Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Pożegnanie śp. ks. prał. Bogdana Nowackiego

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kościele pw. św. Antoniego z Padwy na łódzkich Bałutach rodzina, przyjaciele, wychowankowie, duchowni oraz licznie zgromadzeni wierni pożegnali księdza prałata Bogdana Nowackiego.

Mszy św. żałobnej za zmarłego przewodniczył kard. Konrad Krajewski, obecny był kard. Grzegorz Ryś, bp Marek Marczak, oraz duchowni diecezjalni i zakonni, a homilię wygłosił ks. kan. Jarosław Kaliński – proboszcz łódzkiej bazyliki archikatedralnej i następca Zmarłego na urzędzie proboszcza parafii pw. św. Antoniego w Łodzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

We wstępie do liturgii żałobnej kard. Krajewski powiedział - jak zawsze, jak przez tyle lat kapłaństwa, ksiądz „Dziadek” – ks. prał. Bogdan Nowacki – zaprasza nas na modlitwę. Tak bardzo niecodzienną, bo przede wszystkim w jego intencji. Przez wszystkie lata kapłańskie zanim przystąpił do ołtarza – stołu Pańskiego – zanim spożył Ciało i Krew Pańską - odmawiał tę modlitwę: niech przyjęcie Ciała i Krwi twojej nie ściągnie na mnie wyroku potępienia, ale niech będzie zadatkiem na życie wieczne. Dziś celebrujemy przejście do życia wiecznego i chcemy mu towarzyszyć. Dziś to my chcemy być z nim! - mówił jałmużnik papieski.

Reklama

W homilii kaznodzieja podzielił się swoim doświadczeniem spotkania się ze Zmarłym i zwrócił uwagę na to, że – śp. ks. Bogdan Nowacki był kapłanem wyróżniającym się wielką dobrocią. Byłeś dobry jak chleb św. Brata Alberta, który dla wszystkich leży na stole, i z którego każdy może kęs dla siebie ukroić i nakarmić się, jeśli jest się głodnym. A trzeba przyznać, że wielu i wiele brało i wystarczyło dla wszystkich, którzy przychodzili. Każdy mógł wziąć ile potrzebował – jak choćby z pieniędzmi, którymi dzieliłeś się, by młodzież mogła wyjeżdżać na oazy. Byłeś dobrym człowiekiem. Ci, którzy znali rodzinę księdza prałata – szczególnie mamę – mogliby powiedzieć o naszym zmarłym i jego rodzeństwie, tę dobrość wyssali z mlekiem matki. Na takim dobrym DNA bazowała łaska Boża, a nade wszystko byłeś dobrym kapłanem, bo taki był twój Mistrz, za którym poszedłeś, słysząc wołanie – pójdź za mną! A ten, który powoływał cię był dobrym Pasterzem, dobrym Siewcą, dobrym Panem – zauważył proboszcz łódzkiej katedry.

- Wszyscy, jak tu jesteśmy, moglibyśmy wiele powiedzieć o księdzu prałacie jak w tej książce pt. „Dziadek”. Niektórym dane było dawać świadectwo tego, co uczynił w ich życiu - ci, których spotkałeś w swoich parafiach, gdzie byłeś wikariuszem, proboszczem, na oazach, na szlakach pielgrzymkowych, na chodnikach w parafii św. Antoniego, czy w ukochanych Kosarzyskach. W każdym dostrzegając brata i siostrę, dla każdego będąc dobrym „Dziadkiem” – tłumaczył duchowny.

Kończąc homilię kaznodzieja zauważył – Słowo Boże stało się życiem księdza prałata – naszego „Dziadka”. Był, jakim go poznaliśmy. „Dziadku” jesteś dla nas jak ziarno, a my jak owoc wyrośliśmy z twej posługi kapłańskiej – zakończył.

Przed błogosławieństwem kończącym liturgię żałobną słowa pożegnania skierował ks. kan. Jarosław Kaliński - proboszcz parafii katedralnej, ks. Piotr May- Majewski – proboszcz parafii św. Antoniego w Łodzi oraz przedstawicielka Ruchu Światło- Życie, w który Zmarły był zaangażowany. Kończąc liturgię, kard. Krajewski wspominał – wczoraj wieczorem powiedziałem Ojcu Świętemu, że jestem w żałobie. Oczywiście było pytanie – kto ci zmarł? Odpowiedziałem: ksiądz „Dziadek”. Znałem go? Odpowiedziałem – tak, bo kiedy były moje święcenia biskupie, ksiądz „Dziadek” stał bardzo blisko Ojca Świętego, a ja, dziękując po Mszy Świętej, przeprosiłem Ojca Świętego, że teraz muszę podjeść ucałować dłonie księdza „Dziadka”, a nie Ojca Świętego. Równy z niego Papież, bo się nie obraził! Przypomniał sobie Ojciec Święty – tak, pamiętam doskonale. Musiał to być niezły kapłan! - mówił kard. Krajewski.

Śp. ks. prał. Bogdan Nowacki odszedł do Pana w sobotę, 16 listopada 2024 roku, w 90 roku życia i 66 roku kapłaństwa. Zmarły był kanonikiem seniorem Archikatedralnej Kapituły Łódzkiej, a przed odejściem na emeryturę proboszczem parafii Świętego Antoniego Padewskiego w Łodzi. Ksiądz prałat posługiwał jako wikariusz w parafiach pw.: Matki Boskiej Dobrej Rady w Zgierzu (1959- 1963), Matki Boskiej Zwycięskiej w Łodzi (1963-1966), Świętego Wojciecha Biskupa Męczennika w Łodzi (1966-1969), Najświętszego Serca Jezusowego w Łodzi (1969-1974), Opatrzności Bożej w Łodzi (1974-1980), a jako proboszcz w parafii pw. Świętej Rodziny w Rokicinach Kolonii(1980-1996) oraz w parafii św. Antoniego z Padwy w Łodzi (1996-2011).

2024-11-20 07:50

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Pożegnanie śp. ks. Krzysztofa Glinianego

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

W parafii pw. Świętego Wojciecha w Dobroniu k. Pabianic celebrowana była MszA Święta żałobna w intencji zmarłego 23 grudnia 2023 roku w 56 roku życia i 31 roku kapłaństwa śp. ks. Krzysztofa Glinianego. Liturgii żałobnej przewodniczył kard. Grzegorz Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z bł. Karoliną Kózkówną - tajemnice bolesne

2025-10-06 20:58

[ TEMATY ]

różaniec

bł. Karolina Kózkówna

fot. Magdalena Pijewska

Bł. Karolina Kózkówna

Bł. Karolina Kózkówna

Prezentujemy wyjątkowe rozważania Różańca - tajemnice bolesne z bł. Karoliną Kózkówną, przygotowane przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, które zawierają słowa św. Jana Pawła II.

Święci są po to, ażeby świadczyć o wielkiej godności człowieka. Świadczyć o Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym "dla nas i dla naszego zbawienia", to znaczy równocześnie świadczyć o tej godności, jaką człowiek ma wobec Boga. Świadczyć o tym powołaniu, jakie człowiek ma w Chrystusie. Karolina Kózkówna była świadoma tej godności. Świadoma tego powołania.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV o pierwszej pielgrzymce: to podróż, którą chciał odbyć Franciszek

2025-10-07 19:11

[ TEMATY ]

pielgrzymka papieska

Leon XIV

Vatican Media

Wyjeżdżając ze swojej rezydencji w Castel Gandolfo, Papież odpowiedział na kilka pytań czekających na niego dziennikarzy. Odniósł się m.in. do trwającej wojny w Gazie a także do ogłoszonego dziś kierunku i daty jego pierwszej podróży apostolskiej do krajów, które - jak podkreślił - pragnął odwiedzić jego poprzednik.

Odnosząc się do rocznicy masakry, od której rozpoczęła się wojna w Gazie, Papież podkreślił, że potrzeba refleksji nad skalą nienawiści w świecie, „zaczynając od nas samych, od pytania: dlaczego ona istnieje i co my sami możemy zrobić”. Po raz kolejny zaznaczył, że należy powrócić do dialogu i szukania pokojowych rozwiązań. Podkreślił też, że zawsze należy odrzucać nienawiść i terroryzm. „Istnienie, a nawet samo pojawianie się antysemityzmu jest niepokojące - dodał, odpowiadając na pytania dziennikarzy - Zawsze trzeba głosić pokój i szacunek dla godności każdej osoby. To jest przesłanie Kościoła”. Przypomniał też o wezwaniu do modlitwy o pokój, jakie - zwłaszcza w październiku - Kościół kieruje do całego świata.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję