W 21. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej została odprawiona Msza św., w której uczestniczyli przedstawiciele władz miejskich i samorządowych, a wśród nich Jan Stępiński - burmistrz Koła, Tomasz Nuszkiewicz - zastępca starosty, członkowie "Solidarności" i inni mieszkańcy Koła, a w ich liczbie internowani 21 lat temu Zofia Sochacka i Władysław Jamrozik.
Słowo wstępne przed rozpoczęciem Mszy św. wygłosił Andrzej Sobiś - przewodniczący Podregionu Kolskiego NSZZ "Solidarność", który powiedział m. in.: "Była to okropna noc, podczas której blisko 50 tys. działaczy związkowych Solidarności zostało aresztowanych i uwięzionych (...). Wielu zginęło w strajkach krwawo stłumionych. Ta rocznica mobilizuje nas do szczególnych modłów za Ojczyznę i za tych, którzy za nią oddali życie. Łączymy ich ofiarę z ofiarą Chrystusa na tym ołtarzu i prosimy Pana, by nigdy więcej nie przeżywać udręczenia i wspólnie, z Bożą pomocą, doskonalić życie w Ojczyźnie".
Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył proboszcz parafii, ks. prał. Janusz Ogrodowczyk, a w koncelebrze byli o. Adam Stroczyński ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo, obecnie pracujący w Storożyńcu na Ukrainie, oraz ks. Roman Ziemiński. Kazanie wygłosił o. Stroczyński, który zwócił uwagę wiernych na wielką moc nadziei, przypominał, że w tamtych latach nadzieja nieodłącznie towarzyszyła naszemu narodowi.
Na zakończenie Liturgii, podczas której wystąpiła Reprezentacyjna Orkiestra Miasta Koła, odśpiewano wspólnie Boże, coś Polskę. Następnie wierni udali się pod tryptyk składający się z tablic poświęconych rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Zapalono znicze i złożono kwiaty. Wiązanki umieszczono także pod tablicą ku czci sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki, znajdującą się w podziemiach kolskiego klasztoru Ojców Bernardynów. Uroczystość zakończył Apel Poległych za dusze śp. członków związku "Solidarność", poprowadzony przez Księdza Proboszcza.
- Nadal nie są rozliczeni sprawcy wprowadzenia stanu wojennego. W biednej Polsce żyje im się całkiem dobrze. Są biznesmenami, fabrykantami... Naród polski jest cierpliwy, ale na jak długo wystarczy cierpliwości? - mówił z troską Andrzej Sobiś.
Katecheza powinna prowadzić do spotkania z Bogiem i człowiekiem [Felieton]
2025-09-21 08:49
ks. Ryszard Staszak
ks. Łukasz Romańczuk
W dzisiejszych czasach niszczone są podstawowe chrześcijańskie normy moralne, wzorce i idee. Chrześcijańskie przekonania spycha się na margines życia, jako czysto prywatne, nieobowiązujące społecznie, bez żadnego znaczenia. Liczą się tylko pieniądze, zakupy, rozrywki i całkowite folgowanie instynktom. Kościół natomiast jest przeszkodą dla tych, którzy dążą do stworzenia społeczeństwa bez wiary i zasad moralnych, dlatego jest przedmiotem ustawicznego ataku - między innymi poprzez ograniczanie nauczania lekcji religii w szkołach z 2 do 1 godziny tygodniowo.
Tymczasem należy stwierdzić, że chrześcijaństwo nie jest pomysłem człowieka. Jest natomiast darem Boga - i ten dar poznajemy w ramach katechezy. Katecheza przybiera różne formy – od kazania, przez lekcję religii w szkole, czytanie prasy i książek katolickich czy w końcu - nauczania w zaciszu domowym chrześcijańskich zasad moralnych przez rodziców czy dziadków. Dlatego pierwsza katecheza odbywa się właśnie w domu rodzinnym. Celem katechezy – również tej nauczanej w rodzinie - jest budzenie wiary i jej umocnienie, a także nawiązanie i ożywianie osobistego kontaktu człowieka z Panem Bogiem. Katecheza powinna prowadzić do uczestnictwa we Mszy Świętej i innych sakramentów. Katecheta – niezależnie od tego czy w szkole, czy w domu - powinien być głęboko wierzącym nauczycielem i powinien znać swój przedmiot - czyli Ewangelię. Aby ją skutecznie przekazywać swoim słuchaczom, konieczna jest znajomość współczesnego świata, jego problemów, a zwłaszcza problemów nurtujących młodych ludzi.
Nowenna do św. Ojca Pio odmawiana między 14 a 22 września.
Święty Ojcze Pio, z przekonaniem uczyłeś, że Opatrzność mieszając radość ze łzami w życiu ludzi i całych narodów, prowadzi do osiągnięcia ostatecznego celu; że za widoczną ręką człowieka jest za-wsze ukryta ręka Boga, wstawiaj się za mną, bym w trudnej sprawie…, którą przedstawiam Bogu, przyjął z wiarą Jego wolę.
15 obrazów i kilkadziesiąt dokumentów malarza Adolfa Hyły, autora obrazu „Jezu Ufam Tobie” z krakowskich Łagiewnik, przekazano w depozyt do Muzeum Archidiecezjalnego Kardynała Karola Wojtyły.
Obrazy staną się częścią wystawy, która planowana jest na rok 2027. 19 września w budynku Muzeum Archidiecezjalnego Kardynała Karola Wojtyły w Krakowie odbyła się konferencja prasowa, w czasie której poinformowano o przekazaniu w depozyt kilkunastu dzieł i dokumentów malarza Adolfa Hyły. Dyrektor muzeum ks. Jacek Kurzydło przypomniał, że podstawowym zadaniem każdego muzeum jest „gromadzenie, eksponowanie i odnawianie zabytkowych dzieł sztuki, obiektów, które mają wartość sentymentalną, dla dziedzictwa narodowego, ale przede wszystkim także dla danej instytucji”, którą w tym przypadku jest Archidiecezja Krakowska. Podkreślił, że dzień przekazania w depozyt do krakowskiego muzeum obrazów i dokumentów Adolfa Hyły to radosny moment, który jest możliwy dzięki życzliwości rodziny artysty.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.