Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Dochowali wierności Bogu, Ojczyźnie i Kościołowi

Alumni – żołnierze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasach komunistycznego zniewolenia władza dokonywała wielu różnorakich aktów terroru. O wielu z nich jest powszechnie wiadomo, wiele jednak wciąż czeka na odkrycie i opublikowanie. Wśród takich działań komunistycznych władz PRL-u jest epizod związany z prześladowaniem Kościoła, które odbywało się na różny sposób, a o którym wiele jeszcze rzeczy nie jest znanych szerokiej rzeszy społeczeństwa.

Do takich właśnie działań zaliczyć należy przymusowe wcielanie do wojska alumnów wyższych seminariów duchownych. W latach 1959-80, wbrew porozumieniu zawartemu między państwem a Kościołem, powołano do odbycia przymusowej służby wojskowej ok. 3 000 kleryków z seminariów duchownych diecezjalnych i zakonnych w całej Polsce. W kraju były trzy jednostki Ludowego Wojska Polskiego, w których funkcjonowały tzw. kompanie kleryckie: w Szczecinie-Podjuchach, Gdańsku (potem przeniesiona do Bartoszyc) i Opolu (potem przeniesiona do Brzegu).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Służba w kompanii kleryckiej nie była zwykłą zasadniczą służbą wojskową. W czasie jej trwania alumni byli poddawani wielorakim szykanom. Inaczej niż zwykłych żołnierzy poddawano ich swego rodzaju terrorowi psychicznemu, zmuszano do wykonywania ciężkich, bezsensowych prac, zabraniano wykonywania praktyk religijnych, poddawani byli uporczywej indoktrynacji ideologicznej, a także próbowano na różny sposób wymusić rezygnację z powrotu do seminarium, często przez okres służby nie dotykali nawet broni, czy sprzętu wojskowego. Jednym z alumnów, który odbył „służbę” wojskową w kompanii kleryckiej w latach 1966-68 w Bartoszycach był bł. ks. Jerzy Popiełuszko, alumnem – żołnierzem był również abp Leszek Sławoj Głódź.

Pomimo wielu wysiłków dowódców kompanii kleryckich, zaledwie nieznaczny procent alumnów, po ukończeniu „służby” nie wracał do seminariów. Znakomita większość z nich, przez szykany i upokorzenia utwierdzona w swoim kapłańskim powołaniu, kończyła wyższe studia seminaryjne i podejmowała kapłańską posługę.

Reklama

W normalnych warunkach student wyższej uczelni, po przejściu przeszkolenia wojskowego i ukończeniu studiów otrzymywał pierwszy stopień oficerski – podporucznika. Alumni – żołnierze, pomimo tego, że odbyli dwuletnią służbę wojskową nigdy w przeszłości nie mogli liczyć na tego rodzaju honor.

Dopiero w 2016 r. dokonał się ten akt dziejowej sprawiedliwości. Decyzją prezydenta Andrzeja Dudy, alumni – żołnierze zostali mianowani na pierwszy stopień oficerski. Patenty oficerskie wręczy im minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. Pierwsza grupa księży odebrała je w listopadzie 2016 r. po Mszy św. w sanktuarium bł. ks. Jerzego Popiełuszki na warszawskim Żoliborzu.

Wyjątkowo uroczyście dokonało się wręczenie patentów oficerskich ponad dwustuosobowej grupie kapłanów 3 grudnia ub.r. w katedrze polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Na początek uroczystości szef MON Antoni Macierewicz odsłonił w katedrze polowej Wojska Polskiego tablicę upamiętniającą księży niezłomnych, którzy ponieśli śmierć w okresie zniewolenia komunistycznego oraz w czasach przemian ustrojowych 1989 r., którą poświęcił bp generał Józef Guzdek, biskup polowy Wojska Polskiego.

Następnie rozpoczęła się koncelebrowana przez wszystkich nominowanych Msza św., której przewodniczył biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek. W wygłoszonym okolicznościowym kazaniu Ksiądz Biskup powiedział, że „promocja na pierwszy stopień oficerski byłych alumnów – żołnierzy wpisuje się w logikę uszanowania i upamiętnienia tych, którzy nie dali się złamać pod ciężarem szykan totalitarnego państwa, ale dochowali wierności Bogu, Ojczyźnie i Kościołowi”. Kaznodzieja podkreślił, że wielu współcześnie żyjących naszych rodaków nie wie o skali prześladowań Kościoła w Polsce. Jednym ze sposobów szykanowania Kościoła było przymusowe wcielanie do wojska kleryków wyższych seminariów duchownych, na których prowadzono swego rodzaju pracę „wychowawczą”, aby zrezygnowali z kapłańskiej posługi. Zabraniano modlitwy, praktyk religijnych, prowadzono ideologiczną indoktrynację, a często również fizyczne dręczenie. Biskup Polowy wyjaśnił, że zwykli studenci świeckich uczelni, po studium i przeszkoleniu wojskowym i ukończonych studiach otrzymywali stopnie oficerskie. Podkreślił, że „upamiętnienie kolejnych męczenników komunizmu w powojennej Polsce oraz promocja byłych alumnów – żołnierzy, którzy w trudnym czasie zachowali się przyzwoicie, «jak trzeba», niech będzie źródłem wstydu dla prześladowców, którzy byli posłusznym narzędziem w ręku ówczesnej władzy. Oby dostrzegli swój grzech i skorzystali z miłosierdzia Bożego. Jeden z waszych kolegów tak pięknie powiedział: «Z perspektywy minionego czasu, nikogo nie oskarżamy, ani nie osądzamy, wszak sąd należy do Pana Boga». Dlatego usilnie prośmy Boga, aby tamten mroczny czas łamania podstawowych praw człowieka i prześladowania chrześcijan nie powtórzył się już nigdy w naszej Ojczyźnie” – kontynuował Ordynariusz Polowy.

Reklama

Po Mszy św. odczytano postanowienie prezydenta RP Andrzeja Dudy o nominowaniu księży – alumnów powołanych do służby wojskowej na pierwszy stopień oficerski, a każdy z nich indywidualnie odebrał patent od ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.

Na zakończenie uroczystości szef MON podziękował byłym alumnom – żołnierzom za ich postawę. Zaznaczył, że byli w czasach sowieckiej dominacji „wskazaniem tego, jak być Polakiem”, powiedział, że to dzięki postawie kleryków – żołnierzy przetrwał duch armii.

– „Tak, broń jest konieczna dla armii, tak, dyscyplina jest konieczna, tak, wyszkolenie jest niezbędne, wszystko co nowoczesne jest nam absolutnie potrzebne, ale bez ducha, bez wiary, bez miłości, bez nadziei, bez tego wszystkiego, co niesie chrześcijaństwo i wielka wiara katolicka, nie byłoby narodu polskiego, nie byłoby wielkich polskich zwycięstw” – powiedział. Podkreślił, że dziś trzeba „walczyć z przemocą kłamstwa, obmowy, potwarzy i odwracania wartości przeciwko narodowi”.

Reklama

– „Siła ducha i prawdy, którą przekazywaliście kolejnym pokoleniom jest na to najlepszą odpowiedzią” – powiedział.

– „Jak nikomu innemu, tak wam ten hołd i podziękowanie w postaci patentu oficerskiego się należą. Armia, naród, Państwo Polskie wam, księża porucznicy, dziękuje” – zakończył.

Jako diecezja mamy wśród nominowanych swoich zasłużonych reprezentantów. 3 grudnia 2016 r. patent oficerski z rąk ministra A. Macierewicza odebrał ks. prał. Kazimierz Mańkowski, a w kolejce do jego odebrania są m.in. ks. kan. January Żelawski, ks. prał. Marian Wittlieb, czy ks. prał. Kazimierz Sasadeusz oraz wielu innych.

2017-02-01 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Stanisław Dziwisz laureatem węgierskiej Nagrody im. Sándora Petőfiego

[ TEMATY ]

wyróżnienie

Episkopat.pl

Kard. Stanisław Dziwisz

Kard. Stanisław Dziwisz

Kard. Stanisław Dziwisz został uhonorowany węgierską nagrodą im. Sándora Petőfiego. Uroczyste wręczenie wyróżnienia przyznawanego za wysiłki na rzecz wolności narodów Europy Środkowej odbędzie się we wtorek w Muzeum Dom Terroru w Budapeszcie. W uroczystości wręczenia odznaczenia wezmą udział m. in. ministrowie rządu Węgier z wicepremierem oraz przedstawiciele węgierskiego episkopatu.

- Mam świadomość, że przyznanie mi tego prestiżowego wyróżnienia związane jest bezpośrednio z moją wieloletnią służbą u boku Jana Pawła II. Mogłem dzielić z nim wartości, którymi on żył, które proponował współczesnemu Kościołowi i światu – powiedział KAI kard. Dziwisz. Jak podkreślił, cieszy go fakt, że nagroda przyznawana jest przez braci Węgrów, z którymi łączą Polaków wielowiekowe więzy przyjaźni i solidarności.'

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję