Reklama

Niedziela Rzeszowska

Nieprosta historia pomnika płk. Leopolda Lisa-Kuli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pogrzeb płk. Leopolda Lisa-Kuli stał się dla rzeszowian okazją do zamanifestowania uczuć patriotycznych w kształtującym się dopiero państwie. Uroczystość miała miejsce 17 i 18 września 1932 r.

Grób jego na cmentarzu pobitnieńskim do dziś jest miejscem zbiorowej pamięci. Po kilku latach ufundowano grobowiec z wołyńskiego granitu, który miał kształt sarkofagu z fotografią, oznaczonym szlakiem bojowym i nazwami miejsc bitew.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po odparciu bolszewików w 1920 r., po ustabilizowaniu się sytuacji w Polsce, towarzysze broni Lisa-Kuli postanowili ufundować mu pomnik. Komitet Budowy Pomnika powstał w 1927 r., utworzyli go legioniści, koledzy gimnazjalni z Rzeszowa z burmistrzem dr. Romanem Krogulskim. Powstała książka „Pułkownik Leopold Lis – Kula” oparta na wspomnieniach kolegów, legionowych dowódców i podwładnych, opracowana przez mjr. dypl. Franciszka Demla i mjr. dr. Wacława Lipińskiego. „Przedmowę” napisała Aleksandra Piłsudska.

Wykonanie pomnika powierzono profesorowi Szkoły Sztuk Pięknych i Politechniki w Warszawie Edwardowi Wittingowi. Artyście pozował do głowy brat Leopolda – Leon Kula.

Reklama

18 września 1932 r. po przyjeździe prezydenta Ignacego Mościckiego odprawiona została Msza św. polowa na błoniach rzeszowskich, po czym wszyscy udali się na plac Farny i Prezydent odsłonił pomnik. Przemówienia wygłosili gen. Kazimierz Sosnkowski, gen. Rydz Śmigły, minister Jędrzejewicz i burmistrz dr Roman Krogulski. Obecnych było wielu innych przedstawicieli rządu i generalicji. Uroczystość zakończyła defilada, którą prowadził kpt. Jan Puc z 17 pułku piechoty. Uczestniczyło około 40 tysięcy ludzi.

Za okupacji niemieckiej los pomnika był podobny do innych. W nocy z 10 na 11 kwietnia 1940 r. został zburzony. Złom, przeznaczony na wysyłkę do Rzeszy, został umieszczony w ratuszu miejskim. Stamtąd wykradł głowę pomnika Franciszek Kotula i przechował przez kilkadziesiąt lat w podziemiach Muzeum Rzeszowskiego. W roku 1980 zaczęto poważnie myśleć o odbudowie pomnika Lisa-Kuli, ale piętrzyły się trudności. W 1985 r. wmurowano tablicę na frontonie kościoła farnego. Dopiero w 1990 r. temat wrócił na nowo.

Zaistniały nowe sprzyjające okoliczności. Zbliżała się wizyta Ojca Świętego Jana Pawła II w Rzeszowie – 2 czerwca 1991 r. Postanowiono, że darem Zarządu Regionu „Solidarności” będzie statuetka pomnika Lisa-Kuli. Miniaturę wykonał według starych fotografii rzeźbiarz Krzysztof Brzuzan. Miała wysokość 40 cm i została odlana w rzeszowskiej WSK.

W tym czasie okrzepł nowy Komitet Odbudowy Pomnika Lisa-Kuli. Przystąpili do zbierania funduszy. Wydali w formie reprintu książkę o Lisie-Kuli z 1932 r. i rozprowadzali w formie „cegiełki”, kwestowali w kraju i za granicą. Ogłosili konkurs. Pomnik wykonali dwaj rzeźbiarze z Krakowa: Bogusz Salwiński i Janusz Wilczyński, a odlany został w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL – Rzeszów.

Reklama

Uroczystość odsłonięcia i poświęcenia odbyła się 22 listopada 1992 r. z udziałem dostojnych gości, wśród których był prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, opiekun polonijnego harcerstwa i wielu ważnych gości.

Od tej daty pod tym pomnikiem odbywają się uroczystości związane ze świętem niepodległości, uroczystości harcerskie, a przede wszystkim uroczyste spotkania „Strzelców”, którzy się odrodzili.

* * *

Rzeszów – ze względu na to, że stąd Lis-Kula się wywodzi, że tu mieszkają członkowie jego rodziny, że stąd ruszył do Legionów, że tu wrócił na cmentarz jako bohater, że tu, w końcu, jest jego pomnik – stał się ośrodkiem ważnym dla „Strzelców”.

W ubiegłym roku na Politechnice Rzeszowskiej odbyła się sesja naukowa poświęcona historii „Strzelca” a niedługo wyjdzie książka – plon tej sesji – pod tytułem „Bohaterowie i duma. 100-lecie Związku Strzeleckiego w Rzeszowie”.

2014-04-03 12:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łuk triumfalny na Wiśle

Niedziela warszawska 41/2017, str. 4

[ TEMATY ]

pomnik

Warszawa

Materiały prasowe

Od wielu lat Polacy nie mogą doczekać się upamiętania zwycięskiej Bitwy Warszawskiej. A czasu do okrągłej rocznicy bitwy 1920 r. jest coraz mniej

Od wielu lat Polacy nie mogą doczekać
się upamiętania zwycięskiej Bitwy
Warszawskiej. A czasu do okrągłej
rocznicy bitwy 1920 r. jest coraz mniej

Czy w Warszawie stanie przed 100. rocznicą zwycięstwa nad bolszewikami łuk triumfalny, nie wiadomo. Ale wiadomo, że będą z tym poważne kłopoty

Pomysł postawienia w stolicy łuku triumfalnego upamiętniającego Bitwę Warszawską – zwycięski bój z bolszewikami na przedpolach stolicy w sierpniu 1920 r. – zrodził się w głowie Jana Pietrzaka, publicysty i satyryka oraz jego przyjaciół z powołanego przez niego Towarzystwa Patriotycznego. Pomysł ma kilka lat, a jeśli czas pracuje na jego korzyść, to bardzo powoli.
CZYTAJ DALEJ

Bulwesujące sceny w kościele. Wokalistka zatańczyła w wyzywającym stroju przed obrazem Jezusa Miłosiernego

Nagranie piosenkarki tańczącej na tle ołtarza, zawiera treści „budzące skojarzenia bluźniercze oraz naruszające szacunek należny przestrzeni sakralnej” – przekazał rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński. Dodał, że tego rodzaju materiały nie powinny być realizowane w kościele.

Na nagraniu udostępnionym przez piosenkarkę na TikToku widać, jak Luna Wielgomas tańczy w kościele na tle obrazu Jezusa Miłosiernego.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Obchody Jubileuszu Dnia Życia Kontemplacyjnego

2025-11-22 09:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Dzień Życia Kontemplacyjnego w łódzkim Karmelu

Dzień Życia Kontemplacyjnego w łódzkim Karmelu

Wspomnienie Ofiarowania Matki Bożej jest obchodzone w Kościele jako Dzień Życia Kontemplacyjnego. W tym roku dzień 21 listopada - jest obchodzony w sposób szczególny jako Jubileusz Życia Kontemplacyjnego, który wpisuje się w kalendarz obchodów Roku Świętego 2025.

Jak zauważa siostra Maria Magdalena od Jezusa Zmartwychwstałego - 21 listopada jest świętem Ofiarowania Matki Bożej. Jest to tradycja związana z tym, że Maryja jako młoda była ofiarowana Bogu na służbę w świątyni. Tego dnia jest obchodzony w Kościele Dzień Życia Kontemplacyjnego, pro orantibus, to znaczy za modlących się. Taki dzień był ustanowiony po to, żeby przypomnieć ludziom, że są w Kościele mniszki, które całe swoje życie poświęcają Bogu w modlitwie, w ofierze, w pokucie, w różnych intencjach. Duch Święty wzbudził bardzo wiele charyzmatów w Kościele i też mniszki żyjące w klasztorach kontemplacyjnych żyją różnymi charyzmatami. Pewnie najbardziej znane to są Wizytki, Klaryski czy Benedyktynki, ale też Karmelitanki Bose. Naszym głównym powołaniem i życie nasze poświęcamy szczególnie modlitwie za kapłanów, za Ojca Świętego, we wszystkich intencjach, które On nosi w sercu. - podkreśla przeorysza łódzkiego Karmelu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję