Reklama

Wiadomości

Polska 2020

Rok 2020 powinien się stać czasem stabilizacji, która umożliwi kontynuację reform, planów społecznych, demograficznych, gospodarczych i wielu innych.

Niedziela Ogólnopolska 5/2020, str. 44

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zastanawiałem się, jakie kluczowe wyzwania staną przed Polską w 2020 r. Bez wątpienia w warstwie pamięci i symboli będzie to rok wielkich uroczystości. Setne rocznice: urodzin Karola Wojtyły – św. Jana Pawła II oraz Cudu nad Wisłą – zwycięstwa nad bolszewicką Rosją w podwarszawskim Ossowie. Długo wyczekiwana i wymodlona beatyfikacja Prymasa Tysiąclecia – kard. Stefana Wyszyńskiego. Czterdziesta rocznica Sierpnia ’80 i powstania Związku Zawodowego „Solidarność”, który nie tylko obudził Polaków do walki o godność, ale też realnie doprowadził do upadku komunizmu. To także osiemdziesiąta rocznica bestialskiej sowieckiej zbrodni na polskich oficerach i policjantach w Katyniu oraz trwale już z nią związana rocznica do dziś niewyjaśnionej katastrofy smoleńskiej, w której straciliśmy tak wielu wybitnych Polaków.

W warstwie realnej polityki mamy długą listę wydarzeń wysokiej rangi, mających wpływ na bieżące funkcjonowanie państwa oraz na kontynuację jego rozwoju i bezpieczeństwa na dziesiątki lat w przód, a nawet na zachowanie suwerenności. Będzie to rok kontynuacji naszej strategii bezpieczeństwa i współpracy w ramach NATO i sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, realizacji fundamentalnego planu tzw. dywersyfikacji dostaw paliw, zapewniającego niezależność energetyczną i polityczną Polski. Rok 2020 będzie wykorzystaniem synergii działań w ramach państw Grupy Wyszehradzkiej czy rozwijaniem stosunkowo nowej inicjatywy Trójmorza. Będzie też rokiem kluczowego działania nad kolejnym budżetem unijnym – ostatnim, z którego otrzymamy więcej niż wpłacimy. Czekają nas także negocjacje w ramach tzw. Europejskiego Zielonego Ładu czy dopłat dla rolników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W warstwie polityki wewnętrznej 2020 r. powinien się stać rokiem stabilizacji, która umożliwi kontynuację reform, planów społecznych, demograficznych, gospodarczych i wielu innych. Realizacja powyższych planów będzie możliwa jedynie przy spełnieniu kilku warunków.

Reklama

Pierwszym z nich jest reelekcja prezydenta Andrzeja Dudy na drugą kadencję, by mógł kontynuować działania w sprawach kluczowych dla kraju i umożliwiać stabilną i swobodną pracę rządu nad wymienionymi wcześniej kwestiami.

Drugim warunkiem jest reforma sądownictwa, oczekiwana przez zdecydowaną większość Polaków i konieczna dla uporządkowania pozycji wymiaru sprawiedliwości w systemie politycznym, co realnie, a nie tylko teoretycznie, wprowadzi mechanizmy jego kontroli i odpowiedzialności za działania.

Trzecim wreszcie warunkiem są bardzo intensywne działania polskiej dyplomacji, które zapewnią osłonę w sferze międzynarodowej przed nasilonymi ostatnio atakami na nasz kraj oraz zbudują skuteczne sojusze umożliwiające realizację działań osłonowych, przez co przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa Polski i przygotują lepszą pozycję negocjacyjną w spotkaniach zapowiadanych na ten rok.

Koniecznymi warunkami są również zrozumienie przez opozycję polityczną swojej roli w polskim systemie politycznym oraz zastąpienie bezrefleksyjnej krytyki rzeczową oceną działań rządu. Niezbędne jest opamiętanie się opozycji w niezrozumiałym i niebywałym wykorzystywaniu instytucji i organizacji międzynarodowych do bezwzględnej walki o władzę. Powinna ona zrozumieć, że takie działanie jest nieakceptowalne w społeczeństwie i przynosi realną szkodę Polsce i wszystkim jej obywatelom.

Ostatnim, ale zasadniczym i dotyczącym nas wszystkich, warunkiem na mojej liście jest budowanie w sobie silnej wiary i przywiązania do zasad chrześcijaństwa oraz podjęcie współodpowiedzialności za państwo, które z tej wiary wyrosło. Oby wstrząsające słowa, wypowiedziane w 1985 r. do Francuzów przez Jana Pawła II: „Francjo, najstarsza córo Kościoła, co zrobiłaś ze swoim chrztem?”, nie stały się aktualne dla nas, Polaków. Kiedy zapomnimy o swoich obowiązkach wobec Boga, Kościoła i Ojczyzny, wyrzut sumienia stanie się niewystarczającą refleksją.

2020-01-28 11:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 10.): O rany!

2024-05-09 21:07

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Czy trzeba się dobijać z powodu przeszłości? Czy moje rany mnie szpecą? W czym Matka Boża z częstochowskiego obrazu jest podobna do Jezusa? Zapraszamy na dziesiąty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi jest miejsce na ślady przeszłości.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Wielki protest rolników w Warszawie

2024-05-10 11:56

[ TEMATY ]

protest

o. Waldemar Gonczaruk CSsR

W piątek, w południe z placu Zamkowego w Warszawie wyruszyła organizowana przez NSZZ "Solidarność" manifestacja przeciwko Zielonemu Ładowi. W jej trakcie związkowcy mają zbierać podpisy pod petycją o referendum w tej sprawie. Wśród uczestników marszu są także politycy Prawa i Sprawiedliwości, z liderem ugrupowania Jarosławem Kaczyńskim na czele.

Przed rozpoczęciem manifestacji Kaczyński zabrał głos w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej. Przekonywał, że "Zielony Ład to jest między innymi dzieło Platformy Obywatelskiej, która się całkowicie w to włączyła po to, żeby realizować różne interesy, różne ideologie".

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję