Reklama

Wiadomości

Indie: narasta przemoc wobec chrześcijan

Nie tylko chęć zawłaszczenia cudzego mienia, lecz także zastraszenie społeczności chrześcijańskiej, służącej także niechrześcijanom kryją się za niedawnymi brutalnymi atakami na duchownych katolickich w Indiach- stwierdza na łamach portalu Crux Nirmala Carvalho. Ta mieszkająca w Bombaju indyjska dziennikarka od 2004 roku jest korespondentką AsiaNews, a w 2006 roku otrzymała nagrodę Komunikacyjną od Katolickiej Konferencji Biskupów Indii za „wyjątkową wrażliwość na kwestie związane z Kościołem i mniejszościami”.

2025-10-03 15:05

[ TEMATY ]

przemoc

Indie

chrześcijanie

Adobe Stock

Narasta przemoc wobec chrześcijan w Indiach

Narasta przemoc wobec chrześcijan w Indiach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Carvalho przypomina, że w środę wczesnym rankiem w zachodnich Indiach dwóch księży katolickich zostało porwanych przez nieznanych sprawców i pobitych. Wielu obserwatorów postrzega to jako część nasilających się prześladowań i ataków na chrześcijan w tym kraju.

Według lokalnych doniesień około godziny 2:30 w nocy 1 października około 12 nieznanych napastników uzbrojonych w kije wtargnęło do kościoła katolickiego św. Józefa w Tumdegi, małej wiosce w stanie Jharkhand we wschodnich Indiach. Splądrowali kościół, a następnie zaatakowali dwóch przebywających w nim księży: proboszcza Deana Thomasa Sorenga i jego młodszego współpracownika, księdza Emmanuela Baghwara.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obaj duchowi odnieśli poważne obrażenia i zostali natychmiast przewiezieni do pobliskiego ośrodka zdrowia w celu udzielenia pomocy medycznej. Po udzieleniu pomocy obaj zostali ostatecznie wypisani i powrócili na plebanię.

Początkowo sugerowano, że motywem ataku mogła być kradzież, zwłaszcza że napastnicy ukradli z parafii około 3400 dolarów w gotówce. Niemniej jednak jest to wyjaśnienie, które nie przekonuje lokalnych przywódców katolickich.

Reklama

„Mamy poważne wątpliwości, czy rabunek był jedynym motywem. Za rabunkami i atakami na księży kryje się ukryty motyw. Księża zostali związani i bezlitośnie pobici, a jeśli ich zamiarem była tylko kradzież, to dlaczego nasi księża zostali tak dotkliwie pobici pałkami?” - powiedział ks. Ignatius Tete, wikariusz generalny diecezji Simdega, w której znajduje się parafia.

Duchowny zasugerował, że za atakiem mogła stać niechęć do działalności społecznej Kościoła w Indiach.

„To odległa parafia, w której znajduje się tylko prywatna szkoła” - powiedział. „Apostolat edukacyjny i społeczny Kościoła katolickiego spotyka się z oporem tych, którzy chcą utrzymać ludzi w ucisku, zniewoleniu i dominacji”.

Szkoły, szpitale i ośrodki pomocy społecznej prowadzone przez Kościół katolicki w Indiach, jak zauważył ks. Tete, nie służą wyłącznie chrześcijanom. Faktycznie większość beneficjentów to osoby niebędące chrześcijanami, głównie wyznawcy hinduizmu.

„To powoduje, że jesteśmy postrzegani z wrogością, ponieważ dla Kościoła katolickiego wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi, równymi w godności, i zapewniamy wszystkim równe szanse, bez dyskryminacji ze względu na kastę lub wyznanie” - powiedział ks. Tete, sugerując, że indyjscy tradycjonaliści, którzy chcą zachować system kastowy, podejrzliwie patrzą na działalność Kościoła katolickiego.

Reklama

Nirmala Carvalho zaznacza, iż chrześcijanie, wraz z muzułmanami i innymi mniejszościami religijnymi w Indiach, borykają się z coraz większymi trudnościami od czasu powstania prawicowego, hinduskiego rządu nacjonalistycznego pod przewodnictwem premiera Narendry Modiego w 2014 roku. Wielu obserwatorów nazywa wynikającą z tego presję narzucania hinduskiej tożsamości i wartości w kraju „szafranizacją” Indii, nawiązując do tradycyjnego koloru szat noszonych przez hinduskich mędrców.

Według obrońców praw człowieka średnio co drugi dzień dochodzi do co najmniej jednego aktu nękania lub fizycznej napaści na chrześcijan w Indiach, co czyni ten kraj jednym z czołowych miejsc na świecie pod względem prześladowań chrześcijan.

„Chociaż początkowym motywem zdaje się być kradzież, celowe atakowanie instytucji religijnej budzi obawy o harmonię społeczną i zamiar wzbudzenia strachu wśród wspólnoty wyznaniowej. Incydent ten wymaga pilnego zbadania i podjęcia odpowiednich działań” - powiedział lokalny rzecznik chrześcijan w związku z atakiem z 1 października.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dramat Indii

Katastrofalna sytuacja w Indiach może pokrzyżować plany globalnej walki z pandemią. Już teraz wiadomo, że będzie miała bardzo złe skutki dla światowej gospodarki.

Choć w Europie i w Polsce koronawirus stopniowo odpuszcza, to na świecie mamy rekordy zachorowań. Dochodzimy prawie do miliona zakażeń na dobę, co oznacza, że pandemia wcale się nie kończy, paraliżuje nowe regiony świata i pochłania kilkadziesiąt tysięcy ofiar dziennie.
CZYTAJ DALEJ

Cuda eucharystyczne i cuda wiary – przesłanie z Archidiecezjalnego Dnia Eucharystii w Sokółce

2025-10-05 16:20

[ TEMATY ]

Eucharystia

cud Eucharystyczny

Karol Porwich/Niedziela

„Nie wstydźmy się publicznie wyznawać naszej wiary w realną obecność Chrystusa w Eucharystii” - mówił abp Józef Guzdek podczas Archidiecezjalnego Dnia Eucharystii w Sokółce - miejscu Wydarzenia Eucharystycznego z 2008 r.

W pierwszą niedzielę października liczni wierni archidiecezji białostockiej zgromadzili się przy ołtarzu polowym przed Sanktuarium Najświętszego Sakramentu w Sokółce, by uczestniczyć w Eucharystii sprawowanej w ramach Archidiecezjalnego Dnia Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ

Tak dla życia, tak dla rodziny!

2025-10-05 20:47

Magdalena Lewandowska

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Marsz przeszedł przez centrum Wrocławiu.

Kilkaset osób wzięło udział we Wrocławiu w Marszu dla życia i rodziny, w tym roku pod hasłem „Przyszłość dzieci w naszych rękach”.

Marsz rozpoczął się Eucharystią w Bazylice Garnizonowej, a po niej na wrocławskim Rynku można było wysłuchać świadectw rodzin, które doświadczyły cudu przy narodzinach swoich dzieci. – U mojego syna Tomka na bardzo wczesnym etapie ciąży zostało zdiagnozowane wodogłowie. Diagnozy były coraz gorsze. Nie wiedzieliśmy nawet, czy przeżyje poród. Kiedy się urodził, jego mózg miał zaledwie 1 cm, a teraz ma 6 lat, chodzi, mówi, rozwija się. Jest tutaj ze mną – opowiadał Michał Zyznarski. Tłumaczył, że Tomek jest uzdrawiany przez Boga stopniowo, a każdy dzień jest dla rodziny cudem: – Diagnozy i rekomendacje od lekarzy nie były krzepiące, ale aborcja, którą nam proponowano, nie wchodziła w grę. Nie byliśmy i nadal nie jesteśmy w tym sami. Mamy przyjaciół i wspaniałych lekarzy wokół siebie. I dzisiaj świadczymy, że życie jest cudem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję