Reklama

Do Aleksandry

Tyle przeżyć naraz...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowna Pani Aleksandro!

Piszę do Pani ten list, bo nie mam się komu wyżalić. Mam 56 lat, jestem bardzo samotna, trochę schorowana. Mam za sobą tragiczne przeżycia. W pożarze zginęli moja mama i brat, w tym samym roku zmarł mój mąż, mając zaledwie 43 lata. Zostałam sama z synem, który chodził wtedy do V klasy szkoły podstawowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już parę lat minęło, a ja wciąż nie mogę sobie z tym wszystkim poradzić. Leczę się – wszystko mi po tych przeżyciach wysiada, tyle naraz... Tatuś też nie żyje, teściowie zmarli. Miałam jednego brata – zmarł w wieku zaledwie 42 lat. Jest mi bardzo ciężko i trudno żyć. Bardzo Panią przepraszam, że tak się zwierzam...

Jestem taka załamana. Syn nie może nigdzie znaleźć stałej pracy. Czasem pracuje na umowę, kiedy może, to mi pomaga.

Tak bardzo proszę Boga i Matkę Przenajświętszą, żeby mi pomogli, dużo się modlę, żeby mnie nie opuścili w trudnych chwilach. Często jeżdżę do Matki Boskiej Saletyńskiej do Dębowca, proszę Ją o łaskę dla mnie i dla mojego syna.

Ale teraz jest bardzo trudno, nikt mi nie chce pomóc, chociaż tyle już w życiu przeszłam. Chciałam się opiekować jakąś starszą osobą, żeby móc z kimś porozmawiać.

Pozdrawiam Panią i całą Redakcję.

Maria

Reklama

Pewnie bym pokiwała głową – ot, jeszcze jedna tragedia rodzinna w naszym polskim pejzażu. Ale spojrzałam na mapę i odnalazłam miejscowość pani Marii – jest to wieś gminna w woj. podkarpackim, do 1998 r. było to woj. krośnieńskie. Czyli południowo-wschodni skrawek Polski. Tak, tam jest kłopot ze znalezieniem pracy – z pewnością jest zdecydowanie gorzej niż w Warszawie czy w innych dużych miastach. Można sobie wyobrazić, jak tam wygląda bytowanie.

W innym miejscu swojego długiego listu, z którego zacytowałam tylko fragmenty, p. Maria pisze: „Dom mam stary, ani wody, ani gazu, mam bardzo dużą wilgoć, grzyb...”. I na koniec prosi o listy. Proszę i ja...

Aleksandra

2015-06-09 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus potrzebuje wielu współpracowników

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 9, 35 – 10, 1. 5a. 6-8.

Sobota, 6 grudnia. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Mikołaja, biskupa.
CZYTAJ DALEJ

Św. Szarbel. Po Matce Bożej to największy cudotwórca!

Zaraz po Matce Bożej świętym, który czyni najwięcej cudów jest obecnie św. Szarbel. Aktualnie istnieje 45 tysięcy potwierdzonych cudów – powiedział Polskifr.fr bp Samer Nassif, duchowny katolicki obrządku maronickiego, pochodzący z Libanu – ojczyzny św. Szarbela. Dziadek bp. Nassifa i jego wujowie byli świadkami niezwykłych okoliczności, które towarzyszyły otwarciu grobu św. Szarbela po wielu latach od śmierci pustelnika.

Szarbel został ogłoszony świętym w 1977 roku przez św. Pawła VI. Obecnie jest czczony w bardzo wielu miejscach na całym świecie, również w Polsce. Jego grób znajduje się w Annaja – miejscu szczególnie związanym z jego życiem pustelniczym. „Kiedyś byłem w miejscu pochówku Szarbela i spotkałem grupę Chińczyków. Rozmawiałem z kobietą, która krzyczała: Uzdrowił mnie! Uzdrowił!” – opowiedział bp Samer Nassif.
CZYTAJ DALEJ

Abp Józef Kupny: Dla bł. ks. Lichtenberga jedynym wodzem był Chrystus

2025-12-06 19:51

ks. Łukasz Romańczuk

abp Józef Kupny

abp Józef Kupny

W parafii związanej duchowo z bł. ks. Bernardem Lichtenbergiem odbyły się centralne uroczystości jubileuszowe z okazji 150. rocznicy chrztu i urodzin błogosławionego oraz 190-lecia ukończenia budowy świątyni. To wyjątkowy czas modlitwy i wdzięczności dla parafii śś. Apostołów Piotra i Pawła w Oławie za dziedzictwo, które pozostawił po sobie kapłan – męczennik czasu nazizmu. Centralnym obchodom przewodniczył abp Józef Kupny.

Wprowadzając w uroczystość, ks. Leszek Woźny, proboszcz parafii, podkreślił ogrom duchowego zaangażowania wspólnoty w ostatnich miesiącach. - Od dziewięciu miesięcy nasza wspólnota modliła się za wstawiennictwem bł. Bernarda o potrzebne łaski dla nas, dla naszej wspólnoty w Oławie. Prosiliśmy o nową wiarę, moralność w naszej parafii, archidiecezji i całej Ojczyźnie. Pamiętaliśmy w naszej modlitwie o trwającym synodzie.Kapłan dziękował także za konkretne owoce jubileuszu – zarówno duchowe, jak i materialne: - Mocno wierzę, że bł. Bernard, który zakładał nowe wspólnoty i budował kościoły, pomógł także nam wykonać remont elewacji naszego kościoła. Wierzę, że to jego wstawiennictwo doprowadziło nas do tego dzieła, wartego prawie półtora miliona - podkreślił ks. Woźny, przypominając o wydarzeniach towarzyszących jak: m.in. pielgrzymka do grobu błogosławionego w Berlinie oraz turniej piłkarski Liturgicznej Służby Ołtarza z udziałem ponad 300 młodych z archidiecezji wrocławskiej. Odbywały się również prezentacje, warsztaty historyczne i koncert adwentowy Oławskiej Orkiestry Kameralnej. -My, Oławianie i parafianie kościoła, w którym błogosławiony przyjął swoją Chrzest, pierwszą Komunię Świętą, i odprawił Mszę świętą prymicyjną jesteśmy zobowiązani do zachowania dziedzictwa, które nam przekazał. Niech nasza modlitwa będzie wielkim dziękczynieniem za świadectwo jego życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję