Dostrzeżenie i skupienie uwagi na przedstawionych zjawiskach, a zaraz za tym podjęcie intensywnych działań zmierzających do objęcia ich wspólną troską Kościoła hierarchicznego oraz laikatu, wydają się
być najważniejszymi wskazaniami dnia dzisiejszego. Nie można jednak poprzestać na identyfikacji. Koniecznością staje się wskazanie i wykorzystanie metod i sposobów, które odpowiadając duchowi czasów,
pozwalałyby na wzajemne przenikanie się wszystkich filarów świątyni Kościoła archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Wezwanie Chrystusa: "jedni drugich ciężary dźwigajcie" musi stać się drogowskazem naszego
czasu; musi wyzwalać potencjał olbrzymiej aktywności, sprzyjającej tworzeniu dobra i ukierunkowującej nasze widzenie na perspektywę zbawienia wiecznego.
Wyzwalanie stanu aktywności wśród katolików świeckich, uwalnianie różnorakich powołań wynikać powinno z poczucia współodpowiedzialności za posługę i owoce działania Kościoła. Wezwanie to skierowane
jest do wszystkich stanów, środowisk, grup społecznych i zawodowych. Dawanie świadectwa w każdych warunkach i o każdym czasie - oto miara uczestnictwa laikatu w życiu Kościoła. Bez wątpienia u podstaw
wszelkiej działalności najważniejszą sprawą jest praca na rzecz własnej formacji, odkrywania własnego powołania, większej gotowości do życia przyjętymi wartościami. Inaczej mówiąc, dążenie do organicznej
syntezy życia. "Fundamentalizm" wydaje się tu być najwłaściwszym określeniem. Podejmowanie działań na rzecz własnej formacji, danie sobie czasu na pogłębioną refleksję, ułatwia chrześcijaninowi poznanie
sensu bycia aktywnym. Wśród wielu płaszczyzn formacyjnych, zwrócić należy szczególną uwagę na aspekty duchowe, apostolskie, doktrynalne i ekumeniczne.
Praktyczna realizacja kształcenia i formacji laikatu powinna dokonywać się w ściśle określonych środowiskach. Historyczne doświadczenie wskazuje, iż pierwszym jakościowo środowiskiem i najistotniejszym
z punktu widzenia kształtowania człowieka jest rodzina jako Kościół domowy i równolegle z nią wspólnota parafialna. Tak rozumiana formacja powinna mieć charakter konsekwentny, stały, systematyczny oraz...
atrakcyjny.
Miejsce świeckich, ich powołanie i posłannictwo w Kościele i świecie współczesnym uświadamiane jest jeszcze przez nieliczną grupę katolików. Tradycyjne stereotypy bycia katolikiem przeszkadzają w
zrozumieniu tej misji i jakby przesłaniają istotną treść zawartą w pojęciu "świeckość". Stan ten trwać będzie tak długo, jak długo w życiu każdego katolika nie dokona się głęboka przemiana serca, przez
którą rozpozna w Synu Boga swego jedynego Pana i Mistrza. Przyszłość Kościoła określać będą osoby, które dokonają świadomego wyboru bycia chrześcijaninem, ze wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z tego
faktu.
Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.
Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
Papież Jan XXIII nazwał ją matką powszechnego miłosierdzia.
Maria Małgorzata przyszła na świat w Varennes, w prowincji Quebec w Kanadzie. Kiedy miała zaledwie 7 lat, umarł jej ojciec. Rodzina żyłaby w skrajnej nędzy, gdyby nie pomoc pradziadka – Pierre’a Voucher. To on sfinansował jej wyjazd do szkoły urszulanek w Quebec. 12 sierpnia 1722 r. Małgorzata wyszła za mąż za Francois’a d’Youville. Niedługo po ślubie mąż przestał interesować się rodziną i zaczął znikać z domu – zajmował się nielegalnym handlem alkoholem wśród Indian. Zmarł, gdy miał zaledwie 30 lat. Małgorzata została sama z dwojgiem dzieci. Żeby spłacić ogromne długi, które zaciągnął mąż, i zarobić na utrzymanie siebie i synów, otworzyła niewielki sklepik. Pomagała też każdemu, kto potrzebował pomocy, wszystkim dzieliła się z biedniejszymi od siebie. Z biegiem lat jej dwaj synowie zostali kapłanami.
Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach
W Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach odbywają się comiesięczne Maryjne Wieczory Uwielbienia. Ostatni Maryjny Wieczór Uwielbienia animowany był przez uczestników warsztatów liturgiczno-muzycznych prowadzonych w Sulejowie.
Zespół muzyczny i chór pod batutą dyrygenta i muzyka Huberta Kowalskiego, włożyli całe serce, by jak najpiękniej oddać chwałę Panu i uczcić Niepokalane Serce Maryi. Najważniejszym elementem spotkań jest adoracja Najświętszego Sakramentu oraz możliwość spowiedzi, przy śpiewie zespołu scholii rodzinnej. - Nasze wieczory prowadzimy już od 9 lat. Po kilku latach przybrały one formę pierwszych sobót Maryjnych. Nasz kościół to jednocześnie Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, a jak wiadomo pierwsze soboty poświęcone są naszej Mamie. Zamysłem wieczorów jest, by gromadzić się na modlitwie i uwielbieniu Pana Boga, Jezusa i Maryi. W tym czasie mamy możliwość podziękować, przeprosić i poprosić o to co mamy w sercu. Każdy z nas przychodzi ze swoimi intencjami, podczas każdego wieczoru przechodząc wokół obrazu możemy zanieść Matce wszystko co przynieśliśmy tego konkretnego dnia. Każdy wieczór jest inny. Jedyne co niezmienne to nasza obecność i modlitwa – tłumaczy Agnieszka Podgórska, inicjatorka Maryjnych Wieczorów Uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i warsztatów liturgiczno-muzycznych. W murach zabytkowej świątyni zabrzmiały takie utwory jak „Ojcze prowadź nas”, „Jeshua” czy „Z dawna Polski Tyś Królową”. Zorganizowane w Sulejowie zostały warsztaty liturgiczno-muzyczne oparte na adwentowych pieśniach dawnych i współczesnych. Tegoroczne warsztaty miały dwa szczególne momenty. Pierwszy to prowadzony przez uczestników warsztatów Maryjny Wieczór Uwielbienia w parafii św. Wojciecha w Łodzi, podczas którego wielu ludzi dało obraz swojej wiary. Drugi to msza kończąca warsztaty w parafii św. Floriana w Sulejowie, której przewodniczył biskup Piotr Kleszcz. Po mszy odbył się krótki koncert przygotowanego przez uczestników spotkania materiału.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.