Reklama

Oko w oko

To trzeba zobaczyć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są wydarzenia, które wyrywają nas z codziennej przeciętności, zabiegania i nagle przenoszą w przeszłość, w minioną kulturę, polską, piękną. Szkoda, że dzisiaj tak mało zajmujemy się prawdziwie wielką kulturą narodową, nie interesujemy się tym, co sprawiło, że została ocalona nasza wolność. Mijamy miejsca szczególne i nie znajdujemy czasu, by wejść i zachwycić się, wzruszyć i wiele nauczyć.

„Warszawa Kopczyńskich” – wystawa w Muzeum Literatury na Rynku Starego Miasta w Warszawie prowadzi nas przez dwa stulecia dziejów Polski, „zaprasza do podróży w głąb historii – jednocześnie do konfrontacji z nią w szukaniu odpowiedzi na wyzwania naszej współczesności”. Pierwszy bohater wystawy – uczony pijar ks. Onufry Kopczyński, autor wiekopomnego dzieła pt. „Gramatyka języka polskiego”, tak pisał na początku XIX stulecia w czasie zaborów: „Co za pociecha strapionemu zgubą Ojczyzny sercu wymawiać jeszcze i słyszeć ojczysty język”. Autorka wystawy stawia nas przed dużych rozmiarów obrazem, przedstawiającym uroczyste wydarzenie z 1816 r. – „wręczenie Medalu Złotego księdzu Onufremu Kopczyńskiemu w imieniu Narodu przez Ministra Oświecenia Publicznego Stanisława Potockiego”. Kronikarz wówczas zapisał: „Czcigodny ten starzec osiemdziesiąty drugi rok życia zaczynał. Wielki tłum z hołdem śpieszący przepełnił przestronną salę na obchód wybraną. (...) Na szlachetnym obliczu uczonego widoczne było głębokie wzruszenie i ze spracowanych oczu łzy pociekły”. Sto lat później obraz ten namalował kolejny bohater wystawy – Bronisław Kopczyński, znany i bardzo doceniany przed wojną artysta malarz, wielki miłośnik Warszawy i wszystkiego, co „najpiękniej Polskę stanowi”. Starówka, plac Zamkowy, ulica Piwna, gdzie mieszkał – wszystko to można zobaczyć na jego obrazach, które oprócz tego, że mają walory artystyczne, pozostają niesamowitym świadectwem wielowiekowej Warszawy, Polski, chrześcijaństwa. „Nie malowałem motywów banalnych, łatwo sprzedażnych, lecz docierałem do rdzenia, do szpiku, do serca ukrytego w zakamarkach...” – pisał autor tych prac. Syn malarza – Onufry Kopczyński, urodzony właśnie w 1916 r. (nazwany tak na cześć sławnego krewnego), od dzieciństwa przejawiał niezwykłe talenty, należał do pokolenia „Sztuki i Narodu”, zamordowany przez Niemców w 1943 r. Dwukrotnie więziony, zginął jak wszyscy jego koledzy, „piękni dwudziestoletni”, współredaktorzy pisma – Wacław Bojarski, Andrzej Trzebiński, Tadeusz Gajcy, Zdzisław Stroiński, Wojciech Mencel. Widzimy na wystawie ich twarze, możemy przeczytać, dowiedzieć się, jacy byli utalentowani, dlaczego świadomie dokonywali takich wyborów, o co im szło. Wstrząsająca jest klepsydra napisana przez ojca po stracie syna, jest też wiersz mu poświęcony. Po upadku Powstania Warszawskiego Bronisław Kopczyński napisał: „Warszawa zamordowana. Pierwsze z nią zetknięcie mogłem przeżyć jedynie zahartowany tragedią męczeńskiej śmierci dziecka”. Oryginalne wydania dzieł, obrazy, sztychy, odręczne zapiski, notatki, stare zdjęcia rodzinne, kroniki filmowe przedwojennej i wojenno-powstańczej Warszawy, ułożone w piękną, spójną całość, zniewalają i prowadzą w nieistniejący już dzisiaj świat minionej Polski. Zobowiązują nas wszystkich, dzisiaj żyjących – tu i teraz. Póki jeszcze czas (tylko do 16 października br.), warto i trzeba iść do Muzeum Literatury na Rynek Starego Miasta w Warszawie. Autorką tej wystawy (jak i wielu innych, np. pamiętnej o Zbigniewie Herbercie) jest Maria Dorota Pieńkowska – świetna poetka, polska dusza, która „połączyła piękno wewnętrzne i zewnętrzne” – jak ktoś trafnie o niej powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-10-12 08:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Co z wigiliami klasowymi?

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Szkolne wigilie, będące elementem tradycji i wspólnego świętowania Bożego Narodzenia, budzą coraz więcej kontrowersji. Obłęd trwa. Laickie organizacje apelują o tzw. świeckie wigilie w szkołach bez opłatka i kolęd. Naprawdę nikogo nie obchodzi już wymiar katolicki Bożego Narodzenia? Co na to zatem prawo oświatowe?

Szkolne wigilie to nieodłączny element grudniowego kalendarza wielu polskich szkół. Są one okazją do wspólnego świętowania, integracji uczniów, nauczycieli i rodziców. Wigilia szkolna często obejmuje wspólne śpiewanie kolęd, dzielenie się opłatkiem, występy artystyczne oraz poczęstunek. To moment, w którym szkolna społeczność może zjednoczyć się w duchu nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, co sprzyja budowaniu pozytywnych relacji i wzmacnianiu więzi. Pomimo wieloletniej tradycji, organizacja szkolnych wigilii budzi kontrowersje. Część rodziców i uczniów wyraża obawy, że takie wydarzenia mogą naruszać zasady tzw. świeckości szkoły i dyskryminować osoby o innych przekonaniach religijnych lub niereligijnych. Rodzice stawiają pytania o zgodność z przepisami prawa, w tym z Konstytucją RP.
CZYTAJ DALEJ

Benedyktynki Misjonarki w Brazylii dziękują Bogu za 40 lat posługi

2025-12-09 15:23

Archiwum sióstr Benedyktynek

Dokładnie 40 lat temu – w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny (8.12.1985 r.) – odpowiadając na wołanie Kościoła o nowych zwiastunów Ewangelii – przybyły trzy Siostry Benedyktynki Misjonarki z Polski: s. Scholastyka Raczkiewicz OSB, s. Hiacynta Szeleźniak OSB i s. Marcelina Kuśmierz OSB.

Najmłodsza z nich – ówczesna juniorystka s. Marcelina - ponad 30 lat posługiwała na misjach aż do czasu wyboru na urząd Przełożonej Generalnej, który pełni do dziś. Z kolei najstarsza – s. Scholastyka – trwa nieprzerwanie na misji w Brazylii od 40 lat. Za tym dziełem, które trwa i rozwija się, oręduje z nieba śp. s. Hiacynta, która w 1999 roku powróciła do domu Ojca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję