Reklama

Niedziela Małopolska

Żeby się zapoznać

„Bez względu na sytuację materialną, wiek, płeć, kolor skóry czy miejsce zamieszkania, dzieci mają prawo kultywować obyczaje i język swojego narodu...” – napisał Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka do uczestników XVI edycji projektu „Podarujmy lato dzieciom ze Wschodu”

Niedziela małopolska 29/2015, str. 4

[ TEMATY ]

wakacje

Maria Fortuna-Sudor

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Patronat nad akcją objęli m.in. metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz i metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki. Projekt został finansowo wsparty przez władze samorządowe Województwa Małopolskiego i Krakowa oraz MEN. Uroczyste spotkanie przedstawicieli organizatorów wypoczynku i dzieci, które wspólnie z opiekunami przyjechały z Białorusi, Ukrainy, Litwy i Rosji, nastąpiło w poniedziałek 6 lipca w Sali Obrad Rady Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa.

Spotkanie

Podczas spotkania uczestnicy zostali powitani przez przedstawicieli władz centralnych oraz samorządowych. – Serdecznie witamy w naszym mieście, mieście królewskim i papieskim i życzymy wspaniałego pobytu – mówił do zebranych Kazimierz Barczyk – przewodniczący Komitetu Honorowego Akcji. Podkreślał: – Niezwykłe spotkania i wzajemne poznawanie się – to wszystko przed wami! Życzę wam, żebyście Kraków i Małopolskę zapamiętali na całe życie i żebyście w przyszłości do nas wracali.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolitę Krakowskiego reprezentował ks. prał. Jan Kabziński, który przypomniał zebranym postać św. Jana Pawła II. – Papież z Polski bardzo kochał dzieci i młodzież i chętnie się z nimi spotykał, i mówił, że przyszłość narodu, przyszłość Kościoła zależy zawsze od ludzi młodych – powiedział Kustosz sanktuarium Jana Pawła II, do którego zapraszał uczestników akcji. – Chcę podziękować władzom Krakowa, władzom Małopolski, duchowieństwu za zorganizowanie takiego wyjazdu do Krakowa – jednego z najstarszych i najpiękniejszych miast Europy – mówił z kolei konsul generalny Ukrainy Witalij Maksymienko.

Korzyści

Był również czas na podziękowania ze strony beneficjentów, którzy chwalili organizację wypoczynku, możliwość zwiedzania i poznawania Krakowa i Małopolski. – Dzieci wrócą do swych domów wypoczęte i z całym bagażem uczuć, wrażeń i doświadczeń – zapewniała p. Swietłana z Grodna, a przedstawicielka grupy z Litwy dodawała: – Mamy wspólną historię, wspólną kulturę i tradycję i teraz możemy to wszystko umacniać, a nade wszystko kształcić ten nasz język ojczysty. Uliana z Ukrainy wyznała: – Bardzo mi się tu podoba! Kraków jest piękny! Dziękuję w imieniu naszej grupy i od całej Ukrainy.

Reklama

W gronie opiekunów dzieci zaproszonych na wakacje znalazła się nazaretanka s. Nikodema Pogorzelska, która przyjechała z grupą z Królewca, z parafii św. Wojciecha Adalberta w Kaliningradzie. Zapytana, na jakiej zasadzie są dobierani uczestnicy akcji, wyjaśnia: – Proboszcz naszej parafii ks. Jerzy Steckiewicz wymyślił, że do Polski co roku pojadą ci, którzy w danym roku przystępują do I Komunii św. To są dzieci w większości mające korzenie polskie.

S. Nikodema jest przekonana, że takie wyjazdy bardzo służą utrwalaniu poczucia polskości: – Pobyt w Krakowie niesie z sobą wiele korzyści. To się tutaj jedynie zaczyna, bo dopiero jak wracamy, i tak jest co roku, wielu uczestników wykazuje zainteresowanie nauką języka polskiego. Po takim wyjeździe dzieci zaczynają myśleć, żeby wrócić do Polski, żeby tu studiować, a to marzenie motywuje ich do nauki, do poznawania historii, której wcześniej nie znały. Poza tym są jeszcze wspomnienia; oni dzielą się przeżyciami z tymi, którzy tu jeszcze nie byli i wówczas następni też pragną pojechać do Polski, żeby się z nią zapoznać.

Projekt

Pomysłodawcą i głównym organizatorem cyklicznej akcji jest Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Małopolski, które od 2000 r. zaprasza na letni wypoczynek dzieci zamieszkałe w krajach za wschodnią granicą Polski. Projekt jest kierowany do osób pochodzących z ubogich rodzin, które kultywują tradycję i język ojczysty. W ciągu piętnastu lat z możliwości poznania kraju przodków skorzystało ponad 1600 osób – dzieci i młodzieży w wieku 10-14 lat. Organizatorzy podkreślają, że najistotniejszym celem akcji jest podtrzymywanie i upowszechnianie tradycji narodowej, pielęgnowanie polskości oraz rozwój świadomości narodowej, obywatelskiej, kulturowej dzieci polonijnych zamieszkałych na Wschodzie.

W tegorocznej akcji, zaplanowanej na 10 dni (od 2 do 12 lipca), wzięło udział ponad 120 osób, które w tym czasie poznawały Kraków i Małopolskę. W naszym mieście dzieci zwiedziły m.in. Wawel, Kazimierz, Muzeum Czartoryskich. Były również w sanktuarium Bożego Miłosierdzia i w sanktuarium św. Jana Pawła II. Poznały także Kalwarię Zebrzydowską, Wadowice, Wieliczkę. Skorzystały m.in. z takich atrakcji jak: Park Wodny i ZOO.

2015-07-16 10:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pociągające wakacje

Niedziela toruńska 37/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

wakacje

pociąg

Bożena Sztajner

Z perspektywy okna w pociągu Polska wygląda jak malowana kredką bajkowa kraina.

Czas szybko biegnie i wakacyjny odpoczynek dawno już za nami. Dużo się działo: odwiedzone ciekawe miejsca, wiele spotkanych interesujących osób, ogrom przeżytych miłych chwil czy przeżycie starych doświadczeń w nowym wydaniu takich jak podróżowanie pociągami. W lipcu i sierpniu mogłem kilka razy przemierzać koleją trasę Toruń-Świnoujście. Była to niesamowita przygoda, jak również podróż w czasie do lat dziecięcych czy studenckich, kiedy podróżowanie pociągiem było na stałe wpisane w życie młodego człowieka. Przemierzanie trasy z grodu Kopernika do nadmorskiej miejscowości wysuniętej najbardziej na zachód naszego wybrzeża nie należy do krótkich. Mnie ten fakt jednak nie przerażał – podróż pociągiem ma swoje ogromne plusy. Mogłem pracować, oddać się lekturze książki lub Pisma Świętego, modlić się, rozmawiać ze spotkanymi osobami lub serfować po internecie, w pociągach jest darmowe WiFi. Do tego nie był mi straszny skwar panujący za oknem, ponieważ pociągi były klimatyzowane. Najciekawszym doświadczeniem była jednak podróż całej naszej rodziny na wyżej wymienionej trasie. Żona i ja oraz czworo dzieci, a do tego bagaże na tygodniowy pobyt nad morzem: torby podróżne, plecaki, wózek dziecięcy oraz siatka na motyle. Przed podjęciem tej wyprawy borykałem się z myślą, czy to w ogóle jest możliwe, tzn. czy jesteśmy w stanie przetransportować nie tylko siebie, ale stosunkowo dużą liczbę bagaży. Inną wątpliwością było to, jak dzieci zniosą długą drogę (nieco ponad osiem godzin jazdy pociągami). Okazało się, że wątpliwości były niepotrzebne. Dobrze wcześniej zaplanowana eskapada, zespołowa realizacja powierzonych zadań (np. opieka nad młodszym rodzeństwem, transportowanie bagaży na kółkach, kupno obiadu typu fast food podczas przesiadki na dworcu Poznań Główny) czy też przemiła obsługa pociągu pozwoliły zrealizować niezapomnianą wycieczkę całej naszej rodzinie.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jagodziński nuncjuszem w RPA i Lesotho

2024-04-16 12:44

diecezja.kielce.pl

Ojciec Święty mianował polskiego dyplomatę, abp. Henryka Jagodzińskiego, nuncjuszem apostolskim w RPA i Lesotho. Dotychczas był on papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Abp Jagodziński ma 55 lat, urodził się w Małogoszczy na Kielecczyźnie. Świecenia kapłańskie przyjął w 1995 roku i 6 lat później rozpoczął służbę w dyplomacji watykańskiej. Pracował m.in. na Białorusi, w Chorwacji, Indiach oraz w Bośni i Hercegowinie.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: przemiana serca uzdrawia ciało

2024-04-16 19:09

[ TEMATY ]

bp Mirosław Milewski

nowaewangelizacja.com.pl

- Przemianie ludzkiego serca często towarzyszy uzdrowienie fizyczne. Pokarmem, który może najlepiej nasycić naszą duszę, jest sam Jezus Chrystus, który zmartwychwstał i który jest obecny w Eucharystii - powiedział bp Mirosław Milewski w parafii Wieczfnia Kościelna, w diecezji płockiej. W dniu wizytacji pasterskiej udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Mirosław Milewski podkreślił w homilii, że w Wieczfni Kościelnej ludzie od wieków chcieli żyć pobożnie, czyli po - Bożemu. Wiedzieli, że przykazania Boże są potrzebne i ważne, „że to nie jakiś wymysł plebana, ale fundament, na którym trzeba budować swoje życie”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję