Reklama

Niedziela Podlaska

Pięć lat dla diecezji drohiczyńskiej

Ingres bp. Tadeusza Pikusa do drohiczyńskiej katedry miał miejsce 25 maja 2014 r. W ciągu pięciu lat pasterzowania Ekscelencja kontynuował dzieła rozpoczęte przez poprzednika, bp. Antoniego Dydycza OFMCap, udoskonalał je oraz podejmował nowe inicjatywy służące dobru całej diecezji

Niedziela podlaska 27/2019, str. IV

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Pikus

Archiwum CIDD

Dekret powołujący sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim

Dekret powołujący sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Działalność pasterska

Istotnym wydarzeniem było ustanowienie sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim. Zaowocowało ono peregrynacją obrazu Jezusa Miłosiernego po wszystkich parafiach diecezji. Mówiąc o kulcie Miłosierdzia Bożego, warto zwrócić uwagę na wybudowanie kapliczki z płaskorzeźbą Jezusa Miłosiernego w miejscu lądowania papieża św. Jana Pawła II 10 czerwca 1999 r.

Podczas swojej posługi pasterskiej ksiądz biskup poświęcił świątynie w Sokołowie Podlaskim (konkatedra), Pulszach (po odnowieniu ołtarza), Korycinach (pw. Matki Bożej Jagodnej), Wyrozębach, Ugoszczy, Winnie-Poświętnej (po gruntownym remoncie) oraz ołtarze w Kożuchówku, Strabli oraz Brańsku. Poświęcił również kaplicę m.in. w Wojewódkach Górnych, Broku, Koźlikach, Węgrowie (parafia Ojca Pio).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W bazylice mniejszej w Prostyni miało miejsce uroczyste nałożenie odnowionych i pobłogosławionych przez papieża Franciszka ozdób w postaci koron i nimbu na statuę Trójcy Przenajświętszej „Tron Łaski”. Ksiądz biskup koronował obraz Matki Bożej Domanowskiej. Ustanowił Pustelnię Zwiastowania Pańskiego w Poletyłach, co było pierwszą tego typu inicjatywą w diecezji.

W Wielką Sobotę odwiedzał wybrane parafie, aby dokonać obrzędu pobłogosławienia wielkanocnych pokarmów. Była to bardzo dobra okazja do bliższego spotkania z wiernymi. Ponadto, sprowadził Siostry Opatrzności Bożej do parafii Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim, uaktualnił herb diecezji drohiczyńskiej, powołał Bractwo Matki Bożej z Góry Karmel przy parafii Matki Bożej z Góry Karmel w Bielsku Podlaskim, zainicjował wmurowanie kamienia węgielnego pod kaplicę w Żurobicach. Powołanie przez księdza biskupa Centrum Informacji Diecezji Drohiczyńskiej przekazuje informacje z diecezji oraz jest formą głoszenia Dobrej Nowiny. Dzięki sprzętowi audiowizualnemu diecezjanie mają możliwość obejrzenia na żywo transmisji z różnych uroczystości.

Reklama

Dbałość o formację duchową kapłanów

Wyrazem troski bp. Tadeusza Pikusa o formację i rozwój duchowy swoich współpracowników – kapłanów było chociażby wprowadzenie spotkania kolędowego z kapłanami w dekanatach, podczas którego miała miejsce część modlitewna, konferencja ojca duchownego dekanatu lub innego kapłana oraz omówienie przygotowanego przez prelegenta tematu.

Przedmiotem szczególnej troski był udział kapłanów w rekolekcjach. Ksiądz biskup kierował konkretny apel, wyrażony nie tyle przez przypomnienie nakazu odprawienia takich ćwiczeń, co przez zachętę i uświadomienie wagi spotkania. Dostosował plan rekolekcji, aby umożliwiał pełne uczestnictwo w ćwiczeniach duchowych. Wprowadził zasady, aby co drugi rok uczestniczyć w rekolekcjach w diecezji.

Dotychczasowa modlitwa za zmarłych biskupów i kapłanów została ubogacona dwoma elementami. Wprowadzono konferencję dotyczącą rzeczy ostatecznych oraz odczytanie wypominek za zmarłych biskupów oraz kapłanów diecezjalnych i zakonnych. Podobną praktykę wprowadzono również dla zakonów.

Konferencje kondekanalne zostały ubogacone uroczystymi nabożeństwami eucharystycznymi.

Troska o wspólnoty i ruchy religijne

Bp Tadeusz Pikus nieprzerwanie brał udział w spotkaniach okolicznościowych, np. z okazji Bożego Narodzenia organizowanych przez poszczególne wspólnoty. Chętnie zapraszał wspólnoty do Drohiczyna na spotkania modlitewne czy formacyjne.

Istotną inicjatywą w ramach kolejnych obchodów rocznic pobytu Jana Pawła II w Drohiczynie było wprowadzenie Dnia Wspólnoty Wspólnot ze św. Janem Pawłem II w drugą sobotę czerwca. Przyjęło ono charakter święta całej diecezji, kiedy to do stolicy diecezji przyjeżdżają członkowie różnorodnych wspólnot, aby najpierw spotkać się w wyznaczonych miejscach i kościołach stacyjnych. Centralnym punktem jest Eucharystia. W roku 2019 była ona celebrowana na placu przykatedralnym, gdzie zbudowano replikę krzyża papieskiego oraz nastawę ołtarzową upamiętniającą pobyt Ojca Świętego w Drohiczynie.

Reklama

Przyjaciel dzieci i młodzieży

Ekscelencja wprowadził świąteczne spotkania opłatkowe dla dyrektorów szkół z obu województw z terenu, który obejmuje diecezja drohiczyńska. Spotkania z dziećmi i młodzieżą oraz nauczycielami i pracownikami szkoły, zwłaszcza podczas wizytacji kanonicznych przebiegały w życzliwej atmosferze. Bardzo dobry kontakt z uczniami podczas rozmów potwierdza tylko, że nie były to formalne i urzędowe spotkania, ale wypływała z nich troska i zainteresowanie człowiekiem. Zawsze uczestniczył w spotkaniach w szkołach podczas podsumowań konkursów diecezjalnych organizowanych przez Wydział Nauki i Szkolnictwa Katolickiego.

Samorządowcy

Ksiądz Biskup kontynuował praktykę spotkania świątecznego z samorządowcami, służbami mundurowymi, dyrektorami placówek i instytucji. Obok wspólnego kolędowania i dzielenia się opłatkiem włączono konferencję ascetyczną, którą zazwyczaj prezentował prelegent spoza diecezji.

Ekumenizm

Ze względu na charakter diecezji ksiądz biskup brał udział w spotkaniach ekumenicznych, jak chociażby w uroczystości na Świętej Górze Grabarce, Festiwalach Muzyki Cerkiewnej w Hajnówce, wspólnym poświęceniu tablic czy obiektów.

2019-07-03 08:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Pikus apeluje o pomoc humanitarną dla Ukrainy

[ TEMATY ]

biskup

pomoc

Ukraina

bp Tadeusz Pikus

Ks. Artur Płachno

Z apelem o pomoc Ukrainie zwrócił się do diecezjan biskup drohiczyński Tadeusz Pikus. Za pośrednictwem Caritas, w diecezji zostanie przeprowadzona zbiórka żywności, środków higienicznych, materiałów opatrunkowych ale także materiałów budowlanych.

„W ostatnich miesiącach jesteśmy świadkami tragedii wojny na Ukrainie, w której zginęły już tysiące osób, a bardzo wielu straciło cały swój dorobek. Wielu ludzi ze wschodniej Ukrainy uciekło na tereny archidiecezji lwowskiej. Dlatego też, odpowiadając na prośbę metropolity lwowskiego abp. Mieczysława Mokrzyckiego, który w ostatnich dniach odwiedził Drohiczyn i zwrócił się z prośbą o modlitwę i solidarność z cierpiącą Ukrainą – kieruję serdeczny apel do wszystkich kapłanów i wiernych naszej diecezji o pomoc humanitarną dla Kościoła na Ukrainie” – napisał w specjalnym komunikacie bp Pikus.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Dar przyjaźni

2024-04-24 10:17

Magdalena Lewandowska

O przyjaźni w małżeństwie i między małżeństwami mówili Monika i Marcin Gomułkowie.

O przyjaźni w małżeństwie i między małżeństwami mówili Monika i Marcin Gomułkowie.

– Duchowość chrześcijańska jest duchowością przyjaźni – mówił podczas Inspiratora Małżeńskiego ks. Mirosław Maliński.

Duży kościół w parafii NMP Królowej Pokoju u ojców oblatów na wrocławskich Popowicach wypełnił się małżeństwami wspólnie się modlącymi i słuchającymi o przyjaźni z Bogiem i drugim człowiekiem. Wszystko za sprawą projektu "Inspirator Małżeński". O przyjaźni mówił ks. Mirosław Maliński – znany wrocławski duszpasterz akademicki związany m.in. z ruchem wspólnoty Spotkań Małżeńskich – oraz Monika i Marcin Gomułkowie – autorzy projektu „Początek Wieczności” prowadzący liczne warsztaty i rekolekcje. Z koncertem wystąpił duet „Jedno ciało”, a zwieńczeniem spotkania była Eucharystia, której oprawę muzyczną zapewni zespół BŁOGOsfera.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję