Reklama

Niedziela Lubelska

Krzyż – znak wiary i miłości

Dla wspólnoty parafii archikatedralnej, która jako pierwsza w diecezji przeżywała rekolekcje ewangelizacyjne i peregrynację kopii Krzyża Trybunalskiego z relikwiami Drzewa Krzyża, początek Wielkiego Postu był czasem łaski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjdź do Źródła. Rekolekcje dla spragnionych” w parafii pw. św. Jana Ewangelisty i św. Jana Chrzciciela w Lublinie rozpoczęły się 6 marca. Trzy dni później wspólnota przyjęła Chrystusa w znaku krzyża, który pozostał w parafii przez tydzień. W sobotę 15 marca zakończeniu peregrynacji towarzyszyła uroczysta Liturgia z sakramentem bierzmowania i obrzędem pożegnania krzyża.

– Podczas rekolekcji ewangelizacyjnych wielu doświadczyło spotkania z Chrystusem Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym. Podczas wieczornych czuwań w obecności świętego Drzewa z Jerozolimy gromadziliśmy się na modlitwie, prosząc o dary Wieczernika, o Ducha Świętego dla naszych rodzin, powstających wspólnot sąsiedzkich i nas samych. Cieszymy się, że owocem rekolekcji są powstałe grupy, które spotykały się będą na modlitwie i słuchaniu Słowa Bożego. To ważny etap drogi odnowy parafii. Chcemy zasmakować Kościoła jako wspólnoty – mówił proboszcz ks. prał. Adam Lewandowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Peregrynacja krzyża zakończyła się liturgią sakramentu bierzmowania, udzielonego młodzieży przez abp. Stanisława Budzika. Wobec świątyni wypełnionej wiernymi, w parafialnym Wieczerniku proboszcz archikatedry zaświadczał: – Rodzice młodych ludzi oczekujących na dary Ducha Świętego spełnili obowiązek przekazania wiary i doprowadzenia swoich dzieci do sakramentu dojrzałości. Z kolei przedstawiciele rodziców, dumni przede wszystkim z wyboru swoich dzieci, ale też ze szczególnego czasu, w jakim obdarzone zostały darami Ducha Świętego, mówili: – Nasze dzieci zbliżają się do dorosłości, ale na tej drodze czyha na nie wiele zagrożeń. Nastały bowiem czasy trudne dla wychowania. Jednak zapewniamy, że w naszych rodzinach nie zabraknie wiary i odpowiedzialności. Chcemy, by nasze dzieci żyły przykazaniami i głębszymi wartościami. Na tę drogę prosimy o moc Ducha Świętego i pasterskie błogosławieństwo. Wspólnota parafialna, zgromadzona wokół krzyża, przez wstawiennictwo Maryi obecnej w cudownym obrazie, wypraszała dla nowo bierzmowanych dar odwagi, by zawsze wybierali to, co prawdziwe i dobre, Boże i święte. – Zostaliśmy naznaczeni znamieniem Ducha Świętego, dlatego będziemy mężnie wyznawali wiarę i bronili wiary, która została w nas wlana w chwili chrztu św. – zapewniali młodzi. O łaskę wytrwania przy Bogu i dawania dobrego świadectwa chrześcijańskiego życia prosili przez wstawiennictwo Maryi, którą Chrystus z wysokości krzyża uczynił Matką wszystkich ludzi.

– Wasza uroczystość dokonuje się w szczególnym dniu. Po raz pierwszy przeżywamy zakończenie misji ewangelizacyjnych, które w ciągu ponad 5 lat obejmą swoim zasięgiem całą diecezję i co do których liczymy na obfite owoce łaski. Po 10 dniach modlitwy i słuchania Słowa Bożego krzyż wyrusza z archikatedry w dniu sakramentu bierzmowania, dniu wołania o Ducha Świętego dla Kościoła, ojczyzny, parafii, rodzin i każdego z was. To wydarzenie dokonuje się w czasie poprzedzającym kanonizację bł. Jana Pawła II, dlatego każdy z was otrzymał obrazek z wizerunkiem Ojca Świętego, całującego krzyż naszego Pana. Niech ten znak wiary i największej miłości Boga do człowieka towarzyszy wam w życiu i przypomina, że nie ma miłości bez ofiary, bez zapomnienia o sobie, bez wychodzenia naprzeciw bliźniemu z uśmiechem i wyciągniętą dłonią – mówił do młodych abp Stanisław Budzik. – Sakrament bierzmowania niech nie będzie końcem waszej formacji, ale początkiem nowej drogi, pięknej i fascynującej wędrówki szlakiem wiary i miłości – prosił Pasterz.

Zwracając się do wszystkich zgromadzonych wokół krzyża, abp Stanisław Budzik podkreślał, że owocem 10-dniowych rekolekcji, zasłuchania i modlitwy, powinno być otwarcie na działanie Ducha Świętego. – On przychodzi na ziemię niczym ogień, który rozpala serca, oświeca rozum i wskazuje drogę w ciemności. Jak w Wieczerniku płomienie ognia spoczęły nad wszystkim, tak i teraz płonie nad każdym, bo każdy człowiek jest tak samo ważny i tak samo liczy się przed Bogiem – mówił Ksiądz Arcybiskup. – Duch Święty jest sprawcą jedności, burzy mury i podziały, przezwycięża różnice pomiędzy rasami, kulturami i językami. On stwarza wspólnotę Kościoła. Dzięki Niemu, chociaż zajmujemy się różnymi sprawami i jesteśmy odpowiedzialni w ojczyźnie i rodzinach za różne dziedziny życia, tworzymy jedno – podkreślał. Jak wyjaśniał Pasterz, początkiem wielkiej wspólnoty, ogarniającej całą ziemię, jest gromada Jezusowych uczniów, którzy wraz z Maryją w Wieczerniku przyjęli dary Ducha Świętego. Przywołując opis Zesłania Ducha Świętego, w którym akcent położony jest na dar języków, Metropolita przeciwstawił mu opis wznoszenia wieży Babel. – Tam, gdzie ludzie budują społeczność bez Boga lub wbrew Bogu, przestają się rozumieć. Gdy człowiek dumny ze swoich osiągnięć i sukcesów zapomina o Bogu, przestaje rozumieć drugiego człowieka. Tam, gdzie działa Duch Boży, panuje zrozumienie, miłość i jedność – zapewniał. Prosząc o dar miłości dla wszystkich uczestników misji ewangelizacyjnych, abp Budzik podkreślał, że jest on kluczem, który otwiera ludzkie serca i w każdym pozwala dostrzec siostrę i brata. Zachęcając wiernych do odważnego podążania Bożymi szlakami, Ksiądz Arcybiskup przyrównał ludzkie życie do okrętu. – Okręt, stojący w porcie, jest bezpieczny, ale jeśli nie wyruszy w drogę, nie zobaczy nowych światów. Ludzie Kościoła muszą mieć odwagę, by z Chrystusem wyruszyć na pełne morze.

2014-03-26 12:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta od codzienności

Niedziela toruńska 34/2021, str. IV

[ TEMATY ]

relikwie

peregrynacja

św. Matka Teresa z Kalkuty

Ewa Melerska

Joanna i Radosław z dziećmi wspólnie modlili się do św. Matki Teresy z Kalkuty

Joanna i Radosław z dziećmi wspólnie modlili się do św. Matki Teresy z Kalkuty

– Pragnę, abyście wszyscy napełnili serca wielką miłością – mówiła Matka Teresa z Kalkuty. Jest ona dziś dla wielu wzorem tego, jak kochać i być kochanym.

Kilka lat temu relikwie św. Matki Teresy z Kalkuty trafiły do Krystyny i Marka Saków z Grębocina, którzy posługują w Domowym Kościele Diecezji Toruńskiej jako para rejonowa Rejonu IV. Relikwie I stopnia, którymi są dwa skrzyżowane ze sobą włosy, zostały przekazane rodzinie Saków do prywatnego kultu przez siostrę pana Marka, s. Albertę, posługującą w Zgromadzeniu Sióstr Misjonarek Miłości. Od tamtej pory wizerunek świętej nawiedza domy i różne miejsca, aby stworzyć przestrzeń modlitwy rodzinnej, spotkania z Bogiem, by pomóc zatrzymać się w pędzie życia i poświęcić kilka chwil na kontemplację jej życia i działalności.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Radom: Ks. Krzysztof Dukielski biskupem pomocniczym diecezji radomskiej

2025-07-12 12:00

[ TEMATY ]

diecezja radomska

Diecezja Radomska

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski, dotychczasowy proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, został mianowany biskupem pomocniczym diecezji radomskiej. Decyzję Ojca Świętego Leona XIV ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

Ojciec Święty Leon XIV mianował Ks. Krzysztofa DUKIELSKIEGO, dotychczasowego proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, biskupem pomocniczym diecezji radomskiej i przydzielił mu stolicę tytularną Catula.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję