Reklama

Niedziela Lubelska

Po śladach św. Jana Pawła II

Niedziela lubelska 46/2017, str. 6

[ TEMATY ]

parafia

odpust

Paweł Wysoki

Roman Orlewski otrzymał medal „Lumen Mundi”

Roman Orlewski otrzymał medal „Lumen Mundi”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia pw. św. Jana Pawła II w Lublinie 22 października przeżywała uroczystości odpustowe ku czci patrona. W murach wznoszonej świątyni na modlitwie pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika zgromadzili się parafianie i goście.

W papieskiej wspólnocie

– Dziękujemy za Kościół, który wychowuje do świętości realizowanej w różnych powołaniach życiowych, i za patrona, który budzi nadzieję, uczy wiary i miłości na wzór miłości miłosiernej Chrystusa. Dziękujemy za dar życia i świętości Jana Pawła II i prosimy o błogosławieństwo na czas upiększania naszej świątyni materialnej i duchowej – mówił we wprowadzeniu do Liturgii proboszcz ks. Grzegorz Trąbka. W imieniu parafian Ksiądz Proboszcz powitał Metropolitę, który w tym dniu przeżywał 6. rocznicę ingresu do katedry lubelskiej, a także kapłanów: ks. Janusza Kiełbasę – pierwszego budowniczego papieskiej świątyni oraz o. prof. Andrzeja Derdziuka OFM Cap., który duchowo przygotował mieszkańców Wrotkowa do uroczystości odpustowych. Wśród licznie zgromadzonych wiernych obecni byli darczyńcy i przedstawiciele władz miasta oraz architekt inż. Roman Orlewski z żoną Martą. Jak poinformował ks. Trąbka, w ostatnich dniach udało się doprowadzić do końca czynności związane z regulacją prawną terenu, na którym znajduje się kościół. Sprawnie przebiegają prace przy budowie ul. Emilii i Karola Wojtyłów, która będzie prowadzić do papieskiej świątyni. Ponadto w podpiwniczeniu kościoła zostało oddane do użytku Parafialne Centrum Duszpasterskie. Dzięki modlitwie i ofiarności darczyńców powstały tam dwie sale spotkań, sala konferencyjna oraz poradnia życia małżeńskiego i rodzinnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Talent i wiara

Odpustowa Eucharystia, sprawowana niemal dokładnie w 10. rocznicę poświęcenia krzyża i celebrowania pierwszej Mszy św. na Wrotkowie, była okazją do uhonorowania inż. Romana Orlewskiego medalem „Lumen Mundi”. To odznaczenie przyznawane jest z inicjatywy abp. Józefa Życińskiego osobom świeckim zaangażowanym w życie Kościoła w Lublinie. Tym razem z rąk abp. Stanisława Budzika otrzymał je architekt kościoła. Jak w laudacji powiedział ks. Janusz Kiełbasa, jego spotkanie z architektem było opatrznościowe. – Przed 45 laty szukałem architekta, który zaprojektowałby świątynię dla parafii Kosarzew. Gdy zapukałem do drzwi jego mieszkania w Rzeszowie, wiedziałem, że już nie muszę szukać, bo znalazłem osobę, która nie tylko posiada wielki talent, ale też głęboką wiarę – podkreślał Ksiądz Prałat. Inż. Orlewski zaprojektował kilkanaście kościołów w naszej archidiecezji, m.in. w Borzechowie, a w skali Polski południowo-wschodniej kilkadziesiąt. Kościół na Wrotkowie powstał z inspiracji słowami św. Jana Pawła II: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi”. Bryła nawiązuje do zstępującej z nieba gołębicy, a w środku wyraźnie widać odniesienie do 7 darów Ducha Świętego. – Kościoły mogą projektować niewierzący architekci, ale tam nie ma sacrum. Dziękuję Bogu za dar wiary inż. Orlewskiego i jego rodziny. On żyje Bogiem i dlatego projektowane przez niego świątynie są pełne Bożego ducha – mówił ks. Kiełbasa. Wręczając medal wzruszonemu do łez inżynierowi, abp Budzik błogosławił na trud pomnażania dobra i piękna. – Dziękujemy Romanowi Orlewskiemu za zaangażowanie w tworzeniu przestrzeni sakralnej, projektowane kościoły i inne dzieła wynikające z postawy odpowiedzialności z Kościół. Możemy do niego odnieść słowa: Jesteś źródłem światła w świecie – podkreślał Pasterz. W odpowiedzi inż. Orlewski mówił: – Jestem wzruszony tym wyróżnieniem. W pracy i w życiu przyświeca mi idea bycia wiernym Kościołowi i św. Janowi Pawłowi II.

Zaufał Chrystusowi

W homilii abp Stanisław Budzik nawiązał do najważniejszego pytania, jakie Jezus zadał swoim uczniom: Za kogo Mnie uważacie? Podkreślał, że w opinii św. Jana Pawła II było to najważniejsze pytanie, jakie na przestrzeni dziejów zostało skierowane do człowieka. – Papież od samego początku koncentrował nauczanie wokół tajemnicy Jezusa Chrystusa, jedynego Odkupiciela człowieka. Zaufał Chrystusowi z całego serca, chociaż przeczuwał, że przyjmując „wyrok konklawe”, będzie musiał spotkać się z cierpieniem, niezrozumieniem, bólem – mówił Ksiądz Arcybiskup. Jak przypomniał, według słów papieża Benedykta XVI, całe życie jego poprzednika było odpowiedzią na zaproszenie Chrystusa: „Pójdź za Mną”. – Jan Paweł II z ufnością Maryi nieustannie odpowiadał Bogu „tak”. Na brzegach życia, jak w oazowej piosence, pozostawił wiele barek: teatru i kariery aktorskiej, studiów polonistycznych, kajaków i czasu wolnego spędzanego z młodzieżą, wreszcie barkę ojczystej ziemi, by stać się obywatelem świata z sercem otwartym na wszystkich ludzi – mówił Ksiądz Arcybiskup. – Za każdym razem było to wezwanie do głębszej wiary i większej odpowiedzialności. Odmienił serce świata oraz bieg historii na przełomie tysiącleci. Stał się symbolem i przewodnikiem dla wierzących i niewierzących; papieżem, którego wkład stał się decydujący dla obalenia komunizmu i doktryn zmierzających do przekreślenia wolności i godności człowieka. Odmieniał ludzkie serca – przypominał Metropolita. W dzień liturgicznego wspomnienia Jana Pawła II abp Budzik dziękował Bogu za dar Ojca Świętego, „w którego życiu zajaśniała dobroć Boga Ojca, chwała Chrystusowego krzyża i piękno ducha miłości”. Wspólnotę, której patronuje święty papież, Ksiądz Arcybiskup pozostawił z wezwaniem, by otwierała serca na dar Bożej miłości, wyciągała ręce do bliźnich w geście przebaczenia i miłości oraz nie szczędziła stóp, by iść w świat z Dobrą Nowiną.

2017-11-08 11:46

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak rozpoznać oszusta?

2024-04-19 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Zaczęło się dość zwyczajnie – od zakupu żelazka w jednym z domów handlowych. Piękne, błyszczące, z obietnicą trwałości i gwarancji. Niestety, rzeczywistość szybko zweryfikowała te obietnice. To moje doświadczenie stało się punktem wyjścia do głębszej refleksji o tym, jak w naszym świecie pełnym najemników i chwilowych obietnic trudno jest znaleźć prawdziwą odpowiedzialność i wsparcie.

Porównuję to do sytuacji duchowej, w której wielu mówi, że nie potrzebujemy wiary, religii, czy duchowych wartości, skupiając się wyłącznie na edukacji i umiejętnościach praktycznych. Jednak gdy życie stawia nas przed trudnymi wyzwaniami, okazuje się, że brak tych wartości odczuwamy najbardziej. W odcinku opowiem także o Sigrid Undset, noblistce, która mimo ateistycznego wychowania, odnalazła swoją duchową drogę, co znacząco wpłynęło na jej życie i twórczość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję