Nie można zrozumieć, ani tym bardziej owocnie uczestniczyć w Eucharystii, gdyby nie było słowa Bożego – powiedział bp Roman Pindel podczas Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa
Tradycyjna procesja Bożego Ciała w stolicy Podbeskidzia przeszła z katedralnego kościoła św. Mikołaja do Kościoła Opatrzności Bożej w Białej. Modlitwę zainaugurowała Msza św. celebrowana w katedrze przez pasterzy diecezji. Razem z biskupami przy ołtarzu stanęli duszpasterze bielskich parafii i wychowawcy seminaryjni. Modlili się klerycy, siostry zakonne, przedstawiciele różnych środowisk życia religijnego i społecznego.
W homilii bielsko-żywiecki ordynariusz podkreślił doniosłość słowa Bożego, które objaśnia znaki obecne w liturgii i życiu wierzących. – We wnętrzu każdego kościoła winniśmy dostrzec dwa stoły: słowa Bożego i ołtarz. Z jednego zgromadzeni w Kościele biorą słowo, jakie w tym dniu jest czytane, z drugiego spożywają pokarm, którym jest Ciało Pana. To równocześnie zasada nauczania w Kościele, w którym znaki z dziejów zbawienia i znaki sakramentalne, ale i znaki czasu, i znaki, jakie daje Bóg na naszych drogach, to wszystko ma być objaśniane przez słowo Boże – mówił w homilii biskup. Homilia odwoływała słuchaczy do tegorocznej pieszej pielgrzymki do Łagiewnik, której hasło „Ona da ci moc” zaczerpnięte z „Dzienniczka” św. Faustyny Kowalskiej nawiązywało do Eucharystii. Wtedy to pątnicy w poszczególnych grupach nieśli 13-kilogramową monstrancję z Najświętszym Sakramentem, ewangeliarz i krzyż
Po Mszy św. wierni w procesji teoforycznej wyruszyli z katedry. Przed niesioną przez biskupa monstrancją szły m.in. poczty sztandarowe oraz dzieci sypiące kwiaty. O oprawę muzyczną zadbała m.in. wojskowa orkiestra 18. Batalionu Powietrznodesantowego. Eucharystyczne pieśni śpiewały także połączone chóry parafii katedralnej i kościoła Opatrzności Bożej. Ołtarze, przy których odczytywano przepisane liturgią fragmenty Ewangelii i błogosławiono wiernych Najświętszym Sakramentem, wyznaczone były wzdłuż trasy dzielącej wspomniane parafie, m.in. przy kościele Świętej Trójcy czy na wzgórzu zamku Sułkowskich.
Podobne procesje przeszły w prawie wszystkich parafiach naszej diecezji.
Po raz sześćdziesiąty ulicami Głogowa przeszła uroczysta procesja od kościoła Bożego Ciała do św. Klemensa. Tegorocznej procesji przewodniczył biskup Tadeusz Lityński.
Miejskie uroczystości Bożego Ciała rozpoczęła Msza św. - Nasz kościół to świątynia Bożego Ciała, w jedności z cały Kościołem, chcemy dziękować za dary Eucharystii, za ten chleb, który jest żywym pokarmem w drodze do nieba. Będziemy wychodzić na nasze ulice aby dawać świadectwo wiary – powiedział ks. Stanisław Brasse, proboszcz parafii pw. św. Mikołaja w Głogowie. Biskup Tadeusz Lityński podkreślał, że czasy się zmieniły, ale fundament wiary są takie same. - To jest jubileuszowa uroczystość Bożego Ciała w Głogowie. Jakże inna niż wówczas pośród ruin miasta. Dzisiaj będziemy szli w scenografii Głogowa, który tętni życiem, odnowionego, odbudowanego. Fundament tego miasta jest ciągle oparty o życie wiary w Boga, obecność w tajemnicy chleba – mówił biskup. - Niech nasza modlitwa, gesty czci i szacunku dla Jezusa Eucharystycznego, będą formą wynagrodzenia za to, co przez stulecia godzi i profanuje świętość świątyń i majestatu Boga – podkreślał Bp. Tadeusz Lityński. Tradycyjnie Słowo Boże zostało wygłoszone przy drugim ołtarzu. W tym roku był on usytuowany na fundamentach pierwszego kościoła parafialnego na lewym brzegu Odry, kościoła św. Piotra, który był także klasztorem ojców Dominikanów.
Dyskusję we Włoszech wywołała decyzja sądu, który zgodził się na zmianę płci metrykalnej 13-letniego dziecka, przechodzącego tranzycję. To najmłodsza osoba w kraju, wobec której zapadło postanowienie o takiej korekcie aktu urodzenia. Wnioskowali o to rodzice. Czy to nie jest szaleństwo?
Lokalna gazeta „Il Resto del Carlino”, a za nią poniedziałkowa włoska prasa opisała przypadek rodziny z prowincji La Spezia w Ligurii, w której urodziły się dwie dziewczynki.
W Sandomierzu można już oglądać „żywą szopkę”, która na trwałe wpisała się w świąteczny krajobraz miasta. Tradycyjnie przygotowywana jest ona przy diecezjalnym Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Trześniowskiej.
Tegoroczna inauguracja „żywej szopki” odbyła się 22 grudnia wieczorem. Wśród obecnych znaleźli się: biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, ks. Bogusław Pitucha – dyrektor Caritas, wicestarosta sandomierski Grażyna Szklarska, przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Bolewski, a także mieszkańcy schroniska oraz podopieczni placówek Caritas. Przy śpiewie kolęd, który prowadziła Wspólnota „Przyjaciele Oblubieńca”, figurka Dzieciątka Jezus została przeniesiona do szopki przez dzieci wcielające się w role Maryi, Józefa oraz aniołów. Następnie Biskup Sandomierski odmówił modlitwę, po czym przybyli na koniach Trzej Królowie i oddali pokłon Dzieciątku. Inaugurując żywą szopkę, bp Krzysztof Nitkiewicz wyjaśnił jej sens.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.