Reklama

Niedziela Małopolska

Nawiązanie do korzeni

„Gdyby nie bohaterstwo abp. Antoniego Baraniaka, nie byłoby wielkiego Prymasa Tysiąclecia, nie byłoby papieża Jana Pawła II, a Kościół w Polsce prawdopodobnie podzieliłby los Kościoła w Chorwacji, na Węgrzech czy w Czechosłowacji...”

Niedziela małopolska 19/2017, str. 5

[ TEMATY ]

Bp Baraniak

Maria Fortuna-Sudor

Postać niezłomnego Biskupa i sytuację Kościoła w czasach PRL-u przybliżyli: abp Marek Jędraszewski, Jolanta Hajdasz i Filip Musiał

Postać niezłomnego Biskupa i sytuację Kościoła w czasach PRL-u
przybliżyli: abp Marek Jędraszewski, Jolanta Hajdasz i Filip Musiał

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa abp. Stanisława Gądeckiego dwukrotnie wybrzmiały w czasie sympozjum historyczno-pedagogicznego, które we wtorek 24 kwietnia zgromadziło w auli Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Salezjańskiego w Krakowie liczne grono osób zainteresowanych postacią niezłomnego hierarchy – sekretarza prymasa kard. Augusta Hlonda i dyrektora sekretariatu prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego. Spotkanie zorganizowali: Archidiecezja Krakowska, Oddział IPN w Krakowie, Inspektorat Salezjański św. Jacka w Krakowie oraz Salezjańskie Centrum Edukacji.

Film

Reklama

Po raz pierwszy zebrani usłyszeli cytat, oglądając film dokumentalny pt. „Żołnierz Niezłomny Kościoła”. A jego reżyser i producent – Jolanta Hajdasz przyznała, że stara się przywrócić pamięć o abp. Antonim Baraniaku. Podkreśliła, że po filmie „Zapomniane męczeństwo” powstał drugi, a jedną z przyczyn powrotu do tematu było umorzenie śledztwa prowadzonego przez Okręgową Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie. Jolanta Hajdasz przypomniała, że z powodu braku dowodów na prześladowanie fizyczne i psychiczne arcybiskupa śledztwo zostało umorzone. W trakcie dyskusji dodała: – Kontaktowałam się w sprawie wznowienia śledztwa. Ale śledczy nie widzą podstaw, aby to uczynić. Zauważyła, że być może filmy i książki, upamiętniające abp. Antoniego Baraniaka, są jedynymi ocalonymi dowodami jego prześladowań i bohaterskiej postawy. I przekonywała: – Moim zdaniem, w osobie abp. Baraniaka prześladowano cały Kościół. Biskupa próbowano złamać, żeby zniszczyć prymasa Wyszyńskiego. I robiono to w najokrutniejszy sposób. Biskupowi nic nie było oszczędzone.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po raz drugi słowa abp. Stanisława Gądeckiego przywołał Metropolita Krakowski, autor książki „Teczki na Baraniaka”. Hierarcha przyznał, że inspiracją do zajęcia się tematem było dla niego spotkanie z Janem Pawłem II, który zapytał, co się w Polsce – szczególnie w Poznaniu – robi, aby przywrócić pamięć o abp. Antonim Baraniaku.

Więź

Abp Marek Jędraszewski przybliżył istotne elementy z biografii prześladowanego hierarchy. Opowiedział, jak powstawało dwutomowe dzieło. Podkreślił, że wiele materiałów na temat działalności abp. Baraniaka zachowało się dzięki temu, że ówczesne władze nakazywały rejestrować wszystko, co robił hierarcha. Zauważył, że jeśli chodzi o przemówienia, wystąpienia, homilie abp. Baraniaka, to tak dokładnej dokumentacji nie ma nawet w archiwum Archidiecezji Poznańskiej.

Reklama

Metropolita Krakowski przyznał, że losy abp. Antoniego Baraniaka były mocno splecione z życiem prymasa Wyszyńskiego. Przypomniał, iż w 1953 r., w tym samym czasie, obaj hierarchowie zostali aresztowani. Równocześnie dodał, że gdy kard. Stefana Wyszyńskiego wywieziono poza Warszawę, a potem kilkakrotnie przenoszono w kolejne miejsca internowania, bp Antoni Baraniak był w Areszcie Śledczym na Mokotowie przez 27 miesięcy wielokrotnie przesłuchiwany i torturowany. Warto przytoczyć za abp. Jędraszewskim słowa Prymasa Tysiąclecia wypowiedziane po śmierci abp. Baraniaka w 1977 r.: „Domyślałem się, że mój względny spokój w więzieniu zawdzięczam jemu, bo on wziął na siebie jak gdyby ciężar całej odpowiedzialności prymasa Polski. To stworzyło między nami niezwykle silną więź. Wyraża się ona z mojej strony w głębokim szacunku dla tego człowieka, a zarazem w serdecznej wdzięczności wobec Boga, że dał mu tak wielką moc, iż mogłem się na nim spokojnie oprzeć”.

Plany

W uzupełniających temat dygresjach abp Marek Jędraszewski pokazywał przez pryzmat losów abp. Baraniaka i kard. Wyszyńskiego, jak bezwzględna była PRL-owska władza, która świadomie i konsekwentnie realizowała plany całkowitego wyeliminowania Kościoła z życia Polaków. Ten temat poruszył także dyrektor oddziału IPN w Krakowie, dr hab. Filip Musiał, który w ramach wykładu przypomniał kolejne zaplanowane i realizowane, przez komunistyczne władze, etapy zmierzające do zniszczenia Kościoła, w tym m.in. stosowanie represji karnych, administracyjnych czy finansowych.

Podając przyczyny zorganizowania sympozjum, ks. Adam Parszywka, przełożony inspektorii krakowskiej salezjanów wyjaśniał, że główny cel to bliższe poznanie abp. Antoniego Baraniaka. Podkreślił: – To jest nawiązanie do korzeni Zgromadzenia Księży Salezjanów. I dodał, że abp Antoni Baraniak, niezłomny salezjanin, może być wzorem dla kolejnych pokoleń wychowanków Seminarium Księży Salezjanów.

Postacią zainteresowali się także uczniowie reprezentujący Zespół Szkół Towarzystwa Salezjańskiego w Oświęcimiu, którzy poprosili Jolantę Hajdasz, by zaprezentowała film w Oświęcimiu, dzięki czemu cała społeczność będzie mogła poznać losy absolwenta tej szkoły.

2017-05-04 13:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Fortuniak: abp Baraniak dochował wierności Chrystusowi na drodze męczeństwa

[ TEMATY ]

Poznań

Bp Baraniak

wikipedia.org

„Abp Antoni Baraniak dochował wierności Chrystusowi i Jego Kościołowi na drodze ocierającej się o męczeństwo” – podkreślił bp senior archidiecezji poznańskiej Zdzisław Fortuniak 13 sierpnia, podczas Mszy św. w poznańskiej katedrze, sprawowanej w intencji abp. Baraniaka. Tego dnia minęła 40. rocznica śmierci jednego z najbliższych współpracowników prymasów Polski: kard. Augusta Hlonda i kard. Stefana Wyszyńskiego oraz metropolity poznańskiego w latach 1957-1977.

Mszę św. poprzedziła modlitwa przy sarkofagu abp. Baraniaka, w podziemiach świątyni.
CZYTAJ DALEJ

Antychrześcijański i antypolski spektakl w Bydgoszczy. Sąd: przestępstwa nie było

2025-11-13 11:02

[ TEMATY ]

sąd

spektakl

Adobe.Stock.pl

Po 9 latach zakończyło się postępowanie w sprawie spektaklu „Nasza przemoc, wasza przemoc” („Nase nsilije i vase nasilije”) wystawianego w 2016 r. w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Zostało ono umorzone w grudniu 2024 r. przez Prokuraturę Rejonową Bydgoszcz-Północ. Instytut Ordo Iuris reprezentujący w postępowaniu pokrzywdzonych złożył zażalenie na decyzję prokuratury. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy utrzymał jednak w mocy postanowienie o umorzeniu. Reżyserem spektaklu był Chorwat Olivier Frijić, twórca innego przedstawienia – „Klątwy”, co do której również wiele lat toczyło się postępowanie.

Zawiadomienie w tej sprawie złożyły dwie kobiety, które były widzami spektaklu wystawionego 25 września 2016 r. Przedstawienie odgrywane było w języku obcym z wyświetlanymi polskimi napisami. Elementy bluźniercze wystąpiły już na początku spektaklu. Sztuka rozpoczęła się od kolędy „Cicha noc”, przy dźwiękach której aktorzy rozbierali się do naga i łączyli się w pary hetero- i homoseksualne, po czym wykonywali czynności o charakterze erotycznym. W innej ze scen na krzyżu utworzonym z kanistrów na benzynę wisiał mężczyzna w wieńcu podobnym do korony cierniowej. Aktor miał na biodrach biało-czerwoną przepaskę. Mężczyzna zszedł z krzyża i podszedł do aktorki mającej na twarzy chustę przypominającą muzułmański hidżab. Aktor zerwał jej chustę z twarzy, po czym pchnął kobietę na ziemię i dokonał na niej symulowanego gwałtu. Twarz kobiety wyrażała cierpienie i poniżenie. W trakcie spektaklu doszło też do sceny, w której aktorka grająca muzułmankę wyciągnęła biało-czerwony materiał z krocza. Następnie został on pionowo zawieszony nad sceną.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś do kleryków: jak was na to nie stać, żeby się uniżyć i być posłusznymi, toście trafili pod zły adres

2025-11-14 07:17

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Ryś

Archidiecezja Łódzka

Kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, przewodniczył uroczystej Mszy Świętej odpustowej ku czci św. Stanisława Kostki - patrona Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. W dorocznym odpuście, celebrowanym w kaplicy pw. Jezusa Chrystusa Dobrego Pasterza, uczestniczyli klerycy z pięciu seminariów duchownych. Obecni byli również kard. Gérald Lacroix - prymas Kanady, bp Zbigniew Wołkowicz oraz bp Piotr Kleszcz - biskupi pomocniczy archidiecezji łódzkiej.

Na wspólnej modlitwie zgromadzili się alumni łódzkiego WSD, Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu, bracia franciszkanie z WSD w Łodzi-Łagiewnikach, klerycy z Archidiecezjalnego Misyjnego Seminarium Redemptoris Mater, alumni z Seminarium 35+, a także profesorowie, wykładowcy, siostry zakonne oraz pracownicy świeccy seminarium.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję