Reklama

Edytorial

Edytorial

Największy sekret

Niedziela Ogólnopolska 19/2016, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Losy ludzkości na przełomie XX i XXI wieku mogły się zupełnie inaczej potoczyć, gdyby kula zamachowca ugodziła Papieża Polaka śmiertelnie. Ten zamach wstrząsnął całym światem. W samym sercu chrześcijaństwa, w Rzymie, 35 lat temu padły strzały, które miały przerwać pontyfikat Jana Pawła II. Na sprawcę zamachu wybrano zawodowego mordercę. Do dziś nikt nie jest w stanie wyjaśnić, dlaczego Ojciec Święty przeżył. To nadal wielka tajemnica – i dla lekarzy, i dla kryminologów, i dla samego zamachowca. Tropy teologów od początku prowadzą do Fatimy. Skupili się oni na treści trzeciej tajemnicy fatimskiej. Wszystko wskazuje na to, że Matka Boża musiała zmienić tor kuli. Nie ma innego wytłumaczenia. Stoimy wobec jednej z największych zagadek XX wieku. Trzeba zauważyć, że zamach na życie Jana Pawła II miał miejsce 13 maja 1981 r. o godz. 17.17. O tej samej godzinie 13 maja 1917 r. Matka Boża po raz pierwszy objawiła się dzieciom w Fatimie. To również godzina narodzin Karola Wojtyły w Wadowicach 18 maja 1920 r. Może i ten szczegół trzeba dołączyć do nadzwyczajnych zdarzeń, które towarzyszyły zamachowi, aby zauważyć nadprzyrodzoną ingerencję.



Jan Paweł II po zamachu na swoje życie natychmiast zapoznał się z dokumentacją odnoszącą się do objawień w Fatimie i zinterpretował je jako działanie Maryi. W 2000 r. polecił ujawnić treść trzeciej tajemnicy fatimskiej. Jest tam mowa o śmierci papieża. „Fakt, iż macierzyńska dłoń zmieniła tor śmiercionośnego pocisku, jest tylko jeszcze jednym dowodem na to, że nie istnieje nieodwołalne przeznaczenie, że wiara i modlitwa to potężne siły, które mogą oddziaływać na historię, i że ostatecznie modlitwa okazuje się potężniejsza od pocisków, a wiara od dywizji” – napisał po latach kard. Joseph Ratzinger, który badał orędzie fatimskie. Według niego, kluczem do zrozumienia tajemnicy fatimskiej jest wołanie: „Pokuta, pokuta, pokuta”. Ratunek dla świata to modlitwa i pokuta, które mogą zmienić nawet plany Boga.

Czy objawienia w Fatimie zapowiadały już niemal 100 lat temu wojnę i kataklizmy? – zastanawiają się dziennikarze na łamach bieżącego numeru „Niedzieli”. Jan Paweł II nam podpowiada: „Kiedy na progu trzeciego tysiąclecia przyglądamy się znakom czasu obecnym w wieku XX, Fatima jest z pewnością jednym z największych. Jest tak między innymi dlatego, że jej orędzie ujawnia wiele późniejszych wydarzeń i uzależnia je od odpowiedzi na jego wezwania”. Dziś można powiedzieć, że jesteśmy świadkami fatimskiego scenariusza dziejów. „Tragedie zapowiedziane w Fatimie jeszcze nie minęły z końcem ideologii komunizmu. Kryzys jeszcze nie został rozwiązany. Z pewnego punktu widzenia jest on dziś tak poważny, jak nigdy wcześniej, ponieważ jest to przede wszystkim kryzys wiary, a więc kryzys moralny i społeczny” – to słowa Benedykta XVI. A Grzegorz Górny, który z Januszem Rosikoniem właśnie zakończył reporterskie śledztwo w sprawie sekretu fatimskiego, w którym mieści się też cudowne ocalenie Jana Pawła II, wyznał: „Przekonałem się, że walka o duszę świata nadal trwa”. Doszedł też do odkrycia, a właściwie do przekonania, jak kruche mogą być wielkie imperia i jak potężna jest moc duchowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-05-04 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przeniknięty Słowem

Jeszcze raz pozdrawiam z rekolekcji oazowych dla rodzin. Jednym z uczestników tych rekolekcji jest Hubert, który przyjechał z żoną i trojgiem dzieci. Od początku intrygowała mnie i w zasadzie wszystkich jego doskonała znajomość Pisma Świętego. Któregoś dnia spotkałem go siedzącego jak Abraham pod dębami Mamre i wgłębiającego się w Księgę Pisma. Była bardzo sczytana. Przysiadłem i zapytałem, czy dużo czasu dziennie spędza nad Słowem Bożym. Odpowiedział wymijająco, że ciągle zbyt mało. Uprzedzając moje pytanie, opowiedział historię początków przygody ze Słowem: „Biblii nauczyłem się czytać w wojsku. Przez 5 miesięcy nie mogliśmy wychodzić z koszar, zatem nie mogłem uczestniczyć we Mszy św. Jedyne co mi zostało, to kontakt z Biblią, którą wziąłem z domu, wyjeżdżając do koszar. Z czasem zacząłem rozumieć, że Pismo Święte oprócz pewnych historii, wskazań, niesie w sobie moc Słowa. Wielokrotnie w ciągu tych kilku miesięcy namacalnie czułem, jak to Słowo mnie prowadzi. Od tamtej pory staram się pojąć i przeżywać Biblię w tym właśnie wymiarze – mocy Słowa.

CZYTAJ DALEJ

Życzenia przewodniczącego KEP dla biskupa sosnowieckiego nominata

2024-04-23 15:38

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

„W imieniu Konferencji Episkopatu Polski pragnę przekazać serdeczne gratulacje oraz zapewnienia o modlitwie w intencji Księdza Biskupa, kapłanów, osób życia konsekrowanego oraz wszystkich wiernych świeckich Diecezji Sosnowieckiej” - napisał abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w liście przesłanym na ręce biskupa sosnowieckiego nominata Artura Ważnego. Nominację ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

„Życzę Księdzu Biskupowi coraz głębszego doświadczania „bycia posłanym” czyli podjęcia misji samego Jezusa Chrystusa, który w pasterskim posługiwaniu objawia miłość Boga do człowieka” - napisał przewodniczący Episkopatu do bp. Artura Ważnego mianowanego biskupem sosnowieckim. „Życzę, aby codzienna bliskość Ewangelii i Eucharystii prowadziły do uświęcenia Księdza Biskupa oraz powierzonego jego pasterskiej pieczy Ludu Bożego Diecezji Sosnowieckiej” - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Wojciecha

2024-04-23 18:08

[ TEMATY ]

św. Wojciech

abp Wojciech Polak

Episkopat Flickr

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Ponad doczesne życie postawił miłość do Chrystusa” - mówił o wspominanym 23 kwietnia w liturgii św. Wojciechu Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodnicząc w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. ku czci głównego i najdawniejszego patrona Polski, archidiecezji gnieźnieńskiej i Gniezna.

„Wojciechowy zasiew krwi przynosi wciąż nowe duchowe owoce” - rozpoczął liturgię metropolita gnieźnieński, powtarzając za św. Janem Pawłem II, że św. Wojciech jest ciągle obecny w piastowskim Gnieźnie i w Kościele powszechnym. Za jego wstawiennictwem Prymas prosił za Ojczyznę i miasto, w którym od przeszło tysiąca lat biskup męczennik jest czczony i pamiętany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję