Zanim rozpoczęła się procesja, Eucharystii przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk z Niedzieli Wrocławskiej. W swoim kazaniu kapłan zwrócił uwagę na głębokie znaczenie modlitwy różańcowej w życiu chrześcijan. Przytoczył przy tym kilka krótkich świadectw. - Świadectwa pokazują nam, że różaniec nie jest modlitwą przestarzałą, nudną, ani tylko dla wybranej grupy ludzi. To modlitwa, która niesie ukojenie w bólu, przynosi pokój serca, zmienia perspektywę patrzenia na życie – mówił ks. Romańczuk. Kaznodzieja podkreślił, że różaniec to nie tylko powtarzanie słów, ale żywa relacja z Bogiem przez Maryję: - Różaniec to nie tylko modlitwa ust, ale modlitwa serca. Kiedy sięgamy po różaniec, wchodzimy w rytm Ewangelii: w radość, światło, ból i chwałę.
W homilii nie zabrakło również odniesienia do historii święta Matki Bożej Różańcowej, które ustanowiono na pamiątkę zwycięstwa chrześcijan w bitwie pod Lepanto w 1571 roku. – To wydarzenie pokazuje, że różaniec potrafi przemienić porażkę w zwycięstwo – nie tylko w wymiarze militarnym, ale też duchowym. Bo kto się modli, ten nigdy nie jest sam - mówił redaktor Niedzieli Wrocławskiej.
Na zakończenie homilii kapłan zachęcił wiernych, by różaniec stał się codziennym towarzyszem życia: - Niech różaniec nie będzie tylko przedmiotem, ale znakiem naszej więzi z Maryją. Weźmy go do ręki – może choć jedną dziesiątkę dziennie. Niech stanie się codziennym spotkaniem z Jezusem i Jego Matką. Bo różaniec naprawdę zmienia życie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu