nastawionej na aspekty życia duchowego i pastoralnego.

Kto bierze udział w takich spotkaniach? Proboszczowie, księża kurialni, akademiccy?

Reklama

- Wszyscy, u nas nie ma rozróżnienia.

A dlaczego stała formacja jest kapłanom potrzebna?

- Taka formacja jest potrzebna wszystkim ludziom. Świeccy rozumieją to może nawet bardziej, bo do takiej formacji, ciągłego podnoszenia swoich kwalifikacji, zmuszają ich warunki życia zawodowego. Chodzi natomiast o to, aby taka stała formacja nie miała charakteru jednostronnego. Jeśli pracodawca nas pcha do tego, abyśmy poprawiali jakąś część kwalifikacji zawodowych, to możemy się zniechęcić do innych wymiarów i np. nie zadbać o rozwój życia duchowego. Trzeba dbać o formację w sposób integralny, o wszystkie jej wymiary: nie tylko kompetencje techniczne, związane z pracą, którą się wykonuje, ale także o dojrzałość osobowości i wymiar duchowy.

W przypadku księży ta formacja zatrzymuje się na etapie seminarium duchownego i dlatego potrzeba jej także w życiu kapłańskim?

Reklama

- Bywa różnie. Są księża, którzy intensywnie dbają o to sami, ale są też tacy, którzy to zaniedbują. I teraz chodzi z jednej strony o wsparcie tych, którzy i tak to robią, ale też o ukierunkowanie wspólnotowe. Mamy bowiem wspólnotowe wyzwania i niektóre kwestie warto przeżywać razem. Wspólnotowa formacja jest czasem skuteczniejsza niż indywidualna. Niektórzy, mający mniejszy zapał do formacji, są czasem do niej stymulowani instytucjonalnie. To jest delikatny momenty, gdyż jeśli taką sytuację się zepsuje, to kapłan zniechęci się do formacji stałej jeszcze bardziej.

Jakie są wady zaniedbywania tejże formacji u księży?

- Po pierwsze, rozmywają się kompetencje. To, co się już umiało, ulega zapomnieniu. Popada się w rutynę. Po drugie, jeśli żyjemy w tak szybko zmieniającej się kulturze jak obecnie, może się pojawić sytuacja, gdy nasza wiedza pochodzi sprzed 20 lat i w tym czasie świat nieco się zmienił. Od strony formacji intelektualnej pleciemy wówczas głupoty. Może być tak, że w formacji duchowej ulegnie zaniedbaniu nasza praca nad relacją do Boga. Popadło w rutynę to, co było, powtarzamy się, nie zwracając na to uwagi. Takich miejsc w formacji stałej, w których warto czasem stymulować człowieka, jest sporo. Głównie chodzi o to, abyśmy umieli sprawnie reagować na sytuacje, które pojawiają się w bieżącym duszpasterstwie. To zależy od miejsca, w którym kapłan pracuje, także w sensie geograficznym: inaczej jest w dużych miastach, a inaczej na wsi. Zasada jest jednak taka sama. Czasy się zmieniają, ludzie się zmieniają, a jeśli my się nie zmieniamy, to i tak zmiany następują.

Do czego prowadzi zatem brak stałej formacji u kapłanów? Do wypalenia zawodowego? Zejścia na duchowe manowce w prowadzeniu wspólnoty? Zepsucia relacji ze świeckimi?

Reklama

- Wszystko po trochu, bo to zależy od wymiaru formacji: wspólnotowego, ludzkiego, duchowego itd. Jeśli zaniedbamy formację ludzką, może na końcu wyjść gbur. Jeśli zaniedbamy formację wspólnotową - wyjdzie samotnik, który nie potrafi odnaleźć się w relacjach do innych ludzi. Jeśli z kolei zaniedbana jest formacja duchowa, może chodzić o księdza, który się nie modli. Najgorzej, jeśli tych zaniedbanych wymiarów jest kilka jednocześnie: wówczas mamy niemodlącego się gbura, który nie potrafi się odnaleźć w kontaktach z ludźmi, a do tego gada głupoty, bo nie dba o formację intelektualną.

Rozmawiał Łukasz Kasper

---

Ks. dr Grzegorz Strzelczyk - dogmatyk, adiunkt w Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, odpowiedzialny za formację stałą księży w archidiecezji katowickiej.

2024-06-24 15:25

Oceń: +8 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fascynacja Jezusem – czy da się po ludzku wytłumaczyć zmartwychwstanie?

[ TEMATY ]

duchowość

wiara

zmartwychwstanie

Adobe.Stock

Czy na krzyżu wszystko się skończyło? Czy grób pozostaje ostatnią rzeczą, jaką wiemy o Jezusie? Czy jego misja jednak się nie powiodła? Czy to wszystko wydarzyło się na próżno?

Fakt zmartwychwstania
CZYTAJ DALEJ

Arcybiskup Wacław Depo udzielił dyspensy na 26 grudnia

2025-12-10 09:05

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

dyspensa

archidiecezja częstochowska

Archidiecezja Częstochowska

Arcybiskup Wacław DEPO, Metropolita Częstochowski, udzielił dyspensy od obowiązku zachowania pokutnego charakteru piątku oraz od obowiązku wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych na 26 grudnia br., czyli na święto Św. Szczepana, tradycyjnie obchodzone jako drugi dzień świąt Narodzenia Pańskiego.

Przeczytaj także: 26 grudnia wypada w tym roku w piątek. Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych?
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie opłatkowe

2025-12-10 18:56

Biuro Prasowe AK

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” spotkała się w środę 10 grudnia na tradycyjnym spotkaniu opłatkowym w Ośrodku Konferencyjno-Wypoczynkowym „Hyrny” w Zakopanem. W spotkaniu wziął udział abp Marek Jędraszewski.

Wydarzenie rozpoczęło się od koncertu kolęd i pastorałek w wykonaniu kapeli „Dziewięćsił”. – Dla nas, jako ludzi „Solidarności”, wartości chrześcijańskie i nauka społeczna Kościoła są dla nas bardzo ważne, bo wiemy, że Święta Bożego Narodzenia to święta rodzinne, dlatego dzisiaj spotykamy się w naszej rodzinie „Solidarności” – mówił Piotr Duda, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” witając wszystkich gości, a wśród nich „przyjaciela Solidarności” – abp. Marka Jędraszewskiego. Podziękował mu za wszelkie dobro, które w swojej pracy duszpasterskiej pracy przekazywał nie tylko ludziom „Solidarności”, ale wszystkim polskim patriotom. Administrator apostolski Archidiecezji Krakowskiej otrzymał okolicznościowy medal „Solidarności” przygotowany na 45. rocznicę jej powstania, z krzyżami gdańskimi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję