Reklama

Niedziela Sandomierska

Pieszo w intencji trzeźwości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawie 120 pielgrzymów wzięło udział w dorocznej diecezjalnej pieszej pielgrzymce w intencji trzeźwości do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i Bolesnej w Radomyślu nad Sanem w ostatnią sobotę sierpnia. Pielgrzymi po raz 21. wyruszyli z Gorzyc i po raz 9. z Sandomierza. W katedrze sandomierskiej pielgrzymów na drogę pobłogosławił ks. Rafał Cudziło, zaś w Gorzycach ks. Władysław Drewniak. Sandomierscy pątnicy pod wodzą ks. Cudziło dołączyli do grupy gorzyckiej składającej się z pątników m.in. z Tarnobrzega, Stalowej Woli, Gorzyc, Niska, Ożarowa i innych miejscowości z terenu diecezji. Po drodze na radomyskim „Zjawieniu” została odprawiona trzeźwościowa Droga Krzyżowa poprowadzona przez członków wspólnot samopomocowych. Centralnym punktem pielgrzymki była Msza św. w sanktuarium pod przewodnictwem ks. Dariusza Woźniczki, diecezjalnego duszpasterza trzeźwości, który zachęcił zgromadzonych do wspólnej modlitwy o trzeźwość oraz do zawierzenia swoich problemów Maryi. Pielgrzymów powitał ks. kustosz Józef Turoń, który przybliżył historię sanktuarium i kultu maryjnego w Radomyślu. W homilii ks. Woźniczka wskazał na potrzebę współpracy z łaską Bożą i z Maryją w dziele trzeźwościowym i w powstawaniu z nałogu alkoholizmu. – Stajemy dziś wobec naszej Matki, która jest obecna w tym cudownym radomyskim wizerunku. Stajemy z naszymi problemami rodzinnymi i osobistymi. Stajemy z wielką nadzieją i ufnością. Bo tylko z Bogiem i Matką Najświętszą możemy skutecznie powstać z nałogów i wytrwać w trzeźwości – mówił kaznodzieja. Na koniec prosił zgromadzonych, aby wszystkie sprawy trudne i bolesne oraz osoby cierpiące z powodu alkoholizmu zawierzyli Bogu za wstawiennictwem Pani Radomyskiej, która może wlać w serca nadzieję na przejrzenie, wyzwolenie i nawrócenie. Po Mszy św. odbyło się spotkanie w domu rekolekcyjnym połączone z otwartym mitingiem. Pielgrzymom towarzyszyła młodzieżowa grupa śpiewająca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-09-10 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie piję – ślubowałem Maryi

Z podziwem czytałem zawsze tekst Ślubów Jasnogórskich ułożony przez sługę Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, uroczyście wygłoszony 26 sierpnia 1956 r. przy udziale ok. miliona wiernych. Gdy przed nami miesiąc abstynencji od alkoholu, myślimy o tym wersecie ślubów, który mówi o wypowiedzeniu walki pijaństwu i rozwiązłości, ale także lenistwu i lekkomyślności oraz marnotrawstwu. Tekst podkreśla, że przyrzekamy zdobywać cnoty wierności i sumienności, pracowitości i oszczędności, wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania, miłości i sprawiedliwości społecznej. W tym jednym zdaniu Ksiądz Prymas ujął ważne elementy cnót osobistych i społecznych narodu polskiego. Jednocześnie przypomniał wszystkim, że trzeba podjąć pracę nad sobą. Ta walka o siebie, o swój charakter jest ważnym zadaniem. Pamiętamy doskonale prośbę bł. Jana Pawła II, by wymagać od siebie nawet wtedy, gdy inni nie będą od nas wymagać. Jakże jest ona zbieżna z postanowieniami jasnogórskiego ślubowania.
CZYTAJ DALEJ

W Arabii Saudyjskiej spadł... śnieg. Oszronione kaktusy i wielbłądy

2025-12-23 12:06

[ TEMATY ]

Arabia Saudyjska

śnieg

oszronione kaktusy

wielbłądy

Adobe Stock/x.com/GlobeEyeNews

Wielbłądy oprószone śniegiem w Arabii Saudyjskiej

Wielbłądy oprószone śniegiem w Arabii Saudyjskiej

W Tabuk, górzystym regionie na północnym zachodzie Arabii Saudyjskiej, spadł śnieg - poinformował we wtorek dziennik „Gulf News”.

Śnieg rzadko pada w Arabii Saudyjskiej poza najwyższymi szczytami na północy kraju, m.in. Dżabal al-Lauz (Górą Migdałową), o wysokości dorównującej tatrzańskim Rysom. Tym razem opady wystąpiły też jednak w niżej położonych regionach.
CZYTAJ DALEJ

Polonez Boga. Królowa polskich kolęd

2025-12-23 20:07

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Tajemnica tej kolędy nie kończy się na historii. „Bóg się rodzi” nie jest tylko opowieścią o Betlejem sprzed dwóch tysięcy lat, ani tylko o Polsce sprzed wieków. Śpiewając ją, wyznajemy coś bardzo osobistego: że Bóg wciąż może rodzić się w ludzkim sercu.

Wystarczą pierwsze słowa: „Bóg się rodzi…” – i nagle wszystko wokół się zmienia. Cichną rozmowy przy wigilijnym (a potem świątecznym) stole, ustaje brzęk sztućców, jakby ktoś nacisnął niewidzialny przycisk pauzy. Zostaje tylko dźwięk – dostojny, polonezowy, śpiew, który wciąga wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję