Jest to główna tajemnica naszej wiary, którą wspominamy i przeżywamy z głęboką pobożnością w czasie Wielkiego Tygodnia i w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego.
Dzisiejszy świat jest smutny i niespokojny, dlatego potrzebuje przede wszystkim miłości, pokoju i radości, które dał Zmartwychwstały Pan i chciał, aby to Orędzie było ciągle głoszone przez cały Kościół.
Biskupi, jako następcy Apostołów, mają w tym przewodzić, bo jednym z zadań biskupa jest bycie znakiem jedności wśród chrześcijan i solidarności wśród ludzi na całym świecie. Dostrzegam to także jako wezwanie dla mnie - Pasterza Polonii chicagowskiej, ażeby być takim znakiem czy też symbolem, wokół którego cała tutejsza Polonia może się zjednoczyć. Proszę Was, abyście modlili się za mnie, abym był dobrym biskupem, prowadzącym ludzi do świętości, żyjącym według prawa, które jest zapisane w naszych sercach.
Z okazji Świąt Wielkanocnych 2003 r. całej Polonii chicagowskiej, na czele z jej duszpasterzami, oraz całej Redakcji i wszystkim Czytelnikom Tygodnika Katolickiego Niedziela w Chicago, chciałem złożyć najserdeczniejsze życzenia, aby to radosne "Alleluja", które będzie rozbrzmiewać w czasie Liturgii Wielkanocnej na Waszych ustach i w Waszych sercach, było obecne w każdym dniu oraz w każdym wymiarze Waszego codziennego życia, a za Waszym pośrednictwem dotarło też do każdego ludzkiego serca.
Idźmy więc razem i głośmy światu, że Chrystus zmartwychwstał, abyśmy dzięki temu stali się apostołami pokoju, radości i jedności wśród tutejszej Polonii oraz w całym dzisiejszym świecie; abyśmy starali się wszyscy żyć według prawa, które jest zapisane w naszych sercach i w moim zawołaniu biskupim, że "Prawem serca jest miłość".
Pokój i łaska Zmartwychwstałego niech towarzyszą wszystkim Waszym codziennym poczynaniom. Z serca Wam błogosławię