Reklama

Niedziela Wrocławska

Dziewczyny, idźcie w to!

To będzie głównie opowieść o przyjaźni. Przyjaźni Magdy i Magdy. Ale nie babskiej, tylko królewskiej. I to w dodatku z misją.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziewczyny poznały się we Franciszkańskiej Wspólnocie Rodzin, do której trafiły razem ze swoimi mężami. Szybko znalazły nić porozumienia. Magdy zbliżały: wspólne treningi, bo lubiły być aktywne, tematy okołodziecięce, bo rodziły dzieci w podobnym czasie, duszpasterskie spotkania, bo wiara odgrywała w ich życiu kluczową rolę. Ale w pewnym momencie codzienne problemy, choroby, życiowe „doły” weszły między Magdy i na jakiś czas znajomość została zawieszona. Na szczęście znowu ich drogi (a raczej trasy biegowe) się zeszły. Drugiej szansy na przyjaźń dziewczyny nie zmarnowały.

„Kobieta jest harmonią, jest poezją, jest pięknem” – powiedział papież Franciszek. Czasem, żeby zrobiło się bardziej harmonijnie, trzeba zmienić sposób myślenia o sobie.

Podziel się cytatem

Zainwestuj w siebie

– Zaczęłyśmy wyjeżdżać na parę dni same – opowiadają Magdy. – Raz w roku miałyśmy wspólny wyjazd we dwie w góry, niedaleko. Po to, żeby przegadać, przemyśleć, przemodlić. To były takie rekolekcje dla nas i jednocześnie duchowe SPA. Jechałyśmy do kościoła na 7.00, wracałyśmy na śniadanie i szłyśmy w góry. W międzyczasie Różaniec, Anioł Pański, Koronka do Bożego Miłosierdzia. Mnóstwo czasu, który natchnął nas do działania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Magdy nie boją się w siebie inwestować. Nie tylko wspierają się nawzajem i wierzą w siebie, ale szukają inspiracji wśród innych pań. Trafiły na kursy dla kobiet o akceptacji siebie, poczuciu własnej wartości, wdzięczności, organizacji czasu. Zaczęły jeździć do różnych miast na konferencje, chodzić na warsztaty o kobiecości i jej aspektach. Zainspirowały się spotkaniami z innymi kobietami. – Jesteśmy córkami Króla – to było dla nas wtedy odkrywcze – opowiadają. – On jest dla nas najważniejszy, a my jesteśmy blisko Niego, nie gdzieś daleko za wszystkimi. To, co zrobimy dla siebie, potem przynosi szczęście naszym bliskim. Szczęśliwa żona uszczęśliwia swojego męża. Nasze zadowolenie, radość, satysfakcja z tego, co robimy, wpływa bardzo dobrze na nasze rodziny – zaznaczają Magdy. Szukały porad również w sprawach pieniędzy i biznesu. Pod wpływem szkoleń dużo zmieniły w swojej pracy. Odkryły i uwierzyły, że są kreatywne, twórcze i sprawcze. A jak uwierzyły, to przejęły inicjatywę. Pozytywne zaskoczenie współpracowników przyszło już samo. Magdy czytają inspirujące książki, a co tydzień spotykają się ze sobą, by omówić swoje plany. Ale ile tak można… W końcu przyszła pora, by same wyruszyły na swoją misję.

Piękna jesteś, przyjaciółko moja

Magdy zabrały się do organizacji we Wrocławiu warsztatów dla kobiet. Zaczęły tworzyć swoją markę. – Jak już wymyśliłyśmy nazwę Misja Madame, poczułyśmy, że to jest to, to jesteśmy my – dwie Magdy – mówi Magda Pachucy. – Ale w międzyczasie spotkałyśmy się z naszym doradcą duchowym, franciszkaninem – dopowiada Magda Owsiany. – Opowiedziałyśmy mu o tym, co same czujemy, o potrzebie wyjścia z pruderii, zwrócenia uwagi na prawidłowo rozumianą seksualność. W kręgach katolickich tak niewiele mówi się o intymności, która przecież wpisana jest w małżeństwo. Usłyszałyśmy entuzjastyczne: Dziewczyny, idźcie w to! – śmieją się Magdy.

Reklama

„O, jak piękna jesteś, przyjaciółko moja, jakże piękna!” – taki tytuł dziewczyny nadały swoim pierwszym warsztatom. Czy intymność jest ważna w małżeństwie? Łączy czy raczej dzieli? Często nie jest mocną stroną małżonków. Dlatego Magdy pierwsze warsztaty poświęciły temu, czego na co dzień nie widać: bieliźnie. Takiej, która z pewnością przyciągnie wzrok męża… Ale to był tylko punkt wyjścia, by opowiedzieć o tym, że od małych rzeczy zaczyna się duża zmiana. Zajęcia z coachem miały pomóc uczestniczkom odnaleźć w sobie swój potencjał i żyć pełnią życia. Magdy miały po warsztatach informacje zwrotne. – Jedna z uczestniczek całkowicie zmieniła swój image, druga z kolei zmieniła pracę – opowiadają o niektórych owocach spotkania. Są już pomysły na warsztaty wiosenne.

W Misji Madame jest też miejsce na luźne, babskie wyjścia, pogawędki przy kawie w większym gronie. – Mamy w sobie coś takiego – mówią Magdy – że potrafimy te dziewczyny skrzyknąć i one chcą się z nami spotkać, żeby pobyć razem, pośmiać się, omówić pewne rzeczy. To też taka nasza misja, że łączymy ludzi. Ale czy jest w tym coś dziwnego? Magdy chodzą zadbane, pewne swojej wartości, z poczuciem spełnienia. W końcu są ambasadorkami Bożego Królestwa. Również w środowiskach, którym daleko do Kościoła, bo i w takim często dziewczyny się obracają. – Prędzej czy później rozmowy nawet z ludźmi na treningu schodzą na tematy dotyczące duchowości – śmieją się dziewczyny.

Kobieta katolicka może być piękna, zadbana, dobrze ubrana, taka… smaczna. Aktywna, a nie zahukana. Dziewczyny nie chcą prowadzić rekolekcji dla kobiet, bo wybór ich jest całkiem duży, ale chcą pomóc paniom odkrywać swoje piękno i siłę na wielu płaszczyznach.

Ale nie oszukujmy się, w tym wszystkim potrzebne jest też wsparcie męża, który będzie partnerem. Magdy mają właśnie takich mężczyzn u swego boku. – Mąż zawsze we mnie wierzył i uważał, że mam wielki potencjał – mówi Magda Owsiany. – A ja go nigdy nie słuchałam. I teraz za to go przepraszam. – Nasi mężowie bardzo w nas wierzą i nas wspierają – dodaje Magda Pachucy.

Żadnych kłamstw

Reklama

Tak to już jest, że kobiety łatwo dają wiarę kłamstwom. Zaczęło się już od Ewy w raju i schemat ciągle się powtarza.

Papież Franciszek zaznaczył w jednej z homilii, że kobieta przed jej stworzeniem została wyśniona, wymarzona. I to zapewne zarówno przez mężczyznę, który odczuwał samotność, jak i przez samego Boga, który sam chciał dać się lepiej poznać, w czułości, miłowaniu, pięknie. „Kobieta jest harmonią, jest poezją, jest pięknem” – powiedział Franciszek. Czasem, żeby zrobiło się bardziej harmonijnie, trzeba zmienić sposób myślenia o sobie.

Jesteśmy córkami Króla. On jest dla nas najważniejszy, a my jesteśmy blisko Niego, nie gdzieś daleko za wszystkimi. To, co zrobimy dla siebie, potem przynosi szczęście naszym bliskim.

Podziel się cytatem

– Jak było ze mną? – zastanawia się Magda Owsiany. – Maksymalna ilość kompleksów, bardzo słabe poczucie własnej wartości. I teraz ta odmiana. Zaczął się proces zmiany myślenia. Jesteśmy piękne w swoich oczach. Teraz moja kobiecość jest w znacznie lepszej kondycji. Cieszymy się, że jesteśmy kobietami i nie chciałybyśmy tego zmienić. – Jeżeli chodzi o mnie, chciałam całą kobiecość schować, przykryć – dzieli się Magda Pachucy. – Wszyscy naokoło mogli mi mówić, jaka jestem, wymieniać moje talenty i atuty, a ja tego nie widziałam. Wszystko jest w głowie. – Wmawiamy sobie, że jesteśmy niegodne pewnych rzeczy – kontynuuje Magda Owsiany. – Takimi kłamstwami zrobiłam sobie krzywdę i przez to chorowałam. Na zewnątrz wydawało się, że jest pięknie, wspaniale, a tak nie było. Nie słuchałyśmy nikogo, łącznie z Panem Bogiem, który mówi, że jesteśmy wyjątkowe, cudowne, piękne, niesamowite, jedyne w swoim rodzaju.

Zatem drogie Panie! (Panowie niech wybaczą, ale to nie do nich). Usłyszcie głos Boga i zobaczcie, że jesteście wymarzone. A potem ruszajcie z misją wprowadzania piękna i harmonii (czytaj: ratowania) w świecie. I uwierzcie, nikt nie zrobi tego lepiej!

2020-03-03 09:47

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W obronie praw kobiet – międzynarodowa konferencja Ordo Iuris

[ TEMATY ]

aborcja

kobiety

Ordo Iuris

Adobe Stock

To, co współcześnie próbuje się określać mianem praw kobiet, jest w istocie prawdziwą dyskryminacją i wykorzystywaniem wizerunku kobiety dla zysku. Operowanie tym pojęciem w sposób nacechowany ideologicznie, jest krzywdzące, gdyż nie skupia się na prawdziwych problemach, z jakimi kobiety zmagają się w codziennym życiu - mówiły uczestniczki pierwszej z serii debat poświęconych zagadnieniu praw kobiet, a zorganizowanych przez Instytut Ordo Iuris.

W wypowiedzi otwierającej konferencję prof. Chantal Delsol - francuska filozof, polityk historyczny, autorka powieści, założycielka instytutu Hannah Arendt - poruszyła problematykę praw - terminologii oraz ich nadawania. Według niej, powodem konfliktu z jakim mamy obecnie do czynienia, jest przesyt praw i wolności, który rodzi się z przekonania, że każdy może wszystko. Prawa powinny być oparte na swoim charakterze i wartości, a tymczasem dziś ich źródłem są kaprysy, co sprawia, że prawa stały się narzędziem ochrony indywidualnego narcyzmu i postaw egoistycznych.
CZYTAJ DALEJ

Caritas rusza z kampanią na rzecz osób w kryzysie bezdomności

2025-11-15 19:45

[ TEMATY ]

Caritas

Caritas Archidiecezji Częstochowskiej

Caritas Polska

Caritas Polska

Caritas Polska

Caritas Polska

Prawie 2 miliony Polaków żyje w skrajnej biedzie, a na ulicach miast „mieszka” przynajmniej 53 tys. ludzi. Nikt tego nie planuje. Nikt nie chce tak żyć. W Światowym Dniu Ubogich Caritas rusza z kampanią, której celem jest przypomnienie, że to nie anonimowa statystyka, tylko ludzkie historie, które warto usłyszeć. U pana Łukasza zaczęło się od tego, że ojciec faworyzował jego brata, a on wpadł w złe towarzystwo, jak twierdzi, na złość ojcu. Tak minęło mu kilkadziesiąt lat. Ania zakochała się w mężczyźnie, który stosował przemoc, uciekła. Później miesiące spała w samochodzie, krążąc gdzieś pomiędzy Wejherowem a Sopotem. Zbyszek całe życie pływał po świecie, nigdy nie założył rodziny - dziś zdrowie już nie pozwala wsiąść na statek, a on nie ma dokąd wracać. Czy masz pewność, że podobne sytuacje nie staną się kiedyś Twoją historią? A co, gdybyś Ty nie miał dokąd pójść?

- W Polsce jest ponad 53 tys. bezdomnych, jednak mówi się o niedoszacowaniu statystyk.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: pośród ubogich mamy być żywym znakiem zbawienia

2025-11-16 12:07

[ TEMATY ]

Leon XIV

Jubileuszu ubogich

Vatican Media

Pokój bez sprawiedliwości nie będzie możliwy, a ubodzy przypominają nam o tym na wiele sposobów, poprzez swoje migrowanie, a także poprzez swój krzyk, często zagłuszany przez mit dobrobytu i postępu, który nie uwzględnia wszystkich, a wręcz zapomina o wielu istotach, pozostawiając je własnemu losowi - wskazał Papież podczas niedzielnej Mszy św. Liturgia w Bazylice Watykańskiej stanowiła centralny punkt przeżywanego Jubileuszu ubogich.

W homilii wybrzmiało wezwanie do przywódców państw, aby wysłuchać wołania najuboższych. „Ubóstwo stanowi wyzwanie dla chrześcijan, ale także dla wszystkich pełniących odpowiedzialne funkcje w społeczeństwie” - zaznaczył Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję