Reklama

Niedziela Legnicka

Henryk II Pobożny – męczennikiem za wiarę i błogosławionym?

Bp Stefan Cichy podjął decyzję. W czerwcu podczas obrad Episkopatu Polski złoży wniosek o „nihil obstat”, czyli zgodę polskich biskupów na podjęcie starań o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Henryka II Pobożnego

Niedziela legnicka 16/2013, str. 7

[ TEMATY ]

proces beatyfikacyjny

Ks. Waldemar Wesołowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wniosek o wszczęcie procesu beatyfikacyjnego Henryka II Pobożnego i jego żony Anny trzy lata temu złożył na ręce bp. Stefana Cichego Stanisław Andrzej Potycz, przewodniczący Kapituły Duszpasterstwa Ludzi Pracy ‘90 w Legnicy. Odbyło się to podczas obrad I Synodu Diecezji Legnickiej. W uzasadnieniu napisano m.in: „Ich beatyfikacja przyczyniłaby się do ugruntowania w naszej ojczyźnie, a szczególnie na Śląsku ideałów chrześcijańskich. Staliby się oni naszymi orędownikami w wypełnianiu woli Pana Boga. Takich orędowników potrzebuje nasza diecezja. Nowi święci są także bardzo potrzebni integrującej się Europie, dla ożywienia w niej wiary i kultury chrześcijańskiej, dla jej odnowy etycznej i duchowej. Oboje, jako wzór władców chrześcijańskich, mogą być jej patronami, a jako wzorowe małżeństwo mogą być patronami małżonków i rodzin”.

Reklama

Kolejnym krokiem było powołanie przez bp. Cichego 9 maja 2011 r. zespołu historycznego do zbadania i rozpoznania męczeńskiej śmierci księcia Henryka Pobożnego oraz heroiczności cnót jego małżonki księżnej Anny, jak również otaczającego ich kultu. Na czele tego zespołu stanął ks. prof. dr hab. Władysław Bochnak. Po prawie dwuletniej pracy naukowej członków zespołu, ustalono, że zachodzą uzasadnione przesłanki do uznania Henryka II Pobożnego za męczennika oraz akceptacji heroiczności cnót księżnej Anny. Specjalne pismo w tej sprawie zostało przygotowane 22 grudnia 2012 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Stefan Cichy po zapoznaniu się z materiałami podjął decyzję. Wystąpi do Episkopatu Polski z wnioskiem o zgodę na podjęcie starań o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Henryka II Pobożnego. Bp Stefan Cichy nie ukrywa, że droga jest daleka i trudna. Trudności wynikają przede wszystkim z odległości czasowej śmierci Henryka Pobożnego, braku świadków oraz trudności z dokumentacją archiwalną. Zdaniem bp. Cichego łatwiej jest wykazać, że książę zginął za wiarę. Natomiast do procesu beatyfikacyjnego związanego z heroicznością cnót małżeństwa Henryka i Anny wymagane jest udokumentowanie zaistniałego cudu za przyczyną kandydatów na ołtarze. Dlatego wniosek do Episkopatu będzie dotyczył procesu beatyfikacji księcia Henryka Pobożnego. Jeśli polscy biskupi wyrażą zgodę, wówczas kolejnym krokiem będzie skierowanie prośby do Stolicy Apostolskiej.

Przypomnijmy, że 9 kwietnia 1241 r. polskie rycerstwo stoczyło bitwę z armią tatarską. Wydarzenie to zapisało się w historii jako jedno z największych w obronie wartości chrześcijańskich. W bitwie poległ książę Henryk Pobożny, syn św. Jadwigi. Choć bitwa była przegrana, to jednak walka w obronie wolności, wiary i chrześcijańskiej kultury Śląska i Polski zatrzymała pochód Tatarów na zachód Europy. O tym fakcie przypomniał bł. Jan Paweł II podczas swojej wizyty w Legnicy 2 czerwca 1997 r.: „Pamiętamy, że Legnica to miejsce historyczne - miejsce, na którym książę piastowski Henryk Pobożny, syn św. Jadwigi, stawił czoło najeźdźcom ze Wschodu - Tatarom - wstrzymując ich groźny pochód ku Zachodowi. Z tego powodu, mimo przegranej bitwy, wielu historyków uznaje ją za jedną z ważniejszych w dziejach Europy. Ma ona również wyjątkowe znaczenie z punktu widzenia wiary. Trudno określić, jakie motywy przeważały w sercu Henryka - chęć obrony ojczystej ziemi i udręczonego ludu czy też wola powstrzymania wojsk mahometańskich zagrażających chrześcijaństwu. Wydaje się, że te motywy były nierozłączne. Henryk, oddając życie za powierzony jego władzy lud, równocześnie oddawał je za wiarę Chrystusową. I to był znamienny rys jego pobożności, którą ówczesne pokolenia dostrzegały i zachowały, jako przydomek”.

2013-04-19 11:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dla Wschowian była bohaterką

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 5/2024, str. IV

[ TEMATY ]

proces beatyfikacyjny

Karolina Krasowska

S. M. Weronika Szelejewska (z lewej)

S. M. Weronika Szelejewska (z lewej)

Życie Służebnicy Bożej pokazuje nam, że świętość to nie przywilej, ale obowiązek każdego chrześcijanina – mówi s. M. Weronika Szelejewska CSSE.

Kamil Krasowski: 9 lutego minie rok od rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego Służebnicy Bożej s. M. Iwony Król na szczeblu diecezjalnym. Na jakim etapie obecnie jest proces? S. M. Weronika Szelejewska CSSE: Przesłuchiwani są świadkowie oraz gromadzona jest dokumentacja. Etap diecezjalny każdego procesu jest niezmiernie ważny, a nawet kluczowy. Ważne zatem, aby został przeprowadzony w sposób rzetelny i dokładny. Należy dołożyć wszelkich starań, aby zebrać wszystkie dostępne materiały i dokumenty dotyczące kandydata na ołtarze. Trybunał Diecezjalny koncentrował swoje prace na przesłuchiwaniu świadków. Zeznania złożyło już część z nich. Lista nie jest zamknięta, więc nadal mogą zgłaszać się osoby, które chciałyby złożyć świadectwa. Służebnica Boża s. M. Iwona Król żyła i posługiwała w różnych rejonach kraju. Komisja musi dotrzeć do archiwów również poza granicami kraju oraz przygotować tło historyczne życia i posługiwania Służebnicy Bożej.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Karol Nawrocki wśród 28 najbardziej wpływowych osób w Europie

2025-12-12 07:13

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Paweł Supernak

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Prezydent Karol Nawrocki znalazł się – jako jedyny Polak – w rankingu 28 najbardziej wpływowych osób w Europie. Na liście znalazł się także m.in. prezydent USA, Donald Trump.

Co roku portal „Politico” przygotowuje ranking najbardziej wpływowych osób w Europie.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego musimy zakazać telefonów – dla dobra dzieci, relacji i… sensu edukacji

2025-12-12 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.

Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję