Reklama

"Edukacja zdrowotna"

Lekcje LGBT będą obowiązkowe w każdej szkole?

W miniony piątek w niektórych szkołach odbył się tzw. "Tęczowy Piątek". Fundacja Pro-Prawo do Życia zwraca uwagę, że takie zajęcia już od 1 września przyszłego roku będą obowiązkowe we wszystkich polskich szkołach w ramach nowego przedmiotu - przymusowej "edukacji zdrowotnej", a zarówno za "Tęczowym Piątkiem" jak i za obowiązkiem "edukacji zdrowotnej" we wszystkich szkołach stoją te same osoby i środowiska.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z inicjatywy "edukatorów seksualnych" i aktywistów LGBT 25 października w niektórych polskich szkołach odbył się tzw. "Tęczowy Piątek". Akcji po raz pierwszy oficjalnego poparcia udzieliło m.in. Mazowieckie Kuratorium Oświaty. W związku z "Tęczowym Piątkiem" do szkół trafiły specjalne pakiety zawierające scenariusze lekcji do przeprowadzenia z uczniami w tym dniu.

Jak zauważa Fundacja Pro-Prawo do Życia, jedną z osób, które współtworzyły scenariusze lekcji do "Tęczowego Piątku", jest Antonina Kopyt - "edukatorka seksualna", która wchodzi w skład rządowego zespołu pracującego nad stworzeniem podstawy programowej do obowiązkowej "edukacji seksualnej", która od 1 września 2025 r. wchodzi do polskich szkół w ramach nowego przedmiotu "edukacja zdrowotna". W opinii Fundacji "Tęczowy Piątek" jest więc pewnego rodzaju próbą i pokazaniem tego, czym będzie przymusowa "edukacja seksualna" we wszystkich szkołach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czego uczniowie dowiedzieli się z lekcji w ramach "Tęczowego Piątku?"

Reklama

Jednym z tematów zajęć była kwestia "tożsamości". Scenariusz lekcji zakłada przekazanie uczniom, że płeć biologiczna jest czymś zupełnie innym od "tożsamości płciowej" oraz od "tożsamości seksualnej". Innymi słowy - można mieć np. męskie organy płciowe, ale czuć się przy tym kobietą i chcieć wchodzić w lesbijskie relacje seksualne z kobietami (pomimo bycia biologicznym mężczyzną). Jako że w ideologii LGBTQ+ istnieje nieskończona liczba "tożsamości płciowych i seksualnych", oznacza to w praktyce wszelkie możliwe kombinacje rozmaitych "tożsamości". Uczniowie dowiadują się przy tym o niektórych takich "tożsamościach" jak geje, lesbijki, osoby biseksualne, transpłciowe, queer, interpłciowie, aseksualne, niebinarne czy panseksualne.

W dalszej części lekcji odbywających się w trakcie "Tęczowego Piątku" uczniom pokazano zdjęcia znanych sportowców, piosenkarzy i aktorów informując, że są to homoseksualiści. Podczas zajęć uczniowie byli także zachęcani do aktywizmu LGBT i uczyli się tego, że w szkołach należy wywieszać tęczowe flagi i budować "neutralne płciowo" toalety oraz byli namawiani do popierania inicjatyw politycznych takich jak wprowadzenie "związków partnerskich" dla par jednopłciowych.

Jak mówi Mariusz Dzierżawski, członek zarządu Fundacji Pro-Prawo do Życia:

Reklama

"Tego typu lekcje polegają na wzbudzaniu w dzieciach niepewności co do własnej tożsamości oraz wprowadzeniu ogromnego zamętu i zamieszania do młodych umysłów uczniów. Z jakim wnioskiem wychodzi uczeń z takiej lekcji? "Nie wiem kim jestem". Może mężczyzną? Może kobietą? Może każdym po trochu? A może… nikim? Albo przedstawicielem jakiejś zupełnie innej „płci”? Jak w związku z tym powinienem się zachowywać? Jak się ubierać? Co powinienem robić? Z kim się spotykać? Co czuć i co myśleć? To wszystko prowadzi to do destabilizacji psychiki młodego człowieka. Uczeń poddany tego typu indoktrynacji zaczyna cierpieć na poważne zaburzenia tożsamości, co powoduje jego rozregulowanie psychiczne. Media od wielu lat donoszą o pladze samobójstw, depresji i chorób psychicznych wśród osób zainfekowanych propagandą LGBT, szczególnie wśród dzieci i młodzieży. To konsekwencja odrzucenia podstawowych faktów biologicznych i antropologicznych na temat człowieka, porzucenia wiary i zakwestionowania moralności, zainfekowania swojego umysłu ideologią LGBT oraz oddawania się sprzecznym z ludzką naturą praktykom homoseksualnym i transseksualnym."

Niedawno głośno było o ujawnieniu pierwszych fragmentów podstawy programowej do obowiązkowej "edukacji zdrowotnej". Fundacja Pro-Prawo do Życia zwraca uwagę, że zawierają one to samo, co powyższe scenariusze lekcji "Tęczowego Piątku" już realizują w praktyce - oswajanie uczniów z homoseksualizmem, transseksualizmem i transpłciowością. Od strony merytorycznej za lekcje "Tęczowego Piątku" i podstawę programową do "edukacji seksualnej" odpowiada ta sama osoba - Antonina Kopyt (jako członek większego zespołu). W praktyce oznacza to, że już od 1 września 2025 roku "Tęczowy Piątek" będzie obowiązkowy w każdej szkole w ramach przymusowej "edukacji zdrowotnej".

To jednak nie wszystko. Za organizację "Tęczowego Piątku" w polskich szkołach odpowiada m.in. organizacja aktywistów LGBT o nazwie Fundacja GrowSPACE. Ta sama Fundacja GrowSPACE od dawna postuluje, aby polskie dzieci mogły chodzić na "konsultacje" do psychologów bez wiedzy i zgody rodziców. Fundacja alarmowała niedawno, że powstał projekt ustawy, który umożliwi już 13-latkom "konsultacje" psychologiczne nawet wbrew woli rodziców. Za tym projektem, który de facto odbiera rodzicom prawa rodzicielskie, stoi właśnie fundacja odpowiedzialna za "Tęczowy Piątek" w szkołach.

Co to wszystko znaczy dla polskich rodzin?

Reklama

W trakcie obowiązkowych od 1 września 2025 r. lekcji "edukacji seksualnej" podważana i kwestionowana będzie tożsamość wszystkich uczniów, co doprowadzi do destabilizacji psychiki dzieci i młodzieży. W ten sposób celowo tworzy się problem po to, aby następnie zaproponować jego rzekome rozwiązanie. W ramach tych samych, przymusowych lekcji "edukacji seksualnej" rozregulowane psychicznie przez ideologię LGBT nastolatki będą następnie zachęcane do kontaktu z psychologami, do których, jeśli ustawa wejdzie w życie, będą mogli udać się bez zgody rodziców. Dzieci będą oczywiście kierowane do psychologów "przyjaznych LGBT". Już teraz w samej tylko Warszawie jest blisko 70 takich "przyjaznych LGBT" gabinetów psychologicznych. W trakcie "konsultacji psychologicznej" odbywającej się bez wiedzy rodziców stwierdzi się, że dziecko jest "transpłciowe", w związku z czym np. chłopca należy traktować jak dziewczynkę dla jego "zdrowia". Psycholog może też wystawić dziecku opinię wskazującą na konieczność tzw. "tranzycji", czyli "zmiany płci" poprzez zażywanie preparatów hormonalnych blokujących proces dojrzewania. Następnie, już po fakcie, o wszystkim mają zostać poinformowani rodzice.

Co się stanie, jeśli nie zgodzą się na dalszą "terapię" ich dziecka?

Wyjaśnia to Robert Lisiewicz, prawnik z fundacji GrowSPACE, która odpowiada za "Tęczowe Piątki" w szkołach i popiera projekt ustawy o dostępie dziecka do psychologa bez zgody rodzica. Jak powiedział Lisiewicz dla Rzeczpospolitej:

"Jeśli jednak rodzice nie zgodzą się na ich [spotkań z psychologiem] kontynuowanie, a podmiot udzielający wsparcia [psycholog] stwierdzi zagrożenie dla dobra osoby małoletniej, ma on obowiązek powiadomienia o tym sądu opiekuńczego."

Innymi słowy - jeśli rodzice odmówią "tranzycji" swojego dziecka, to sprawa trafi do sądu, gdzie mogą stracić prawa rodzicielskie, a dziecko może zostać im odebrane! Takie sytuacje coraz częściej zdarzają się na Zachodzie. Teraz podobnie ma być w Polsce. Do tego, w ocenie Fundacji, doprowadzi przymusowa od 1 września 2025 "edukacja seksualna" w szkołach i wejście w życie projektu ustawy forsowanego przez polityków KO i "edukatorów seksualnych".

Jak mówi Mariusz Dzierżawski:

"Konieczna jest powszechna mobilizacja rodziców w całej Polsce i stawienie zdecydowanego oporu tym planom. Kluczowe jest podjęcie przez rodziców osobistych działań w swoim miejscu zamieszkania - w szkole swoich dzieci oraz wśród innych rodziców ze swojego otoczenia. W walkę trzeba również angażować osoby mające autorytet w społeczeństwie i wpływ na innych, w szczególności kapłanów."

Działania takie ułatwia wydana przez Fundację Pro-Prawo do Życia broszura ostrzegawcza przed wprowadzeniem "edukacji seksualnej" do polskich szkół. Broszury można za darmo zamówić za pomocą strony: https://stronazycia.pl/broszura-2024/ Fundacja prosi o ich zamawianie i rozdawanie w swoim środowisku - w szkołach, wśród dyrektorów i nauczycieli, innym rodzicom, w parafiach, we wspólnotach, w duszpasterstwach, w miejscach pracy itp.

Fundacja Pro-Prawo do Życia

2024-10-30 14:50

Oceń: +2 -9

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalendarz papieskich liturgii na ostatnie miesiące Roku Świętego

2025-09-30 12:46

[ TEMATY ]

Leon XIV

papieskie liturgie

Vatican Media

Znamy już kalendarz papieskich liturgii na ostatnie miesiące Roku Świętego, a dokładniej aż do Niedzieli Chrztu Pańskiego, 9 stycznia, kiedy to Leon XIV odprawi Mszę i ochrzci dzieci w Kaplicy Sykstyńskiej. Trzy dni wcześniej uroczyście zamknie Drzwi Święte, kończąc tym samym obchody Roku Jubileuszowego 2025.

Ojciec Święty będzie przewodniczył Eucharystii na następujących, przypadających w tym czasie jubileuszach: 1 listopada – oświaty, 16 listopada – ubogich, 23 listopada – chórzystów, 14 grudnia – więźniów. Potwierdzono, że 1 listopada podczas Jubileuszu Oświaty Papież ogłosi św. Jana Henryka Newmana doktorem Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah: Społeczeństwo bez Boga – dramat letniości

2025-09-30 14:17

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

ks. Marek Weresa / Vatican News

Kard. Robert Sarah

Kard. Robert Sarah

Jubileusz i pielgrzymka powinny być okazją do otrzymania nowych sił i odwagi do walki o wiarę w świecie, który dziś jawnie występuje przeciwko Bogu oraz wartościom ludzkim i chrześcijańskim - powiedział kard. Robert Sarah, który przewodniczył Eucharystii dla pielgrzymów z diecezji włocławskiej. W swojej homilii przypomniał o istocie Jubileuszu jako czasie łaski, przebaczenia i radykalnego nawrócenia serca.

Z ok. 1200 wiernymi z Polski obecnymi na Mszy św. w Bazylice św. Jana na Lateranie modlił się także bp Krzysztof Wętkowski – ordynariusz włocławski. Liturgię Mszy św. poprzedziła wspólna modlitwa różańcowa. Polskie tłumaczenie homilii podczas Eucharystii odczytał ks. Adam Zieliński, dyrektor wydziału duszpasterstwa ogólnego kurii włocławskiej. W modlitwie uczestniczył także ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Adam Kwiatkowski.
CZYTAJ DALEJ

Ciepło kurtki, ciepło serca – o dawaniu i dzieleniu się w czasie zimy

2025-09-30 20:44

[ TEMATY ]

ciepło kurtki

ciepło serca

dawanie

dzielenie się

czas zimy

Materiał sponsora

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.

Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję