Reklama

Niedziela Rzeszowska

Jan Paweł II – papież, który wywarł wpływ na przyszłego papieża

8 lat temu, 2 kwietnia 2005 r. odszedł do Domu Ojca papież Jan Paweł II. 28 lutego br., po blisko 8 latach posługi Piotrowej, abdykował jego następca, papież Benedykt XVI. Swoją decyzję o ustąpieniu Benedykt XVI ogłosił 11 lutego br., w Światowy Dzień Chorego, dzień który ustanowił Jan Paweł II. Co łączy i co dzieli te dwa pontyfikaty? O tym mówi filozof prof. Stanisław Grygiel z Papieskiego Instytutu Jana Pawła II dla Studiów nad Małżeństwem i Rodziną przy Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie w rozmowie z Dorotą Zańko

Niedziela rzeszowska 13/2013, str. 6

[ TEMATY ]

rozmowa

Archiwum prof. St. Grygiela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

DOROTA ZAŃKO: - Przeżywamy 8. rocznicę śmierci kochanego przez wiernych Ojca Świętego Jana Pawła II. Co zostało w ludziach z nauczania Papieża Polaka?

PROF. STANISŁAW GRYGIEL: - Bł. Jan Paweł II zostawił nam cenną wskazówkę, że drogą do Boga jest miłość i piękno, gdyż On jest Miłością i Pięknem. Droga miłości i piękna jest drogą krzyża. Miłość i piękno wzywają do zmiany życia. Aby zmienić siebie, trzeba najpierw umrzeć dla swoich myśli, opinii, pragnień, itd. i zawierzyć się drugiej osobie, w nadziei, że się w niej zmartwychwstanie. Zmiana życia jest odradzaniem się człowieka. Człowiek bowiem nie reformuje siebie, on jedynie się odradza, podobnie jak nieustannie odradza się Kościół. Jest to bardzo powolny proces, trwający całe życie. A kiedy człowiek promienieje pięknem, wzywa innych do zmiany życia. Nasz wielki rodak pokazał nam, w czym tkwi sens życia - w miłości do drugiej osoby. Lecz my nie wszystko jeszcze pojęliśmy. To jest tak, jak z „Antygoną” Sofoklesa - lepiej rozumie się ją czytając w wieku 30, 40, a jeszcze lepiej w wieku 90 lat - do pewnych treści trzeba dojrzeć, trzeba mieć doświadczenie życiowe. Obserwując ludzi na Placu św. Piotra, podczas wygłaszanych przez Jana Pawła II homilii, wielokrotnie widziałem, że nie wszyscy wsłuchiwali się w jego słowa - jedni pili coca colę, inni rozmawiali. Z wyrazami żalu podzieliłem się tym spostrzeżeniem z Ojcem Świętym. W odpowiedzi usłyszałem, że pewne słowa muszą paść, pewne treści muszą zostać powiedziane. Istotnie, od Ojca Świętego nie zależy to, jakie owoce przyniosą Jego słowa. Owocowanie jest procesem długotrwałym. Ludzie mają tylko siać. Trzeba pamiętać, że każde pokolenie wchodzi w pracę poprzednich pokoleń.

- Po śmierci Jana Pawła II wielu oczekiwało kontynuacji jego myśli przez następcę na Stolicy Piotrowej. Czy w ocenie Pana Profesora, pontyfikat Benedykta XVI był kontynuacją pontyfikatu Papieża Polaka?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Niewątpliwie tak. Obydwa te pontyfikaty charakteryzuje wielkie umiłowanie prawdy, wielka dbałość o prawdę. Obydwaj Ci papieże oparli swoje życie osobiste na dążeniu do prawdy. To szukanie jej promieniowało z nich i znajdowało swe odbicie w ich słowach. Łączyła ich miłość prawdy, do której się dąży, ale której się nie posiada. Nikt nie posiada prawdy, nawet papież. Jeżeli ludzie uważają, że nie należą do prawdy, lecz że prawda należy do nich, nie są zdolni do dialogu. Obydwaj ci papieże także bardzo mocno podkreślali tajemnicę sakramentalną małżeństwa, widząc ją w świetle tajemnicy Eucharystii - więcej Jan Paweł II, wskazując, że więź między mężem i żoną jest znakiem więzi łączącej Chrystusa z Kościołem. Po trzecie, obydwaj wędrowali do prawdy i dobra po śladach, jakie prawda i dobro zostawiły na tej ziemi i w każdym człowieku. Tymi śladami są okruchy tego Piękna, jakim jest Bóg. Odbija się Ono w każdym człowieku, w każdej rzeczy, w każdym wydarzeniu, a nawet w tych wydarzeniach, które nas bardzo bolą. Jan Paweł II doświadczał piękna, jakim darzy nas słowo poetyckie. Benedykt XVI natomiast był bardziej wrażliwy na słowo muzyczne. Różnica między Janem Pawłem II a Benedyktem XVI wynika także z tego, że nasz rodak miał większe doświadczenie duszpasterskie, zwłaszcza z młodzieżą, narzeczonymi, młodymi małżeństwami - oni uczyli go „miłować miłość”, otwierali go na innych ludzi, podczas gdy Benedykt XVI był „człowiekiem katedry”. Obce były mu wędrówki górskie z młodymi. Jest to człowiek monastycznej kontemplacji i monastycznego stylu życia. Nie znaczy to, że Karol Wojtyła nie rozumiał życia kontemplacyjnego. On pojmował je inaczej niż Joseph Ratzinger. I dlatego nie dziwię się, że Benedykt XVI postanowił prowadzić życie właściwe dla mnicha, o czym poinformował podczas ostatniego spotkania z wiernymi na modlitwie „Anioł Pański”. Mówił wtedy, że chce wejść na Górę Przemienienia i więcej oddać się modlitwie i medytacji. Myślę, że Kościół szczególnie dzisiaj potrzebuje ludzi wchodzących na Górę Przemienienia. Jeśli ten wiek nie będzie wiekiem mistycznym, jeśli nie będzie duchowego odrodzenia się ludzi w Kościele, to świat przemieni się w duchową pustynię.

- W jakim stopniu wielki pontyfikat Jana Pawła II był ciężarem dla Benedykta XVI?

- Z punktu widzenia nauczania nie był ciężarem. Dla niego pewnym ciężarem, z którym starał się uporać, prawdopodobnie była świadomość braku takiej zdolności kontaktowania się z ludźmi, jaka dana była Janowi Pawłowi II. Benedykt XVI był człowiekiem bardzo nieśmiałym i robił wrażenie nieprzystępnego. Określenie „pancerny kardynał” pasuje do jego wierności zasadom, ale nie do jego osobowości. Benedykt XVI czuł się bardzo związany z Janem Pawłem II. Więź, która łączyła ich w Osobie Chrystusa, któremu obydwaj całkowicie się zawierzyli, mogła im tylko ułatwiać życie i wspólną pracę. Wiem, mogę to zaświadczyć, że kard. Joseph Ratzinger był z wielkim szacunkiem kochany przez Jana Pawła II. Darzyli się wzajemnym zaufaniem. Jan Paweł II miał w kard. Ratzingerze teologiczną podporę.

- Ojciec Święty Benedykt ogłosił decyzję o abdykacji 11 lutego, w Światowy Dzień Chorego, dzień, który ustanowił jego poprzednik Jan Paweł II. Czy ta data może mieć jakieś znaczenie symboliczne?

- Wszystko na tym świecie jest przekraczającym go symbolem, wskazującym na rzeczywistości nieskończenie dalekie, ale najbliższe człowiekowi. Więc i na to, że Benedykt XVI ogłosił swoją decyzję w tym dniu, możemy patrzeć nie jako na zwykły zbieg okoliczności. Wie Pani, to nie jest tak, że on czuł się chory i ustąpił. Mnie się wydaje, że on niósł swój krzyż i w pewnym momencie usłyszał głos, że już dość. Teraz wstąp na ten krzyż i przygotuj się do powiedzenia Panu Bogu razem z twoim Mistrzem, który cię powołał do niesienia tego krzyża: „Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego”. Papież Benedykt XVI nie porzucił krzyża, nie uciekł od niego. On teraz zaczął wchodzić na Krzyż. To jest wielka tajemnica tego człowieka i Kościoła.

2013-03-28 12:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzeba kochać ludzi

Niedziela toruńska 39/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

wywiad

lekarz

rozmowa

Joanna Kruczyńska

Dr n. med. Anna Golińska-Zbucka w swoim gabinecie

Dr n. med. Anna Golińska-Zbucka w swoim gabinecie

Znana kilku pokoleniom matek, które mówią o niej: doskonały pediatra, pełen ciepła i wrażliwości człowiek, z cudownym podejściem do dzieci, o każdej porze gotowa z uśmiechem służyć pomocą. Służyć, bo najpierw w swoim prywatnym domu, potem już w gabinecie, przyjmowała małych pacjentów, wielokrotnie nie pobierając za to żadnych opłat. Dla sąsiadów po prostu doktor Zbucka, do której można udać się właściwie z każdym problemem...

JOANNA KRUCZYŃSKA: – Pani Doktor, dlaczego medycyna?

CZYTAJ DALEJ

Cisco podpisał apel o etykę AI: Watykan bardzo zadowolony

2024-04-24 17:21

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Cisco dołączyło do Apelu Rzymskiego, ponieważ jest to firma, która odgrywa kluczową rolę jako partner technologiczny we wprowadzaniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji (AI)". Tymi słowami arcybiskup Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Fundacji RenAIssance, skomentował akces Cisco.

Chuck Robbins, dyrektor generalny Cisco System Inc. podpisał w środę w obecności arcybiskupa Vincenzo Paglii tzw. rzymskie wezwanie do etyki AI. Cisco System Inc. to amerykańska firma z branży telekomunikacyjnej, znana przede wszystkim ze swoich routerów i przełączników - niezbędnych elementów podczas korzystania z Internetu.

CZYTAJ DALEJ

Abp S. Budzik: dialog Kościołów Polski i Niemiec jest na najlepszej drodze

2024-04-25 16:33

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Niemcy

abp Stanisław Budzik

Episkopat News

„Cieszymy się, że nasz dialog przebiegał w bardzo sympatycznej atmosferze, wzajemnym zrozumieniu i życzliwości. Mówiliśmy także o różnicach, które są między nami a także o niepokojach, które budzi droga synodalna” - podsumowuje abp Stanisław Budzik. W dniach 23-25 kwietnia br. odbyło się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania był metropolita lubelski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

W spotkaniu grupy kontaktowej wzięli udział: kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii, bp Wolfgang Ipold z Görlitz oraz szef komisji Justitia et Pax dr Jörg Lüer; ze strony polskiej obecny był abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i przewodniczący Zespołu ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec, kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, bp Tadeusz Lityński, biskup zielonogórsko-gorzowski, ks. prałat Jarosław Mrówczyński, zastępca Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski oraz ks. prof. Grzegorz Chojnacki ze Szczecina. W spotkaniu nie mógł wziąć udziału współprzewodniczący grupy kontaktowej biskup Bertram Meier z Augsburga, a jego wystąpienie zostało odczytane podczas obrad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję