Reklama

Porady

męski punkt widzenia

Coś tu syczy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powiedziałem pewnego dnia swojemu spowiednikowi, że jestem obecnie na „duchowej górce”. Bardzo się zaniepokoił i stwierdził: „Coś mi tu syczy...”. Pomyślałem, że może gdzieś ulatnia się gaz albo skądś ucieka powietrze. A on dokończył: „Już wiem. To pycha”. Nie do końca się z nim zgadzałem. Efekt? Na kolejne nasze spotkanie przyszedłem mocno poobijany. Widocznie schodząc z mojej „górki”, potknąłem się o jakiś kamień...

Chyba najgorsze, co może zrobić głowa rodziny, to wpaść w samozadowolenie. Oczywiście, powinniśmy jako mężczyźni wyznaczać sobie jasno sprecyzowane, ważne i osiągalne cele, a potem je realizować. Do tego momentu wszystko jest w porządku. Schody zaczynają się wtedy, gdy uznamy, że to nasza zasługa, że to my sami wspięliśmy się na „duchową górę”. Samoadoracja wychodzi nam wtedy koncertowo, a właściwy „obiekt” naszego kultu, czyli Bóg, staje w rzędzie naszych pomocników w osiągnięciu sukcesu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od takiego absurdalnego poczucia zostaje nam już tylko krok do wywyższania się ponad bliskich: żonę, która wśród domowych obowiązków nie potrafi znaleźć czasu dla Boga, dzieci, które stronią od modlitwy, rodzeństwo, które żyje „nie po Bożemu”... No tak. Tylko my jesteśmy tymi prawymi, którzy rozwijają się duchowo, a przy okazji taką postawą dajemy antyświadectwo zamiast inspirować. Oczekujemy, że to na nas będą patrzeć i dzięki nam zmieniać swoje życie, nie dzięki Bogu. Oczywiście, chętnie krzykniemy „Chwała Panu!”, bo to łatwo przechodzi przez usta, ale w rzeczywistości najchętniej zostawilibyśmy tę chwałę dla siebie.

Kiedy z jednej strony słyszę św. Pawła, który mówi: „Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł”, a z drugiej Jezusa, który mówi, że nie jestem lepszy od tych, których uważam za ciężkich grzeszników, dostaję przed oczy realny obraz swojego położenia. Mogę się rozwijać, jako głowa rodziny wręcz nie mam innego wyjścia, ale nigdy nie mogę zastąpić w tym rozwoju samego Pana Boga.

Jarosław Kumor
Mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, redaktor naczelny i jeden z liderów programu formacyjnego dla mężczyzn Droga Odważnych (www.odwazni.pl)

2019-03-20 09:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O szansach i zagrożeniach współczesnej psychologii

[ TEMATY ]

Toruń

psychologia

Renata Czerwińska

- Wszystkie metody polegną, jeśli człowiek nie wróci do Boga i nie zacznie żyć tak, jak On chce - mówił ks. prof. Jan Perszon. W toruńskim Centrum Dialogu im. Jana Pawła II odbyło się dziś XII Toruńskie Sympozjum poświęcone Religiom i Alternatywnym Ruchom Religijnym.

Ze względu na obostrzenia epidemiczne konferencja przybrała formę online. Tematem spotkania były szanse i zagrożenia współczesnej psychologii. Prelegenci zwrócili uwagę na zmieniającą się na przestrzeni wieków antropologię i szkody, jakie poczyniło odejście od perspektywy chrześcijańskiej. Jednym z ważnych kwestii była modna psychologia sukcesu (Bogna Białecka) czy też metoda Porozumienia bez Przemocy. Jak zauważył ks. prof. Aleksander Posacki, choć wrażliwość na potrzeby drugiego człowieka jest dobrą postawą, warto zwrócić uwagę na podstawy światopoglądowe założyciela NVC - a te odbiegają od chrześcijańskiego spojrzenia na świat. Dyskutanci zwrócili również uwagę, że poprzez używanie ściśle sformułowanych zdań istnieje ryzyko manipulacji drugą osobą. 
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Dzieciątka Jezus

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Dzieciątko Jezus

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna odmawiana przed Świętami, może pomóc nam lepiej przygotować się na ten wyjątkowy czas Bożego Narodzenia. Niech tegoroczne świętowanie będzie wypełnione Bożą Miłością. Nowennę do Dzieciątka Jezus odmawiamy przed uroczystością (16-24 grudnia) lub w okresie Bożego Narodzenia.

Przyjdź, Panie Jezu
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Pizzaballa w Gazie: Odbudujemy wszystko

2025-12-21 17:05

[ TEMATY ]

strefa gazy

Gaza

kard. Pizzaballa

Vatican Media

Łaciński patriarcha Jerozolimy przebywa z wizytą duszpasterską w parafii Świętej Rodziny w mieście Gaza. Jego obecność jest wyrazem pragnienia towarzyszenia wiernym w nadziei, solidarności i modlitwie.

Łaciński patriarcha Jerozolimy, kardynał Pierbattista Pizzaballa, przed świętami Bożego Narodzenia odwiedza parafię Świętej Rodziny w Gazie. W te święta, podobnie jak w zeszłym roku, parafianie otrzymają wsparcie i wyrazy solidarności od kardynała. Łaciński patriarcha Jerozolimy przybył do Gazy na obchody Bożego Narodzenia w towarzystwie swojego wikariusza, prałata Williama Shomali, oraz niewielkiej delegacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję