Reklama

Porady

Pedagog radzi

Wycofany nastolatek – młodzieńczy bunt czy początek depresji

Dorastanie to naturalny etap rozwoju, jednak bywa on trudny zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dojrzewanie to czas wielkich zmian, które zachodzą zarówno w ciele, jak i w psychice nastolatka. To także okres ważnych pytań egzystencjalnych. Młody człowiek zastanawia się, kim jest, kim chce być i co chce robić w życiu. Następuje konfrontacja dotychczasowego obrazu samego siebie z rzeczywistością – i zwykle jest źródłem rozczarowania i frustracji.

Nastolatki odbierają świat bardzo intensywnie. Młody człowiek łatwo wpada w złość lub rozpacz, czasem przejawia wrogość wobec otoczenia i zniechęca do bliższego kontaktu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zachodzące w okresie dojrzewania zmiany hormonalne w organizmie skutkują często obniżonym lub zmiennym nastrojem, rozdrażnieniem, lękiem, niską samooceną, koncentracją na swoim wyglądzie, czasem łamaniem ustalonych zasad.

Podziel się cytatem

Dorastanie to naturalny etap rozwoju, jednak bywa on trudny zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica, który nie wie, co o tych zmianach sądzić i jak pomóc dziecku. Pojawia się pytanie: czy jest to bunt młodzieńczy czy początek depresji?

Jak rozpoznać depresję?

Reklama

Zaburzenia depresyjne bywają mylone z klasycznym buntem nastolatka. Granica między objawami depresji a buntem młodzieńczym jest bardzo płynna. Smutek, lęk, rozdrażnienie są naturalnymi emocjami, które pojawiają się w trudnych sytuacjach. Po ustąpieniu niekorzystnych okoliczności nastrój wraca do normalnego stanu. Jeśli jednak objawy mają takie nasilenie, że utrudniają dziecku codzienne funkcjonowanie w domu, w szkole i w grupie rówieśniczej oraz gdy utrzymują się dłużej niż 2 tygodnie, możemy mówić o depresji. Wycofanie, bierność, problemy w nauce, pogorszenie relacji z rówieśnikami i w rodzinie może sugerować, że mamy do czynienia z depresją, a nie tylko z buntem. Sygnałem alarmowym mogą być myśli samobójcze, wycofanie tak poważne, że dziecko przestaje realizować obowiązek szkolny, bo jest apatyczne, nie chce mu się nic robić, nie udziela się towarzysko. Wtedy specjalistyczna konsultacja jest niezbędna.

Przyczyny młodzieńczej depresji

Depresja nastolatka jest wynikiem przede wszystkim niedostrzegania jego samotności.

Świat dziecka jest dziś pusty; rodzice w pracy, z jednej biegną do drugiej, a jak z niej wracają, to siadają do komputera i nie mają czasu na rozmowę z dzieckiem. Ludzie odgradzają się od świata smartfonami, nie potrafią już ze sobą rozmawiać.

Podziel się cytatem

Przyczyną objawów depresyjnych u młodzieży może być również stres związany np. z dużą ilością nauki w szkole, brakiem akceptacji, prześladowaniem czy zastraszaniem przez rówieśników. Dojrzewanie jest trudnym okresem dla młodych ludzi, ale rodzice zbyt łatwo wykorzystują je jako wymówkę. Łatwiej jest wmawiać sobie, że nastolatek ma gorsze oceny, stał się wycofany i rozdrażniony przez to, że dorasta.

Trzeba pamiętać, że depresja to choroba, którą można leczyć. Podstawową metodą leczenia depresji jest psychoterapia. Może być stosowana w każdym przypadku, kiedy dziecko odczuwa dyskomfort, trudności w relacjach z innymi lub samym sobą lub kiedy nurtują nas wątpliwości i niepokoje rodzicielskie. Czasem może pomóc psychologiczna konsultacja, innym razem odpowiednia grupa wsparcia, warsztat rozwojowy, a czasem indywidualna psychoterapia. Warto spróbować, sprawdzić, poznać możliwości i podjąć decyzję.

2020-01-08 08:08

Oceń: +3 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Jeżach pochowano 14-letniego Ernesta, który utonął ratując żaglarzy

W Jeżach koło Pisza pochowano 14-letniego Ernesta Banacha, który utonął we wtorek ratując dwóch porażonych prądem żeglarzy. Bohaterskiego chłopca prezydent pośmiertnie odznaczył medalem „Za ofiarność i odwagę”. Biskup pomocniczy ełcki Adrian Glabas powiedział, że czyn chłopca jest wzorem dla każdego.

Tłumy ludzi - zarówno tych, którzy znali Ernesta, jak i zupełnie obcych, poruszonych tragedią chłopca - uczestniczyły w piątek w pogrzebie. Ludzi było tak wielu, że nie zmieścili się w kościele, a auta były ustawione wzdłuż drogi przez całą miejscowość. Wiele osób przyniosło białe kwiaty i znicze.
CZYTAJ DALEJ

W Arabii Saudyjskiej spadł... śnieg. Oszronione kaktusy i wielbłądy

2025-12-23 12:06

[ TEMATY ]

Arabia Saudyjska

śnieg

oszronione kaktusy

wielbłądy

Adobe Stock/x.com/GlobeEyeNews

Wielbłądy oprószone śniegiem w Arabii Saudyjskiej

Wielbłądy oprószone śniegiem w Arabii Saudyjskiej

W Tabuk, górzystym regionie na północnym zachodzie Arabii Saudyjskiej, spadł śnieg - poinformował we wtorek dziennik „Gulf News”.

Śnieg rzadko pada w Arabii Saudyjskiej poza najwyższymi szczytami na północy kraju, m.in. Dżabal al-Lauz (Górą Migdałową), o wysokości dorównującej tatrzańskim Rysom. Tym razem opady wystąpiły też jednak w niżej położonych regionach.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Maryjny wieczór uwielbienia

2025-12-23 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

W Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach odbywają się comiesięczne Maryjne Wieczory Uwielbienia. Ostatni Maryjny Wieczór Uwielbienia animowany był przez uczestników warsztatów liturgiczno-muzycznych prowadzonych w Sulejowie.

Zespół muzyczny i chór pod batutą dyrygenta i muzyka Huberta Kowalskiego, włożyli całe serce, by jak najpiękniej oddać chwałę Panu i uczcić Niepokalane Serce Maryi. Najważniejszym elementem spotkań jest adoracja Najświętszego Sakramentu oraz możliwość spowiedzi, przy śpiewie zespołu scholii rodzinnej. - Nasze wieczory prowadzimy już od 9 lat. Po kilku latach przybrały one formę pierwszych sobót Maryjnych. Nasz kościół to jednocześnie Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, a jak wiadomo pierwsze soboty poświęcone są naszej Mamie. Zamysłem wieczorów jest, by gromadzić się na modlitwie i uwielbieniu Pana Boga, Jezusa i Maryi. W tym czasie mamy możliwość podziękować, przeprosić i poprosić o to co mamy w sercu. Każdy z nas przychodzi ze swoimi intencjami, podczas każdego wieczoru przechodząc wokół obrazu możemy zanieść Matce wszystko co przynieśliśmy tego konkretnego dnia. Każdy wieczór jest inny. Jedyne co niezmienne to nasza obecność i modlitwa – tłumaczy Agnieszka Podgórska, inicjatorka Maryjnych Wieczorów Uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i warsztatów liturgiczno-muzycznych. W murach zabytkowej świątyni zabrzmiały takie utwory jak „Ojcze prowadź nas”, „Jeshua” czy „Z dawna Polski Tyś Królową”. Zorganizowane w Sulejowie zostały warsztaty liturgiczno-muzyczne oparte na adwentowych pieśniach dawnych i współczesnych. Tegoroczne warsztaty miały dwa szczególne momenty. Pierwszy to prowadzony przez uczestników warsztatów Maryjny Wieczór Uwielbienia w parafii św. Wojciecha w Łodzi, podczas którego wielu ludzi dało obraz swojej wiary. Drugi to msza kończąca warsztaty w parafii św. Floriana w Sulejowie, której przewodniczył biskup Piotr Kleszcz. Po mszy odbył się krótki koncert przygotowanego przez uczestników spotkania materiału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję