Reklama

„KTÓŻ JAK BÓG…”

Nowa jakość w polskiej telewizji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Decyzja KRRiT o udzieleniu koncesji Telewizji Trwam dla nadawania naziemnego spotkała się z uczuciem ulgi ze strony Fundacji Lux Veritatis, która jest właścicielem tej telewizji, ale przede wszystkim z wielką radością przyjęło ją społeczeństwo polskie, bo ponad 2,5 mln podpisów zebranych i wysłanych do KRRiT coś znaczy. Ludzie ucieszyli się, że wreszcie, po tylu staraniach, otrzymano zgodę na obecność Telewizji Trwam na multipleksie cyfrowym. A przy okazji: komu była potrzebna cała ta „zawierucha”? Przecież warunki wymagane dla takiej koncesji były spełnione, wiarygodność instytucji sprawdzona i nie było potrzeby, żeby angażować się w zbieranie milionowych podpisów czy urządzanie okolicznościowych marszy w ponad 170 miejscowościach w Polsce. Cała sprawa decyzji KRRiT zadziwia więc i nie najlepiej świadczy o tych, którzy kierują pewnymi wydarzeniami w Polsce, którzy wydają określone pozwolenia.

Wyjątkowa, ogromna rzesza ludzi stoi za tą stacją telewizyjną i jej formą radiową. I są to wierni odbiorcy tych mediów, dla których od lat są one wielkim darem; dzięki nim wzrosła świadomość społeczna ludzi, wzrósł ich krytycyzm wobec różnego rodzaju działań rządowych, a nade wszystko duża rzesza ludzi - zwłaszcza samotnych - odnalazła się we wspólnocie wiary i modlitwy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nowa sytuacja Telewizji Trwam stawia przed nią nowe wyzwania. Do tej pory jej odbiorcami byli tylko ci, którzy dysponowali odpowiednimi urządzeniami i mogli korzystać z jej programu na odpowiednich parametrach. Gdy przejdzie ona na program cyfrowy, przede wszystkim zwiększy się jej widownia, a odbiorcami staną się również ludzie, którzy są wobec niej krytyczni i którzy będą jej stawiać różnego rodzaju wymagania. Pojawią się odbiorcy z nowym spojrzeniem i oceną, zapewne też tacy, którzy nie będą podzielać prezentowanego przez nią dotychczas stanowiska. W marszach, protestach i akcjach zbierania podpisów za Telewizją Trwam uczestniczyli przecież także ci, którzy nie mieli dotąd dostępu do tej telewizji i oczekują, by za pomocą pilota uruchomić program, jaki zaistniał w ich wyobraźni. Będzie też trzeba stanąć naprzeciw różnych nurtów kulturowych i politycznych. Telewizja Trwam przedstawia opcję etyki katolickiej, lecz są ludzie, którzy wyznają inny światopogląd i będą chcieli dyskutować. Oczywiście, to na pewno ubogaci polską przestrzeń społeczną. Być może - parafrazując tytuł powieści Antoniego Gołubiewa „Szło nowe” - idzie nowe, bo ludzie żyją przecież treścią środków społecznego przekazu. Jednak wymaga to odpowiednich osób i środków.

Myślę też, że dostępność Telewizji Trwam - tak jak obecność księdza czy siostry zakonnej w pokoju nauczycielskim - spowoduje, że właściciele innych stacji będą musieli bardziej liczyć się z tym, co promują i czym karmią widzów, bo zbyt kontrowersyjne programy spotkają się z krytyką i odrzuceniem.

Z punktu widzenia Kościoła jest to więc błogosławiona sytuacja, bo potrzeba nam rzeczowej dyskusji, dojrzałej myśli, kulturalnego sposobu prowadzenia rozmów. Telewizja Trwam na multipleksie to dobry przyczynek dla polskiej sceny myślowej, na której nie powinno być miejsca dla pychy, prześmiewstwa, niezdrowej rozrywki, poniżania innych, m.in. Kościoła i katolików. Teraz będzie możliwość bardziej powszechnego przekazania swojego: nie.

Patrząc obiektywnie, telewizja publiczna, która wydaje się dziś prorządowa, będzie musiała teraz bardziej rewidować swoje stanowisko. Wymagana będzie na pewno przez społeczeństwo większa transparentność, prawdziwość i obiektywność. Jest to jakiś przyczynek do demokracji, którą się dziś tak szermuje, do normalności.

Dlatego gratuluję Telewizji Trwam wypłynięcia na szerokie wody, a społeczeństwu - że w sposób tak ewidentny i zdeterminowany potrafiło opowiedzieć się za normalnością w życiu społecznym i wartością prawdy.

2013-07-22 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Głupota i zła wola

Przez lata byłem zwolennikiem wspierania mediów publicznych, płacenia abonamentu rtv i takich tam. Dziś zaczynam nabierać wątpliwości, czy miałem rację? I przyczyną tego nie jest, jak zapewne Państwo sądzicie, horrendalna stronniczość polityczna tych mediów i ich brak profesjonalizmu. Tym, co przelało czarę goryczy, jest przystąpienie Polskiego Radia do programu Piano, czyli do systemu p ł a t n e g o udostępniania treści danego medium w Internecie.
CZYTAJ DALEJ

Ile osób zgłosiło się do seminariów? Mamy najnowsze statystyki powołaniowe

2025-10-03 14:23

[ TEMATY ]

klerycy

seminarium duchowne

alumni

statystyki powołaniowe

Bożena Sztajner/Niedziela

Formację do kapłaństwa w seminariach diecezjalnych, zakonnych i misyjnych w Polsce rozpoczęło w tym roku akademickim 289 mężczyzn. To mniej niż w roku ubiegłym lecz nieco więcej niż przed dwoma laty. - Sytuacja od trzech lat jest ustabilizowana. Po okresie, w którym liczba nowych powołań mocno malała, obecnie jest ona mniej więcej stała - komentuje najnowsze statystyki powołaniowe ks. dr Jan Frąckowiak, przewodniczący Konferencji Rektorów Seminariów. Większość kandydatów wywodzi się z szeregów służby liturgicznej. - Młodzi wykazują dobre motywacje i są gotowi do intensywnej pracy nad sobą - mówi ks. dr Frąckowiak

Najnowsze dane statystyczne dotyczące powołań (stan na 1 października 2025 r.) uwzględniają stan liczbowy kleryków z 69 ośrodków formacyjnych: 32 seminariów diecezjalnych/międzydiecezjalnych dla alumnów z 41 diecezji rzymskokatolickich, 33 seminariów zakonnych, 2 seminariów misyjnych Redemptoris Mater, 1 seminarium greckokatolickiego oraz seminarium dla starszych kandydatów "35+".
CZYTAJ DALEJ

Papież: niech Kościół nie służy pieniądzom ani sobie samemu, lecz Królestwu Bożemu

2025-10-04 18:18

[ TEMATY ]

Leon XIV

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Papież Leon XIV zachęcił do modlitwy o to, by Kościół nie służył pieniądzom ani sobie samemu, lecz Królestwu Bożemu i jego sprawiedliwości. Podczas sobotniej audiencji dla pielgrzymów przybyłych z okazji Roku Świętego mówił, że jest to dla wszystkich czas wyboru, komu służyć: Bogu czy pieniądzowi.

W czasie audiencji na placu Świętego Piotra papież powiedział, że Rok Święty jest czasem konkretnej nadziei, w którym można znaleźć przebaczenie i miłosierdzie, by zacząć wszystko od nowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję