Reklama

Pragmatyzm ponad uprzedzeniami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przeddzień 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej w katedrze w Gliwicach miało miejsce bardzo ważne wydarzenie. Biskupi Polski i Niemiec celebrowali wspólnie Mszę św. w intencji pojednania i pokoju.

Miejsce uroczystości wybrano nieprzypadkowo: to właśnie w tym mieście 31 sierpnia 1939 r. doszło do wyjątkowo perfidnej niemieckiej prowokacji, która dała Hitlerowi pretekst do najazdu na Polskę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do wspólnych modlitw Polaków i Niemców, także z udziałem polityków, zdołaliśmy się już przyzwyczaić. Z szacunkiem odbieramy akty ekspiacji ze strony niemieckich chrześcijan, zarówno katolików, jak i ewangelików. W dużej mierze jest to następstwo szlachetnego, profetycznego, z głębi chrześcijańskiego listu biskupów polskich do Episkopatu Niemiec ze słyną frazą: „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”.

Mamy wiele powodów historycznych, aby trwać w postawie uprzedzenia wobec Niemców. Wzmacnia ją poczucie żalu, że tysiące zbrodniarzy uniknęło zasłużonej kary, bo powojennna denazyfikacja Niemiec była działaniem pozornym. Niedawno „Der Spiegel” informował, że spośród 6,5 tys. członków SS służących w Auschwitz, opisywanych w relacjach więźniów jako osoby bez ludzkich uczuć, którzy dożyli do końca wojny, skazano w RFN tylko 29, a w NRD – 20.

Również dzisiaj mogą nas irytować tendencja Niemców do przedstawiania się jako ofiary II wojny, dwuznaczna postawa pani kanclerz, która te tendencje zdaje się podzielać, prowokacyjna działalność Związku Wypędzonych, którego znaczna część kadr kierowniczych miała przeszłość nazistowską, czy pisanie w mediach niemieckich o „polskich obozach koncentracyjnych”. To wszystko prawda, ale mimo to dopracowaliśmy się z Niemcami normalnych stosunków. Wykazujemy się tu mądrością i pragmatyzmem, gdyż Niemcy są naszym najważniejszym partnerem gospodarczym, a relacje międzyludzkie poprawiają się. Problemy innych narodów obciążonych historią, np. Ormian i Turków, pokazują, jak trudno takie normalne relacje zbudować.

Reklama

Mam dwóch przyjaciół, dużej klasy biznesmenów, współpracujących z Niemcami. Ich doświadczenia są różne. Pierwszy rozpoczął kooperację z zachodnimi sąsiadami zaraz po zmianach ustrojowych w Polsce. Szybko się jednak usamodzielnił i osiągnął, dzięki swoim zdolnościom i gigantycznej pracy, o wiele lepsze od nich wyniki. Dla swoich partnerów, co dają mu niejednokrotnie odczuć, pozostaje jednak głupim Polaczkiem, któremu się udało. Doświadczenia drugiego z moich przyjaciół, który stał się dla Niemców pracodawcą, są zupełnie inne. Jego zachodni koledzy deklarują, że wolą pracować dla Polaków, bo ci mają w sobie więcej entuzjazmu od Niemców i są bardziej od nich otwarci na nowe wyzwania.

W przyszłości zapewne dominować będzie ta druga postawa, gdy relacje nie będą obciążone historycznymi uprzedzeniami, a kryterium współpracy stanowić będą takie wartości, jak uczciwość, rzetelność i kompetencje.

* * *

Grzegorz Polak
Dziennikarz katolicki, działacz ekumeniczny, popularyzator nauczania papieskiego, członek zespołu scenariuszowego Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, laureat Nagrody TOTUS (2007)

2014-09-16 16:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na własne oczy rozdarło mi serce

2024-03-26 21:00

[ TEMATY ]

#NiezbędnikWielkopostny2024

Archidiecezja Krakowska

Film "Unplanned – Nieplanowane" był prawdziwym ciosem dla Planned Parenthood - największej sieci klinik aborcyjnych w USA.

W każdą środę Wielkiego Postu chcemy zachęcać Was do wielkiej modlitwy za dzieci zagrożone aborcją oraz ich matki, a także za nienarodzonych i ofiary aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś o godności Króla, Kapłana i Syna Bożego

2024-03-24 22:02

Archidiecezja Łódzka

O godności Króla, Kapłana i Syna Bożego mówił w pierwszym dniu rekolekcje wielkopostnych kard. Grzegorz Ryś. Msza Św. była sprawowana w Sanktuarium Imienia Jezus.

Jest już tradycją, że w Niedzielę Palmową rozpoczynają się wielkopostne rekolekcje dla łodzi, które głosił Metropolita Łódzki. W pierwszym dniu rekolekcji kard. Ryś mówił Jezusie Chrystusie i jego godności Króla, Kapłana i Syna Bożego.

CZYTAJ DALEJ

„Bądź wieczną lampką” - od 20 lat jasnogórskie bractwo szerzy kult Eucharystii

2024-03-28 16:57

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Bractwo Eucharystyczne

Karol Porwich/Niedziela

Od 20 lat, jak św. Jan Ewangelista, głoszą w swojej codzienności, że Chrystus jest „światłością świata, a kto za Nim idzie, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia”. To Jasnogórskie Bractwo Eucharystyczne, w którego misji jest szerzenie miłości do Jezusa w Eucharystii.

- Adorujmy Chrystusa, oddajmy Mu cześć, prośmy o powołania kapłańskie, o świętość kapłanów - zachęcają członkowie Jasnogórskiego Bractwa Eucharystycznego. - Adoracja jest potrzebna wierzącym, także kapłanom, jak tlen do życia - przekonują. Co miesiąc, w pierwszy czwartek, członkowie bractwa gromadzą się na Jasnej Górze na Mszy św., a następnie na adoracji Najświętszego Sakramentu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję