Reklama

Świetlica "Communio in Christo"

Służyć dzieciom i rodzinom

Niedziela częstochowska 17/2003

Olga Drab

Świetlica środowiskowa to szczególna wspólnota

Świetlica środowiskowa to szczególna wspólnota

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matka Maria Teresa, założycielka wspólnoty "Communio in Christo" odwiedziła Polskę tylko raz, jednak jej związki z Polakami i pomoc charytatywna były na tyle silne, że stale powstają w naszym kraju dzieła noszące jej imię. Wkrótce imię Matki Marii Teresy otrzyma świetlica środowiskowa w dzielnicy Wyczerpy w Częstochowie.
Inicjatorem powołania tej placówki był ks. Józef Zielonka, proboszcz parafii św. Jacka w Częstochowie, kierujący dziełem "Communio in Christo" w Polsce. "Od dłuższego czasu myśleliśmy o zorganizowaniu świetlicy, w której realizowany byłby specjalny program wychowawczy, program oparty na idei Matki Marii Teresy, która pragnęła szerzyć miłość bliźniego i otaczać opieką potrzebujących - mówi ks. Zielonka. W dzisiejszych czasach jest ogromna potrzeba tworzenia placówek wychowawczych, posiadających wszystkie cechy szczęśliwego domu, w których dzieci nie tylko mogłyby odrobić lekcje, ale także mieć możliwość rozwoju duchowego, intelektualnego i fizycznego. Taką właśnie placówkę, świetlicę środowiskową działającą przy szkole nr 25, powołaliśmy w styczniu br.".
Moja wizyta w świetlicy wypada w chłodny dzień. Część dzieci gra w piłkę w sali gimnastycznej. Do dyspozycji mają jeszcze drugą, dużą salę, przeznaczoną na odrabianie lekcji i inne zajęcia. W tej sali rozmawiamy z prowadzącą świetlicę Olgą Drab oraz z jej podopiecznymi. Justynka z "zerówki", pierwszoklasistka Marlenka i drugoklasistka Paula właśnie skończyły odrabianie lekcji pod okiem starszej koleżanki, Patrycji z klasy VI. Z dumą pokazują zeszyty, a także kolorową tablicę z napisem "Wiosna idzie...", wykonaną w ubiegłym tygodniu. Na pytanie, które zajęcia lubią najbardziej, odpowiadają zgodnie, że zabawę w teatr.
W ciągu kilku miesięcy nauczycielka i jej podopieczni wspólnie wypracowali program zajęć, które pozwalają ciekawie i twórczo spędzić czas. "Ważnym celem naszej pracy jest, aby dzieci samodzielnie dokonywały wyboru zajęć, a następnie umiały je przeprowadzić przy jak najmniejszej pomocy opiekuna - mówi Olga Drab. - Wychowawca jest dyskretnym obserwatorem, który stymuluje umiejętności organizacyjne i uczy jak rozwiązywać konflikty, a także jak pogodzić się z przegraną. Ważne jest wdrażanie poczucia odpowiedzialności, dlatego staram się jak najmniej angażować w pomoc przy odrabianiu lekcji, powierzając tę rolę uczniom klas starszych".
Świetlica środowiskowa ma stanowić szczególną wspólnotę łączącą dzieci, wychowawców, rodziców i wolontariuszy. W jej działalność już włączyli się: katechetka Edyta Tomza, informatyk Tomasz Jakubczak i nauczycielka wychowania fizycznego Eleonora Bulińska. Zgłaszają się kolejne osoby, które proponują jeszcze inne rodzaje zajęć rozwijających uzdolnienia bądź chcą podzielić się swoimi pasjami.
Świetlica rozpoczynała działalność niemalże od zera. Osiągnięcie obecnego poziomu było możliwe dzięki wsparciu wielu osób, które pomogły w jej wyposażeniu, a także otoczyły opieką dzieci z najbardziej potrzebujących rodzin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolegium Kardynalskie wzywa do modlitwy o pokój

2025-05-06 15:19

[ TEMATY ]

wezwanie

modlitwa o pokój

kolegium kardynalskie

PAP/EPA

Kardynałowie w Bazylice św. Piotra

Kardynałowie w Bazylice św. Piotra

Do modlitwy o „sprawiedliwy i trwały pokój” wezwali członkowie Kolegium Kardynalskiego w komunikacie, opublikowanym na zakończenie ostatniej 12. kongregacji generalnej, poprzedzającej rozpoczynające się jutro konklawe.

Publikujemy treść komunikatu, przekazanego za pośrednictwem Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej:
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję