Reklama

Niedziela Sandomierska

Rzut okiem na odpoczynek feryjny

Niedziela sandomierska 8/2018, str. II

[ TEMATY ]

ferie

Ks. Adam Stachowicz

Harcerze z Zaklikowa

Harcerze z Zaklikowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wola Rzeczycka

Dzieci i młodzież z parafii zrzeszona w Szczepie ZHP „Bieszczadnicy” odpoczywały na zimowisku w Zakopanem. – Podczas wypoczynku wychowawcy realizowali program profilaktyki „Spójrz inaczej” uczący, jak rozumieć siebie i innych oraz przekazywali wartości patriotyczno-historyczne. Dzieci miały także dużo ruchu i aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Uczestnicy zimowiska odwiedzili: Muzeum w Nowym Targu z salą poświęconą św. Janowi Pawłowi II, Centrum JP II w Łagiewnikach, „Księżówkę” – miejsce pobytu Papieża Polaka oraz odwiedzili Pustelnię św. Brata Alberta na Kalatówkach. Zuchy i harcerze relaksowali się na łyżwach i na nartach – relacjonują organizatorzy przedsięwzięcia. Podczas wypoczynku realizowane były zadania ściśle harcerskie z uwzględnieniem 100-lecia ZHP.

Turbia

Dzieci i młodzież z grup duszpasterskich, scholi „Młode Baranki” czy chłopcy z Liturgicznej Służby Ołtarza odpoczywali w ośrodku wypoczynkowym w Korbielowie nad granicą ze Słowacją. Ponad trzydziestoosobowa grupa młodych wraz z dorosłymi korzystali z atrakcji zimowych. – Mieliśmy możliwość zjeżdżania ze stoku narciarskiego, chodziliśmy na spacery oraz uczestniczyliśmy we Mszy św. w miejscowym kościele. Wyjeżdżając poza ośrodek wypoczynkowy, odwiedziliśmy miasto Żywiec, Bielsko-Białą z fabryką bajek, a podczas powrotu aquapark w Krakowie – relacjonuje uczestnicząca w wypoczynku Natalia Szoja. – Obóz wypoczynkowy wpisuje się w organizowany co jakiś czas wspólny wyjazd w ramach wdzięczności za systematyczną posługę ministrantów, scholi i innych grup duszpasterskich na rzecz parafii, Dziękuję jednocześnie parafianom i rodzicom, którzy w różnoraki sposób pomagają w wyjazdach i wypoczynku młodzieży – podkreśla ks. Grzegorz Miszczak, proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ferie integracyjno-rekreacyjne

102 osoby wzięły udział w dwóch turach ferii integracyjno-rekreacyjnych w Zakopanem. Turnusy odbyły się w dniach od 28 stycznia do 3 lutego oraz od 4 do 10 lutego. – Prawie połowę uczestników stanowiły dzieci i młodzież, pozostali to osoby dorosłe, w tym kilkunastu legionistów Maryi. Większość uczestników to radomyscy parafianie, a także Liturgiczna Służba Ołtarza. W programie dnia oprócz codziennej Eucharystii była oczywiście jazda na nartach, kąpiel w wodach termalnych, saneczkarstwo, snowboard i inne rodzaje zimowych sportów. Prawie wszyscy wjechali lub weszli na Kasprowy Wierch i Gubałówkę, niektórzy uczestniczyli w wyprawie nad Morskie Oko. Chętni nawiedzili Sanktuaria na Olczy i w Ludźmierzu. Był czas na spacery po Krupówkach, na koncert zespołu „Baciary” czy na kulig. Chętni uczestniczyli w licznych nabożeństwach w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach. Codziennie w planie była Msza św. Tradycją corocznych wyjazdów jest wieczorny wypad do karczmy, by m.in. posłuchać muzyki góralskiej – relacjonuje opiekun grup ks. Rafał Cudziło.

Reklama

Zaklików

Młodzież należąca do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i Liturgicznej Służby Ołtarza spędziła pięć dni ferii na zimowisku w Zakopanem. – Wśród atrakcji można wspomnieć wjazd kolejką na Wielką Krokiew, wycieczki do Doliny Kościeliskiej, na Kuźnice do Pustelni św. Brata Alberta. Młodzież wypoczywała na basenie, a także korzystała z jazdy na nartach i łyżwach. Nie mogło zabraknąć spaceru po Krupówkach. Każdy dzień rozpoczynała Msza św. Opiekę nad młodzieżą sprawował ks. Tomasz Lenart – relacjonuje organizator wyjazdu.

Również z parafii Zaklików ks. Kamil Dziurdź wyjechał z zuchami do Janowa Lubelskiego i z harcerzami do Murzasichle. Zuchy wzięły udział w 2-dniowym biwaku. Dla 36 zuchów były to wyjątkowe dni poznawania świata fauny i fory. Najmłodsi odbyli wizytę w Zoomie Natury nad Zalewem Janowskim. Zobaczyli liczne laboratoria, które w interaktywny sposób ukazały wyjątkowość świata przyrody oraz była okazja do odwiedzenia Sali Edukacji Ekologicznej. Z miejsc patriotycznych odwiedzili Porytowe Wzgórza – miejsce bitwy polskich partyzantów. Harcerze pod hasłem „Ku niepodległej – 100-lecie niepodległości – 100-lecie harcerstwa” w czasie ferii poznali bliżej początki polskiego harcerstwa.

– Podczas zimowiska była wizyta w Krakowie, wyprawa na Rusinową Polanę, gdzie u jej podnóża w Sanktuarium Królowej Tatr mieliśmy Mszę św. harcerską, był czas na śnieżne szaleństwo, modlitwę w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach oraz możliwość spotkania się tam z naczelnym kapelanem ZHP ks. hm. Wojciechem Jurkowskim – relacjonują uczestnicy wypoczynku. Wśród odwiedzonych miejsc w Zakopanem było Muzeum Harcerstwa, gdzie znajdują się osobiste rzeczy i przedmioty Olgi i Andrzeja Małkowskich, a w części wypoczynkowej możliwość skorzystania z atrakcji ośrodka narciarskiego czy basenów termalnych.

2018-02-22 10:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sposób na ferie

Niedziela częstochowska 3/2018, str. VI

[ TEMATY ]

ferie

Archiwum redakcji

Ferie to czas odpoczynku, zabawy, ale i refleksji

Ferie to czas odpoczynku, zabawy, ale i refleksji

Ferie to upragniony czas dla dzieci, ale nie zawsze dla rodziców, którzy muszą ten czas dobrze dzieciom zagospodarować. Kościół, który zawsze wychodzi naprzeciw potrzebom człowieka, ma propozycje odpoczynku na czas ferii dla dzieci i młodzieży. Najczęściej są one połączone z rekolekcjami

Ruch Światło-Życie, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Częstochowskiej ze swoimi oddziałami i Caritas wychodzą z ofertą wypoczynku połączonego z rekolekcjami. Organizatorzy dbają, by taki odpoczynek odbywał się w atrakcyjnych turystycznie miejscach, które chętnie odwiedzamy zimą. Stąd częste propozycje wyjazdu do górskich miejscowości, gdzie szanse na białe szaleństwa są dużo większe niż w naszej części rejonu. Również poszczególne parafie wychodzą z propozycjami odpoczynku w ferie dla swoich młodszych parafian. Najczęściej są to właśnie parafialne oddziały KSM-u czy oaza. Sposób połączenia modlitwy, pogłębienia wiary z zabawą i odpoczynkiem wydaje się być atrakcyjną propozycją na czas ferii.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06

[ TEMATY ]

prezydent

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wzięli w sobotę udział w Centralnych Obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystości uczestniczyli również m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz szef MSWiA Marcin Kierwiński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję