W przeddzień święta patronalnego Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i Akcji Katolickiej na ekrany kin wchodzi film pt. „Karolina”. Lubelska premiera filmu, opowiadającego o bł. Karolinie Kózce, odbędzie się w sobotę 22 listopada w kinie „Bajka” (ul. I. Radziszewskiego 8) o godz. 18.30.
Postać bł. Karoliny Kózki, młodej dziewczyny z podtarnowskiej wsi, przywołana zostaje z okazji 100. rocznicy jej męczeńskiej śmierci. 17-latka, zaangażowana w życie religijno-społeczne swojej parafii, zginęła 18 listopada 1914 r., na początku I wojny światowej. Rosyjski żołnierz uprowadził ją i bestialsko zamordował, gdy broniła swojej czystości i dziewictwa. Tragedia jej śmierci nie miała świadków; zmasakrowane ciało dziewczyny zostało znalezione w lesie dopiero po kilkunastu dniach. Jej pogrzeb zgromadził ponad 3 tys. osób i stał się manifestacją patriotyczno-religijną okolicznej ludności, która była przekonana, że uczestniczy w pogrzebie świętej. 10 czerwca 1987 r. Jan Paweł II beatyfikował Karolinę. Uroczysta Msza św. w Tarnowie stała się wówczas okazją do podkreślenia wielkiej godności człowieka. Bł. Karolina Kózka została patronką Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i Ruchu Czystych Serc. Jak podkreśla ks. Tomasz Gap, asystent KSM archidiecezji lubelskiej, ta kilkunastoletnia dziewczyna okazała się dojrzała i odważna, by bronić wiary i wyznawanych wartości aż do męczeństwa. Historię jej życia powinni poznać przede wszystkim młodzi.
Premiera filmu wpisana jest w program święta patronalnego KSM i AK. Centralną częścią obchodów będzie Msza św. 22 listopada o godz. 12 w archikatedrze lubelskiej. Liturgię poprzedzą spotkania członków AK (godz. 9.30, kościół pw. Matki Bożej Fatimskiej przy ul. Tuwima w Lublinie) oraz KSM.
Już 1 października do kin w całej Polsce trafi portugalsko-amerykański film „Fatima” w reżyserii Marco Pontecorvo. To inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, poruszająca opowieść o objawieniach maryjnych, które dały siłę milionom chrześcijan. Według recenzentów ten obraz to jak dotąd najbardziej przekonująca adaptacja tej wyjątkowej historii.
Jest rok 1917. Świat pogrążony jest w mrokach I wojny światowej. Do małej portugalskiej wioski Fatimy, podobnie jak do tysięcy miejscowości w całej Europie płyną dramatyczne wieści o tysiącach zabitych. Do domów wracają okaleczeni i pozbawieni nadziei weterani. W takich chwilach łatwo o zwątpienie i załamanie. Właśnie w tych okolicznościach troje dzieci z Fatimy - Franciszek i Hiacynta Marto oraz Łucja dos Santos - doświadcza niezwykłego spotkania. Ich oczom ukazuje się Matka Boża, by przekazać im przepowiednie dla świata. Relacje dzieci z tego wydarzenia spotykają się z wielkim sceptycyzmem zarówno osób świeckich jaki i przedstawicieli Kościoła. Nikt nie traktuje poważnie dziecięcych opowieści. A jednak wieść o cudownych wydarzeniach w Fatimie roznosi się coraz dalej. Tysiące pielgrzymów przybywają do wioski, a cud fatimski zaczyna odmieniać ich losy, wywierając przemożny wpływ także na instytucję Kościoła i na cały świat.
Sprawa Sławomira Nowaka to gotowy scenariusz na serial polityczno-kryminalny. Mamy bowiem i pieniądze w skrytkach, i tajemnicze notatki, i nagrania, które nagle znikają ze stron Prokuratury Krajowej. A w tle – Donald Tusk, jego polityczne otoczenie oraz rząd, który dziś z jednej strony mówi o poszanowaniu niezależnych instytucji, a z drugiej sam decyduje, które sprawy mają być badane, a które zamiatane pod dywan.
Śledczy nie mieli wątpliwości: setki tysięcy euro, dolarów i złotych znalezione w mieszkaniu Jacka P. miały należeć do byłego ministra transportu. Dodatkowo w rękach prokuratury znalazły się notatki – z wyliczeniami sum, nieruchomości, przepływów gotówkowych. Biegli grafologowie jednoznacznie wskazali: to pismo Sławomira N. I choć wydawałoby się, że taki materiał dowodowy nie pozostawia złudzeń, dziś próżno go szukać na oficjalnych stronach państwowych. Zniknął – dokładnie tak, jak zniknęły polityczne kłopoty Donalda Tuska, gdy jego dawny współpracownik stał się oficjalnie „więźniem politycznym”.
Opieka nad seniorem to zadanie, które wymaga nie tylko cierpliwości, ale także wiedzy i umiejętności. Wraz z wiekiem mogą pojawić się różne trudności, które sprawiają, że codzienne czynności stają się wyzwaniem. Dla wielu rodzin, które decydują się na wspieranie swoich starszych bliskich, kluczowe jest zrozumienie ich potrzeb oraz dostosowanie otoczenia i działań do specyficznych wymagań seniora.
Bezpieczne otoczenie to podstawa dobrego samopoczucia seniora. W pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę na przestrzeń, w której senior spędza większość czasu. Należy upewnić się, że mieszkanie jest dostosowane do jego potrzeb, co znacząco wpłynie na jego komfort i bezpieczeństwo. W szczególności, należy zadbać o odpowiednie oświetlenie, które zmniejszy ryzyko potknięć. Ważne jest również, aby meble były stabilne i łatwe do uchwycenia, co ułatwi seniorowi poruszanie się po domu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.