Reklama

Rozpraszają mgłę niepamięci

Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej 27 marca br. gościło finalistów wojewódzkiego konkursu „Prawda i kłamstwo o Katyniu”. Szóstka z nich w nagrodę za swoje prace otrzymała zaproszenie na kilkudniową wycieczkę do Brukseli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieprzypadkowo jesteśmy dziś w Bielsku-Białej. W historii naszego konkursu to ta ziemia zaznaczyła się w sposób szczególny, mając co roku wyjątkowych laureatów. Prace zgłaszane właśnie tutaj, na Podbeskidziu, wyróżniają się wielkimi walorami nie tylko literackimi, ale i historycznymi – mówiła europoseł Jadwiga Wiśniewska, pomysłodawczyni konkursu. Słów parlamentarzystki wysłuchało kilkudziesięciu młodych ludzi z niemal całego województwa śląskiego wraz ze swymi nauczycielami. Na sali była młodzież m.in. z Chorzowa, Myszkowa, Gliwic i Częstochowy.

– „Świadomość własnej przeszłości pomaga nam włączyć się w długi szereg pokoleń, by przekazać następnym wspólne dobro: Ojczyznę” – cytowała słowa Jana Pawła II przedstawicielka Stowarzyszenia „Rodzina Katyńska” Zofia Lamers, której ojciec, por. Ignacy Dec, zginął w Katyniu. – Najstraszniejsze było to, że po 1945 r. nie mogłam głośno mówić o śmierci taty. Ta kurtyna milczenia zapadła na niemal 50 powojennych lat. Mimo to jestem dumna z tego, że dzięki tacie i innym oficerom, którzy tam zginęli, mogę spokojnie patrzeć w lustro. Oni uratowali nam wiarę w honor, poświęcenie i wierność – tłumaczyła nestorka bielskiej „Rodziny Katyńskiej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Instytut Pamięci Narodowej od wielu lat prowadzi program Notacje, w którym zbieramy relacje filmowe świadków historii. Dla nas tymi świadkami są dzieci i wnuki ofiar zbrodni katyńskiej, które nagrywamy. Ich świadectwa, niestety, są bardzo podobne: „Byłem małym dzieckiem, tata poszedł na wojnę, zostaliśmy sami, była bieda, ale i nadzieja, że ojciec zapuka do drzwi. A potem, gdy podorastaliśmy, okazało się, że nie wolno nam powiedzieć, co się z tatą stało” – wyjaśniała Ewelina Małachowska z IPN.

Po przemówieniach i części artystycznej, którą przygotowała młodzież z Czechowic-Dziedzic, europoseł Jadwiga Wiśniewska uhonorowała autorów najlepszych prac. W kategorii szkół gimnazjalnych pierwsza nagroda trafiła do rąk Joanny Górnej, uczennicy Gimnazjum im. Świętej Królowej Jadwigi w Gilowicach, a w kategorii ponadgimnazjalnej zwyciężył Wojciech Wydmański z II LO im. Emilii Plater w Sosnowcu. Oboje, wraz ze zdobywczyniami II i III miejsca w obu kategoriach, zostali zaproszeni przez Jadwigę Wiśniewską na wycieczkę do Brukseli.

Reklama

– Władysław Sebyła to człowiek, którego chciałam upamiętnić, startując w tym konkursie. Urodził się on w Kłobucku, w sąsiedniej miejscowości. Był wszechstronnie wykształcony, grał na skrzypcach, malował, pisał wiersze. Zginął bardzo młodo. Jego talent nie zdążył się do końca rozwinąć, a był bardzo dobrze zapowiadającym się poetą – zaznacza Monika Kuźnik z Łobodna, zdobywczyni III miejsca w kategorii szkół gimnazjalnych.

Pierwsza edycja konkursu „Prawda i kłamstwo o Katyniu” odbyła się w 2010 r. Od tego czasu do konkursowej weryfikacji zgłoszono aż 1571 prac. Najlepsze z nich są udostępnione na stronie internetowej europoseł Jadwigi Wiśniewskiej.

2015-04-07 15:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Zakończyła się ekshumacja szczątków ks. Michała Rapacza

2024-04-19 12:39

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

IPN/diecezja.pl

19 kwietnia br. zakończyła się ekshumacja i rekognicja kanoniczna szczątków Czcigodnego Sługi Bożego ks. Michała Rapacza. Beatyfikacja męczennika czasów komunizmu odbędzie się 15 czerwca w krakowskich Łagiewnikach.

W piątek 19 kwietnia zakończono rekognicję kanoniczną szczątków ks. Michała Rapacza. Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej 12 kwietnia przy kościele Narodzenia NMP w Płokach przeprowadziło ekshumację szczątków kapłana, który 15 czerwca zostanie wyniesiony do chwały ołtarzy.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję