Reklama

Niedziela Łódzka

Moszczenica

Pięknie śpiewają

Niedziela łódzka 5/2017, str. 2

[ TEMATY ]

schola

Archiwum zespołu

Schola parafialna z Moszczenicy

Schola parafialna z Moszczenicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sukcesy kolędowe scholi parafialnej zaczęły się od eliminacji, które odbyły się w ubiegłym roku m.in. w Piotrkowie Trybunalskim w ramach festiwalu „Kolęda Pieśnią Zgody”. Schola zdobyła w tym konkursie I miejsce w kat. zespoły i zakwalifikowała się do Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Będzinie. Moszczenicę reprezentowała także młoda, zdolna, dobrze zapowiadająca się solistka Kinga Bąbol, która również została wybrana do Będzina, zdobywając w Piotrkowie I miejsce w kat. soliści młodsi.

Kolejnym etapem był Festiwal Kolęd w Będzinie, na którym spotykają się najlepsi wykonawcy wyłonieni w drodze eliminacji z 37 miast Polski, Białorusi i Ukrainy. W tym roku liczba wszystkich uczestników eliminacji przekroczyła 1500. To świadczy o randze oraz wielkim zainteresowaniu konkursem. W ubiegłym roku schola z Moszczenicy zdobyła na nim II miejsce w kat. schole liturgiczne. W tym roku sukces był ogromny, gdyż zespół stanął na najwyższym stopniu podium, zajmując I miejsce. Jednocześnie zespół zaprezentował się po raz drugi w tej edycji festiwalu, występując na koncercie galowym. Całość wydarzeń z Będzina można było śledzić „na żywo” w Internecie, a dla tych, którzy jeszcze nie widzieli zmagań z festiwalu, są dostępne filmy na głównej stronie MFKiP. Wielkie emocje można było przeżyć w Szkole Podstawowej w Moszczenicy, gdzie lokalna społeczność śledziła i kibicowała scholi „na żywo” przed telebimem.

Grupa, licząca 47 osób, na co dzień reprezentuje Szkołę Podstawową im. św. Stanisława Kostki oraz Gimnazjum im. Stanisława Małachowskiego. W tych placówkach dzieci śpiewają w chórach szkolnych, które prowadzi Robert Bykowski. Dzieci i młodzież chętnie uczęszczają na zajęcia muzyczne, dzięki czemu ich talenty szlifowane są pod okiem nauczyciela muzyki, który swoją pasją do muzyki zaraża młode pokolenia, jednocześnie wychowując w duchu miłości do Boga i ojczyzny. Bardzo duży wpływ na wspomniane sukcesy mają również rodzice, którzy niestrudzenie wspierają swoje pociechy w dalszym ich rozwoju. To oni są pierwszymi wychowawcami. Bez ich zaangażowania trudno byłoby stworzyć tak zgraną grupę dzieci w różnym wieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-01-25 15:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileusz Chocianowskich Nutek

[ TEMATY ]

schola

Janusz Lech

W niedzielę 10 września na Mszy o godz. 11,30 w parafii p.w. Wniebowzięcia NMP w Chocianowie przeżywaliśmy 4 rocznicę urodzin scholii ,,Chocianowskie Nutki". Po uroczystej Eucharystii, dzieci należące do scholii otrzymały z rąk ks. Proboszcza upominki w postaci ,,radosnych poduszek” oraz błogosławieństwo na dalszą działalność.

Był też czas na zabawę, która odbyła się w Chocianowskim Ośrodku Kultury. Przygotowano wiele atrakcji, jak: malowanie twarzy, sztuka kręcenia balonów, plecenia kolorowych warkoczy, tańce i oczywiście nie zabrakło głównej urodzinowej atrakcji, czyli tortu. Zabawy było wiele, lecz to, co dobre szybko się kończy... Nie kończy się jednak nasz zapał do dalszej pracy, bo jak mówi powiedzenie: ,,kto śpiewa ten dwa razy się modli” i to jest nasza dewiza.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję